5 milionów rubli skradziono Walerijowi Leontiewowi
5 milionów rubli skradziono Walerijowi Leontiewowi
Anonim
Image
Image

Wyjazd na konkurs „Nowa Fala” w Jurmale w tym roku dużo kosztował słynnego artystę Valery'ego Leontieva. Jak donosiły w przeddzień mediów, moskiewskie mieszkanie piosenkarza zostało bezwstydnie obrabowane. Jednak celebrytka stara się potraktować to, co się wydarzyło, filozoficznie.

Jak się okazało, z mieszkania piosenkarza na Alei Kolokolnikowskiej, według wstępnych danych, złodzieje wyjęli dwa sejfy, w których przechowywano pieniądze i kosztowności.

Dyrektor artystyczny artysty poinformował policję o napadzie. Sam Valery Yakovlevich był w tym czasie w Jurmale. Funkcjonariusze organów ścigania prowadzą obecnie śledztwo. „Funkcjonariusze policji, którzy przybyli na miejsce zdarzenia, stwierdzili, że w okresie od 27 do 30 lipca nieznana osoba, po wyłamaniu drzwi ewakuacyjnych, weszła do mieszkania Leontyeva, kradnąc jego rzeczy osobiste” – powiedział RIA Novosti przedstawiciel organów ścigania.

„Nie chcę, aby ta historia, jak zwykle, przerosła spekulacjami i plotkami” – powiedział sam Leontyev w przeddzień Moskovsky Komsomolets. - Skradziono mi pięć milionów rubli. Trzymałem je w domu, bo te pieniądze były potrzebne, planowałem je wydać na aktualizację scenografii i kostiumów na jesienne solowe koncerty na Kremlu. Zostałem też okradziony z drogiego diamentowego zegarka i drogiej biżuterii, którą noszę na scenie. Wiele z nich było również z brylantami.”

Teraz Valery Yakovlevich zwiedza wybrzeże Morza Czarnego. Więc gwiazda po prostu nie ma czasu się martwić.

„Oczywiście jest to nieprzyjemne, a te pieniądze oczywiście nie były zbyteczne” – mówi celebryta. - Nie korzystam ze sponsoringu w swojej pracy, wszystkie pieniądze zarabiam uczciwie. Ale nadal jest to tylko strata pieniężna. Mogło być gorzej. W końcu mógłbym być w domu, a teraz może już nie żyłbym na tej ziemi. Dziś potrafią zabić nawet za pięćset rubli i bardzo dobrze o tym wiem”.

Zalecana: