Spisu treści:

Albina
Albina

Wideo: Albina

Wideo: Albina
Wideo: Alabina (Original Version) 2024, Kwiecień
Anonim

* * *

ZAPAMIĘTAJ?

Przez długi czas nie rozumiałem wtedy, na tylnym siedzeniu twojego samochodu, dokąd jedziemy - zrozumiałem wszystko dopiero, gdy byłem w dużym białym pokoju, - zrozumiałem w tych kilku minutach, podczas których wypełniałeś jakieś papiery przy ladzie - zrozumiałem, kiedy usłyszałem, jak mówisz: „Mam nadzieję, że znajdziesz coś dla niej”. Rudowłosa kobieta, przyjmując Twoje dokumenty, wzruszyła ramionami – prawdopodobnie doskonale znała prawdziwą przyszłość starego psa. Pożegnałeś się ze mną, głaszcząc mnie po głowie i przez sekundę spojrzałeś mi w oczy, biorąc mój kołnierzyk na pamiątkę.

Więcej szczegółów

* * *

TAŃCZYĆ W DESZCZU

Kilka minut temu nagle zdała sobie sprawę z jednego - niebo wie, jak płakać. Tak, płaczą…. Płaczą prawie tak samo jak ludzie: czasami – zaledwie kilka minut, jak obrażone dziecko, które uspokaja się, gdy tylko dostanie nową zabawkę, a potem te łzy szybko wysychają na lekko zmoczonym asfalcie, a czasami – za długo i żałośnie, jakby bardzo cierpieli - potem ich łzy zamieniają się w kałuże, które po kilku godzinach zaczynają przypominać ciemne rany na stopniowo wysychających drogach.

Więcej szczegółów

* * *

GŁUPIEGO UCZUCIA

Nieustannie zadaję sobie pytanie – dlaczego wariuję z zazdrości, skoro ani przez sekundę nie wątpiłam, że każde Twoje słowo jest prawdziwe? Wierzę Ci bezwarunkowo, gdy nazywasz mnie swoją najdroższą osobą – nawet cień wątpliwości nie wkrada się do mojej duszy, gdy jesteśmy razem. Ale zazdrość zaczyna powoli zabijać mój umysł, zagłusza głos mojego serca, kiedy nie ma cię blisko mnie, kiedy nie mogę dotknąć twojego

Więcej szczegółów

* * *

Image
Image

DZIWNI LUDZIE

Oburza nas bezduszność sąsiadki, która wyrzuciła na ulicę bezradnego szczeniaka tylko dlatego, że u jej syna nagle pojawiła się alergia na psy, a ona po prostu nie ma czasu na szukanie odpowiednich nowych właścicieli dla nieszczęsnego stworzenia, a po kilka godzin bojaźliwie wzdrygamy się przed na wpół rozdartym głodnym kundlem z chorymi żółtymi oczami, który gniewnie warczy na wszystkich przechodzących, bo jej pamięć jeszcze do końca nie zniknęła ze wspomnień, że kiedyś miała swoją miskę i dywanik w kącie mały jasny pokój, a ponieważ nadal nie rozumie, gdzie to wszystko zniknęło i co najważniejsze - dlaczego?….

Więcej szczegółów

* * *

Image
Image

ŁATWO UWODZIĆ ANIOŁA

Jego ciało doprowadzało mnie do szału. Jego dłonie, które na początku wydawały mi się tak zimne, okazały się zaskakująco ciepłe i delikatne. Podobał mi się dotyk jego gładkiej, półprzezroczystej jasnej skóry, delikatny szelest skrzydeł w ciemności i jego delikatne, nieśmiałe, studiujące dotyki na moim ciele. Nie chciałem, żeby ta noc się skończyła. W myślach nienawidziłem słońca, przeklinałem wschody słońca i liczyłem minuty pozostałe do następnego zmroku, wiedząc, że przyjdzie wraz z czarną osłoną nocy…

Więcej szczegółów

* * *

Image
Image

WEZWANIE W CISZY

Czasami ciszę pustego mieszkania przerywał ostry telefon i Maria Nikołajewna, podnosząc słuchawkę, z ukrytą nadzieją, że usłyszy głos córki stłumiony przez odległość. Nastya dzwoniła bardzo rzadko i nigdy się nie odzywała przez długi czas - zajęło jej pięć minut, aby dowiedzieć się, jak się czuje i powiedzieć jej, że nic jej nie jest. Potem Maria Nikołajewna w zamyśleniu przez kilka sekund głaskała słuchawkę telefonu, jakby choć przez chwilę mogła utrzymać intonację ukochanego głosu, a na jej pomarszczonej twarzy pojawił się lekki uśmiech. Znowu coś słabo wbiło się w moje serce. Zerkając na zegarek, Maria Nikołajewna westchnęła - czas wziąć kolejną porcję tabletek …

Więcej szczegółów

* * *

Image
Image

LOT WSZĘDZIE

Lekkie zawroty głowy i nieubłaganie zbliżające się kłęby mgły… Na sekundę strach znów rozbłyskuje w moim umyśle, zmuszając mnie do mimowolnego szarpnięcia rękami. Robię zamach, potem drugi i nagle uświadamiam sobie, że przestrzeń wokół mnie już się nie kręci, pustka zatrzymuje się i przestaje mnie wciągać. Jeszcze raz ostrożnie podnoszę ręce iz zapadającym się sercem cieszę się uczuciem lekkości w całym moim ciele, które jednocześnie miesza się ze zdradzieckim drżeniem w każdej komórce mej istoty. Stopniowo uczę się kontrolować skrzydła, prawie nie czując ich, wlewam się w strumień chłodnego powietrza i pozwalam swojemu ciału poczuć wolność, o której zawsze marzyłam.

Zalecana: