Elizabeth Gilbert: Miłość. I znowu miłość
Elizabeth Gilbert: Miłość. I znowu miłość

Wideo: Elizabeth Gilbert: Miłość. I znowu miłość

Wideo: Elizabeth Gilbert: Miłość. I znowu miłość
Wideo: Elizabeth Gilbert: "Love is Love" | SuperSoul Sunday | Oprah Winfrey Network 2024, Marsz
Anonim

Została nazwana wzorem do naśladowania i guru kobiet w XXI wieku. Swoimi książkami i przykładem amerykańska pisarka Elizabeth Gilbert zainspirowała miliony dziewcząt do dokonania dramatycznych zmian. Sama pisarka często odważyła się radykalnie zmienić swoje życie. A ostatnio oficjalnie ogłosiła kolejną poważną zmianę w jej życiu osobistym.

Image
Image

W 2006 roku wydała książkę, która zmieniła światopogląd wielu kobiet - bestseller „Jedz, módl się, kochaj: jeden rok z życia kobiety podróżującej po Włoszech, Indiach i Indonezji w poszukiwaniu WSZYSTKIEGO”. Gilbert zaczął pisać w tym trudnym momencie, przez który przechodzą kobiety po rozwodzie. Nie po bolesnym rozstaniu, w którym jesteś zdruzgotany, ale po zakończeniu małżeństwa, które kobieta nazywa „prawdziwym koszmarem”.

„Jedz, módl się, kochaj” to wspomnienie dziewczyny poszukującej siebie w różnych krajach i praktykach duchowych. Książka znajdowała się na liście bestsellerów New York Times przez 88 tygodni (!). Niektórzy krytycy sarkastycznie nazwali bestseller „wykalkulowaną decyzją biznesową”, a nie „krzykiem serca”. Ale tak czy inaczej, tysiącom dziewcząt doświadczenie Elżbiety pomogło przełamać impas i nabrać pewności siebie. Nazywano ją przewodnikiem duchowym, ale Gilbert wolał być pokorny.

„Zawsze pamiętam prosty fakt, że nie jestem guru. Do tej pracy nie mam wystarczających kwalifikacji – ani duchowych, ani psychologicznych. Rolą guru jest bycie nauczycielem, mistrzem. Wiem na pewno, że jestem wieczny, a nie najlepszy uczeń.”

Image
Image

Kilka lat później Hollywood wypuściło film na podstawie książki z Julią Roberts w roli tytułowej. Na liście 100 najbardziej wpływowych przywódców duchowych naszych czasów w 2012 roku magazynu Watkins' Mind Body Spirit Elżbieta zajęła szóste miejsce.

Ale czy myślisz, że się uspokoiła?

W 2007 roku Gilbert poślubił Jose Nunesa, pierwowzór bohatera książki Felipe. Kochankowie wcale nie starali się legitymizować związku, po prostu Jose został zatrzymany na granicy po przybyciu do Stanów Zjednoczonych i deportowany. Aby uniknąć takich problemów w przyszłości, para postanowiła wziąć ślub. Elżbieta, po raz kolejny zamężna, pisze nową książkę, tym razem o pułapkach małżeństwa. Zaangażowany: Sceptyk czyni pokój z małżeństwem został opublikowany w 2010 roku.

„Małżeństwo jest o wiele bardziej korzystne dla mężczyzn niż dla kobiet” – mówi czytelnikom Gilbert. - Żonaci są szczęśliwsi, żyją dłużej i zarabiają więcej. Zamężne dziewczęta żyją i zarabiają mniej niż samotne dziewczęta. Częściej cierpią na depresję i nadużycia. Zawsze tak było. Tak jest teraz. Jak założyć rodzinę, aby kobieta nie straciła zbyt wiele?”

Liz ma interesującą teorię:

„A co, jeśli oświecenie można znaleźć nie tylko na samotnym szczycie góry czy w klasztorze, ale także przy kuchennym stole, gdzie każdego dnia musimy znosić najbardziej irytujące i irytujące wady naszego współmałżonka?”

„W dzisiejszym uprzemysłowionym społeczeństwie zachodnim, z którego pochodzę, osoba, którą wybierasz na współmałżonka, jest prawdopodobnie najbardziej żywym odzwierciedleniem twojej osobowości” – argumentuje pisarz. I coś w tym jest.

Image
Image

W lipcu życie Liz ponownie zmieniło się dramatycznie. Zerwała z mężem. „Rozstaję się z mężczyzną, którego wielu z was zna jako Felipe, mężczyzną, w którym zakochałem się pod koniec podróży, zwanym „Jedz, módl się, kochaj”. Jest moim wiernym towarzyszem od dwunastu lat i te lata były cudowne. Rozstajemy się jako bliscy przyjaciele. Z bardzo osobistych powodów”- powiedział pisarz w mediach społecznościowych.

Kilka miesięcy później, powód rozwodu pary stał się znany. Gilbert oficjalnie ogłosiła romans ze swoją przyjaciółką, pisarką Rayą Elias.

Jak napisała Elizabeth, wiosną u Rayi zdiagnozowano raka trzustki i wątroby. Nie ma nadziei na lekarstwo. Gilbert radykalnie zrewidowała swój harmonogram i postanowiła spędzać jak najwięcej czasu ze swoją przyjaciółką.

„Ona jest moją najlepszą przyjaciółką, tak, ale to nie wszystko. Jest moim wzorem do naśladowania, jest osobą, z którą podróżuję, moim najbardziej niezawodnym źródłem światła, moim hartem ducha, osobą, której najbardziej ufam. Krótko mówiąc, jest MOIM CZŁOWIEKIEM”.

Image
Image

Gwiazda przyjaźni się z Eliasem od 15 lat.

Raya urodziła się w Aleppo, w wieku 8 lat przeprowadziła się z rodzicami do Stanów Zjednoczonych, do miasta Warren w stanie Michigan. W ogóle nie znała angielskiego, ale szybko się do niego przyzwyczaiła. Interesowała się muzyką i modą. W młodości występowała w zespołach punkowych. Młodość Eliasa była na ogół bardzo burzliwa - hobby narkotyki, Vicodin, alkohol. Więzienie, kursy rehabilitacyjne. Przez jakiś czas była nawet bezdomna. Ale dziewczyna zdołała się pozbierać.

Robiła dobrą karierę jako fryzjerka (była dyrektorem artystycznym we włosach Heidi). I w tym charakterze poznała Elżbietę. Przyjaciele doradzili pisarzowi, aby zwrócił się do Eliasa o „drastyczną zmianę fryzury”. Według Gilberta była zdumiona, widząc dziewczynę z „tatuażami, gitarami i motocyklami”.

„Była najfajniejszą osobą, jaką kiedykolwiek spotkałem. Zostaliśmy przyjaciółmi."

Image
Image

Nawiasem mówiąc, do tego czasu Raya była całkowicie związana z alkoholem i nielegalnymi narkotykami.

Liz nazywa swoją przyjaciółkę odważną i szczerą i zapewnia, że to ona nauczyła ją odwagi i uczciwości. I to dzięki Rayi Gilbert mogła otworzyć się na świat. Pisarka wyjaśniła, że to z powodu koleżanki zerwała z mężem. „Teraz jesteśmy razem z Rai. Kocham ją, a ona kocha mnie. Do walki z jej chorobą przystąpiłem nie tylko jako jej koleżanka, ale jako partnerka. I wiem, że jestem tam, gdzie powinienem być. Zdałem sobie sprawę, że chcę żyć bez zastrzeżeń, przejrzyście. Teraz jest to nawet ważniejsze niż jakaś prywatność, aprobata czy zrozumienie ze strony innych”.

Wreszcie Elizabeth zapytała fanów tylko o jedną rzecz - pozytywną. Ześlij im i Eliaszowi promienie miłości, jeśli serce jest nią pełne.

Ponieważ miłość jest mocą, która leczy.

Oczywiście wyznanie Gilberta było szokiem. Pomimo…

Eksperci uważają, że w takim zachowaniu w rzeczywistości nie ma przewrotności. Współczesne kobiety często zmieniają swoje preferencje seksualne z wiekiem, a to zjawisko nie jest takie nowe. Jak wyjaśniła dziennikarzom szefowa jednej z organizacji na rzecz praw LGBT Ruth Hunt, dziś kobiety uważnie badają własną seksualność, aktywnie szukają siebie, a w pewnym momencie przestają „martwić się opinią publiczną i czują się pewnie takimi, jakimi są”.

Co więcej, tendencja do legalizacji małżeństw osób tej samej płci w różnych krajach pozwoliła wielu kobietom w szanowanym wieku otwarcie zadeklarować swoją orientację. A w młodości po prostu nie mogli o tym mówić, bez obawy, że zostaną wyśmiewani lub odrzuceni przez społeczeństwo.

Ale jest jeszcze jeden punkt widzenia. „Przygoda, ekscytujące odkrycia i banalny eskapizm jako ucieczka od rzeczywistości – tego chcą dziś młode kobiety zamiast małżeństwa i macierzyństwa” – pisze jeden z ortodoksyjnych kaznodziejów chrześcijańskich w Stanach Zjednoczonych. „Wierzą, że szczęście odnajdą w przygodach i podróżach. A nawet jeśli z wiekiem zmienią zdanie, ich nawykowe samolubne zachowanie nie pozwoli im zaakceptować idei poświęcenia się w miłości małżeńskiej. Elizabeth Gilbert nie chce poświęcić się dla miłości. To jest nudne! Potrzebuje uwagi i dramatu. Ale każda kobieta powinna zainwestować w małżeństwo, w małżeństwo z ukochaną osobą. Z osobą, z którą chce zostać, gdy traci urodę i młodość. Nie każdy mężczyzna jest godny tego rodzaju inwestycji, ale na tym polega praca – wybór odpowiedniej osoby.”

Zalecana: