Spisu treści:

Podróż w pojedynkę
Podróż w pojedynkę

Wideo: Podróż w pojedynkę

Wideo: Podróż w pojedynkę
Wideo: Cała prawda o PODRÓŻY SAMEMU vs z TOWARZYSZEM 2024, Marsz
Anonim
Image
Image

O co zwykle pyta się osobę, która wspomina o zbliżających się wakacjach? Bez względu na wiek, religię i płeć pytającego, z reguły interesuje go przede wszystkim - iz kim podróżujesz? Z przyjacielem, firmą, mężczyzną twojego życia, rodzicami, w końcu … każda odpowiedź zadziała, ale tylko jedna jest prawie gwarantowana, aby twój rozmówca uniósł pytająco brew - jako jeden, zupełnie sam? A co w tym złego?

Nie, jeśli nie wyobrażasz sobie siebie bez ciągłej komunikacji, jeśli kategorycznie boisz się samotności w obcym mieście lub kraju i jeśli tylko okoliczności w postaci krewnych lub przyjaciół, którzy niespodziewanie odmówili pchnięcia Cię w samotną podróż, to chyba lepiej zostawić ten pomysł. Jeśli nie jest Ci obce awanturnictwo, jeśli chcesz zmienić otoczenie i odpocząć od zwykłych ról i obowiązków, być może samotne podróżowanie jest dokładnie tym, co zalecił lekarz. Oto niektóre z możliwych zalet i wad takiej podróży.

plusy

Nie musisz z nikim koordynować swoich planów. Kiedyś wybieraliśmy prezent dla pięcioosobowej koleżanki: kupno zegarka zajęło nam trzy razy więcej czasu, niż się spodziewaliśmy, a na imprezę spóźniliśmy się bardzo. Podczas podróży często dzieje się to samo: nawet jeśli ludzi łączą bliskie relacje, ich życzenia dotyczące sposobów spędzania wolnego czasu mogą się nie pokrywać. Jeden chce iść na zakupy, inny wolałby spokojnie posiedzieć i pogadać w kawiarni, trzeci nie boi się stać w kilometrowej kolejce do Galerii Uffizi czy Watykanu… Koordynacja bywa bardzo, bardzo trudna.

Jeśli masz wysoce wyspecjalizowane zainteresowania, których żaden z Twoich znajomych nie podziela, i nie chcesz chodzić z nieznajomymi, to nie będziesz się nudzić w miejscu, w którym możesz zagłębić się w swoje hobby. Może zawsze chciałeś zostać degustatorem wina i jedziesz do Paryża studiować zawiłości wina, a może interesujesz się historią starożytnych cywilizacji i marzysz o dostaniu się do Ameryki Południowej, aby na własne oczy zobaczyć, gdzie mieszkali legendarni Inkowie … Osobiście robię zdjęcia i podejrzewam, że nie każdemu jest ciekawie podążać za mną tylnymi uliczkami i wejściami do obcego miasta w poszukiwaniu ciekawych historii.

Przydatne porady

Ogranicz się do minimum rzeczy – nikt ich za Ciebie nie poniesie.

Zastanów się, jak umilić sobie czas podróży w poczekalniach (zabierz książkę, gracza).

Jeśli masz zamiar dużo chodzić, weź ze sobą przewodnik, od razu kup mapę i zaplanuj trasę.

Jeśli planujesz podróżować po kraju/regionie, jeśli to możliwe, zapoznaj się z rozkładem z wyprzedzeniem i wykorzystaj wszystkie bilety.

Nie chodź nocą po obcym mieście.

Zastanów się nad swoim budżetem - jeśli już, to nie będzie komu pożyczyć pieniędzy. Ale postaraj się zabrać ze sobą kartę kredytową, na którą w razie potrzeby twoja rodzina może wpłacić dla ciebie pieniądze.

Nie planuj na własną rękę działań, które robisz słabo (powiedzmy, jeśli absolutnie potrzebujesz doradcy przy zakupach).

Zabierz ze sobą bojler, herbatę/kawę i suche płatki zbożowe/kilka przekąsek. Kiedy wieczorem jesteś sam w pokoju, możesz czuć się samotny – kubek ulubionego gorącego napoju i coś na przekąskę pomogą odtworzyć domową atmosferę.

Jeśli tęsknisz za domem, kup pamiątki dla rodziny i przyjaciół - to najlepszy relaks.

Włącz roaming, ale upewnij się, że nie zabraknie Ci pieniędzy na koncie. Telefon komórkowy to jedyny sposób awaryjnej komunikacji operacyjnej.

Nie trzymaj dokumentów i pieniędzy w jednym miejscu. Banalna rada, ale w sytuacji jednorazowej podróży szczególnie ważne jest, aby nie zostać bez środków do życia i jednocześnie bez dokumentów.

Piękno relaksu tkwi w małych, spontanicznych decyzjach, dzięki którym czujesz się naprawdę wolny. Kup lody lub nie kupuj, idź na dyskotekę lub nie idź. Co jeśli staniesz się nieznośnie leniwy, żeby wstać o 6 rano na wycieczkę i zdecydujesz się odwołać wszystko, a twój towarzysz jest już nastawiony na program kulturalny i nie chce usmażyć dodatkowego dnia na hotelowym leżaku? Jeśli podróżujesz sam, z definicji nie mogą powstać konflikty spowodowane nagłą zmianą planów.

Podróżowanie w pojedynkę to świetny sposób na oderwanie się od ludzi i wreszcie połączenie się ze sobą. Rano biegniemy do pracy, wieczorem mamy inne rzeczy do zrobienia, a szczęśliwy jest ten, kto zdoła znaleźć pół godziny samotności wśród tego całego wichru, aby uporządkować rozproszone myśli. I miejsce medytacyjne, takie jak Walaam czy Sołowki, i hałaśliwa dżungla niespokojnego wielkiego miasta, w którym nikt cię nie zna, w równym stopniu rozpływa się w otaczającym cię świecie i relaksuje.

Jeśli jednocześnie nie unikasz ciekawych znajomości, pamiętaj: prawdopodobieństwo ich zdobycia znacznie wzrasta, gdy jesteś sam. Zeszłego lata pojechałem na kilka dni do Londynu. Wydaje się, że w tych dniach więcej przystojnych i uroczych mężczyzn próbowało mnie poznać niż przez całe lato w Moskwie. Wśród nich byli tak barwni bohaterowie, jak biznesmen w City, murzyński policjant na Trafalgar Square, przewodnik wycieczek pod Pałacem Buckingham, pisarz pod Westminster Abbey i DJ w hostelu Piccadilly. Po pogawędce ze wszystkimi poszedłem dalej sam - w Londynie nie ma zwyczaju narzucać komuś swojego towarzystwa.

Wreszcie, odchodząc tam, gdzie nikt cię nie zna, możesz całkowicie lub częściowo zmienić nudny obraz. Czy chcesz zagrać w nietypowy akt, na przykład zaśpiewać swoją ulubioną piosenkę na centralnym bulwarze z gitarą lub opalać się na plaży nudystów, ale wstydzisz się znajomych twarzy? W obcym mieście nikt nie powie o tym tym, których reakcji się boisz.

Minusy

Jeśli podróżujesz sam, nie ma nikogo, z kim mógłbyś podzielić się swoim entuzjazmem i niepokojem, chyba że za pomocą komunikacji mobilnej. Wszystkie wrażenia przeżyjesz sam, odkładając na bok szczegółowe historie, dopóki nie wrócisz do domu. Nie będziesz miał z kim się konsultować, który strój lepiej podkreśli Twoją sylwetkę, a gdzie bardziej opłaca się wymienić pieniądze. Będziesz musiał polegać tylko na swoim doświadczeniu i umiejętnościach komunikacyjnych.

Nie będziesz miał na kim polegać w razie niebezpiecznej lub ekstremalnej sytuacji, wszystkie problemy rozwiążesz sam i tylko dla siebie. Jednak z ubezpieczeniem zawsze otrzymasz pilną pomoc medyczną. Warianty systemu "jeden zostaje z rzeczami, drugi idzie na rekonesans" automatycznie znikają - będziesz musiał sam pilnować swojego dobytku.

Samotne mieszkanie jest droższe - pokój jednoosobowy na osobę jest domyślnie tańszy niż pokój dwuosobowy lub trzyosobowy. Wyjątkiem są łóżka w hostelach – tam tak naprawdę nie ma znaczenia, ile z Was podróżuje, mimo wszystko w każdym pokoju mieszka około sześciu osób.

Jeśli wynajmiesz samochód, nie będziesz mógł przesiąść się za kierownicą. Będziesz kierowcą i pasażerem w jednej osobie. Ponadto przemyślisz trasę, dokonasz wszelkich niezbędnych zapytań i porozumiesz się z mieszkańcami, nikt Cię nie zastąpi.

Image
Image

Jest wiele miejsc, w których nie zaleca się podróżowania w pojedynkę. Są to np. religijne kraje islamskie (w państwach świeckich jest to możliwe – np. Turcja jest bezpieczna dla Rosjanek, choć nie mogą one uniknąć zwiększonej uwagi mężczyzn). Na morzu – po prostu nie ma co robić samemu, poza tym, że można liczyć na to, że na miejscu zbierze się odpowiednia firma. Warto wybrać się samotnie do powszechnie uznanych romantycznych miast (Praga, Paryż, Wenecja), jeśli, powiedzmy, lubisz siedzieć samotnie w kawiarni. W przeciwnym razie istnieje duże ryzyko znudzenia.

Gdzie warto jechać? Na przykład do dużych i ciekawych miast (Nowy Jork, Londyn, Rzym). Znajdziesz tam różnorodne zajęcia i rozrywkę na każdy gust, od muzeów po odkryte baseny i koncerty organowe w starożytnych kaplicach. Do ciekawych miejsc: imprezowicze - na Ibizę lub Goa, miłośnicy zwierząt - do parków narodowych, pielgrzymi - do klasztorów w prowincji Psków. W pojedynkę możesz poprawić swoje zdrowie i wygląd w SPA – fajnie jest się obejść bez zbędnych świadków. Na koniec możesz wybrać się na wędrówkę z dobrym klubem podróżniczym - tam się tobą zaopiekują i nie będziesz musiał namawiać znajomych, żeby poszli z tobą.

Jak widać, w porządku, że spędzisz nadchodzące wakacje sam, nie. Powodzenia i dobrej drogi!

Zalecana: