Friske wyznała przed śmiercią: jeśli wiedziała o konsekwencjach, nie urodziła
Friske wyznała przed śmiercią: jeśli wiedziała o konsekwencjach, nie urodziła

Wideo: Friske wyznała przed śmiercią: jeśli wiedziała o konsekwencjach, nie urodziła

Wideo: Friske wyznała przed śmiercią: jeśli wiedziała o konsekwencjach, nie urodziła
Wideo: Хитрый ход. Владимир Фриске шокировал заявлением о внуках. 2024, Marsz
Anonim

Opublikowane w książce wyznania umierającego słynnego śpiewaka urzekają swoją szczerością i przerażają nią. Zhanna mówiła o tym, czego wielu boi się otwarcie powiedzieć.

Image
Image

Słowa, myśli i emocjonalne przeżycia Friske, który zmarł w 2015 roku, zostały opublikowane w książce napisanej przez przyjaciela gwiazdy Giennadija Kurkina. Mężczyzna zauważył, że Jeanne chciała, aby jej słowa po jej śmierci zostały przekazane większości, a później przeczytane przez jej syna.

Zhanna powiedziała Kurkinowi za życia, że pierwsze objawy poważnej choroby zaczęły pojawiać się zaraz po porodzie. Była bardzo zmęczona. Piosenkarz musiał dosłownie siłą wykonywać zwykłe czynności: wstać, położyć się, chodzić.

Według Friske z każdym wydechem życie wydawało się opuszczać jej ciało. Do tej pory nie doświadczyła czegoś takiego. Ten stan przeraził gwiazdę i razem z Dmitrijem poszli do lekarzy. Spełniły się najgorsze obawy. Otrzymała śmiertelną diagnozę.

Image
Image

Eksperci od razu wyjaśnili, że w Rosji nikt jej nie pomoże. Jeanne zdecydowała się na eksperymentalne leczenie, które zostało przeprowadzone przez onkologów w Nowym Jorku. Już w Ameryce Friske zdał sobie sprawę: manipulacje mogą przynieść tylko chwilową ulgę. Nie mówimy o wyzdrowieniu.

Onkolodzy tłumaczyli celebrytom, że w jej przypadku przyczyną były zmiany hormonalne spowodowane ciążą. Wtedy po raz pierwszy szczerze wyznała sobie i swoim bliskim: gdyby wiedziała, że ciąża wywoła taką chorobę, nigdy by nie urodziła.

Sądząc po cytatach podanych przez pisarka, Jeanne zauważyła: macierzyństwo zamieniłaby na możliwość siedzenia nad oceanem i picia wina prosto z butelki, patrząc na zachodzące słońce.

Image
Image

W tej samej książce Giennadij wyjaśnił, dlaczego Friske nie chce rozmawiać o swojej chorobie. Piosenkarz był przekonany - powiedzieć o nim wszystkim, to zaakceptować nieodwracalność tego, co się dzieje. To było przerażające. Do ostatniej chwili liczyła na cud i szczerze wierzyła, że pewnego dnia się obudzi i przez przypadek będzie całkowicie zdrowa.

Wraz z nadejściem śmierci artysta przeżywał podwójne emocje. Razem z miłością przeżyła prawdziwą zazdrość bliskich. „Ci, którzy nie umarli, nie zrozumieją…. to zazdrość tego, który odchodzi, dla tego, który pozostaje”.

Zalecana: