Baranowska przyznała, że spotkała się z Arszawinem po jego ślubie z Kazminą
Baranowska przyznała, że spotkała się z Arszawinem po jego ślubie z Kazminą

Wideo: Baranowska przyznała, że spotkała się z Arszawinem po jego ślubie z Kazminą

Wideo: Baranowska przyznała, że spotkała się z Arszawinem po jego ślubie z Kazminą
Wideo: КАК АНДРЕЙ АРШАВИН ЗАБИЛ ПОКЕР ПРОТИВ ЛИВЕРПУЛЯ! ЧТО ТВОРИЛ! 2024, Kwiecień
Anonim

36-letnia Julia Baranowska podzieliła się szczegółami swojego życia z Andriejem Arszawinem. Prezenterka telewizyjna opowiedziała, jak piłkarz zdradzał ją z Alisą Kazminą przez kilka lat. Poślubiwszy ją, Andrei również nie odmówił swojej byłej kochanki.

Image
Image

Wiele osób zna historię Julii Baranowskiej: piłkarz Andriej Arszawin zostawił ją dla Alisy Kazminy. W tym czasie Julia nie była jeszcze prezenterką telewizyjną, mieszkała z dziećmi w Londynie, spodziewała się kolejnego dziecka. Baranowska musiała nauczyć się radzić sobie ze wszystkimi trudnościami sama. Kilka lat po rozstaniu przeniosła się do Moskwy, zaczęła często pojawiać się w telewizji. Tak więc Julia stała się jedną z najsłynniejszych prezenterek w krajowej telewizji.

Julia mieszkała z Arszawinem przez 9 lat. Prezenterka telewizyjna wspomina: nie spodziewała się, że ich cywilne małżeństwo zakończy się banalną zdradą. Okazuje się, że od 2005 roku piłkarz potajemnie zaczął spotykać się z Alisą Kazminą.

Alicja była wtedy również mężatką. Zarówno Julia, jak i Andrei znali ją. Wszystko zaczęło się od tego, że Kazmina poprosiła Arszawina o bilety na mecz piłki nożnej. Andrey podał jej również swój numer telefonu. Jak się później okazało, Alicja zakochała się w piłkarzu, dosłownie go ścigała.

Image
Image

Prawda została ujawniona dopiero w 2011 roku, po czym Arszawin opuścił rodzinę i udał się do nowego kochanka. Dla matki wielu dzieci, Baranowskiej, był to wielki cios. Julia wierzyła, że Arszawin zawsze będzie ją kochał.

Po ślubie z Alice piłkarz nie przestał komunikować się z byłym kochankiem. Okazało się, że Andrei i Julia potajemnie spotkali się w hotelu. Prezenterka telewizyjna pisze o tym w swojej książce „Wszystko dla lepszego”. Często zabierali ze sobą do pokoju dzieci: Artem, Yana, Arseny. Arszawin poskarżył się Baranowskiej, że rzekomo nie żyje własnym życiem. Powiedział, jaki był zły. Relacje między piłkarzem a prezenterem telewizyjnym nadal się zatrzymywały, a teraz byli kochankowie praktycznie się nie komunikują.

Zalecana: