Woody Allen nie ma nic przeciwko zagraniu w nowym filmie Nicolasa Sarkozy
Woody Allen nie ma nic przeciwko zagraniu w nowym filmie Nicolasa Sarkozy

Wideo: Woody Allen nie ma nic przeciwko zagraniu w nowym filmie Nicolasa Sarkozy

Wideo: Woody Allen nie ma nic przeciwko zagraniu w nowym filmie Nicolasa Sarkozy
Wideo: Tajemnica morderstwa na Manhattanie (Manhattan Murder Mystery) komedia w reżyserii Woody’ego Allena 2024, Kwiecień
Anonim
Image
Image

Tegoroczny Festiwal Filmowy w Cannes otworzy nowy film Woody'ego Allena z Carlą Bruni w roli głównej. I niewykluczone, że w przyszłym roku będziemy mogli obejrzeć film Allena, ale z udziałem Nicolasa Sarkozy'ego. Przynajmniej sam reżyser jest gotowy na tak ciekawą współpracę i nawet z grubsza wyobraża sobie rolę francuskiego prezydenta.

„Gdyby taki pomysł wpadł mi do głowy, z łatwością wybrałbym dla niego rolę. Myślę, że może zagrać bohatera Bogarta”- powiedział filmowiec w wywiadzie dla francuskiego tygodnika Journal du Dimanche.

Według Allena Sarkozy nadawałby się do roli „twardziela”, zbliżonej do ról Joe Pesci, znanego z filmów „Wściekły byk”, „Once Upon a Time in America” i „Nice Guys”.”.

Pytanie o Nicolasa Sarkozy'ego pojawiło się od francuskiego dziennikarza ze względu na fakt, że Allen niedawno zastrzelił w swoim filmie swoją żonę Carlę Bruni - zagrała epizodyczną rolę w jego ostatnim filmie Północ w Paryżu.

Przypomnijmy, że Allen zaprosił Karlę do nakręcenia swojego 41. filmu w zeszłym roku. Ale potem, po namyśle, reżyser uznał, że to trochę ryzykowne. „Bruni nie jest kobietą, która zarabia na życie jako aktorka. Jest pierwszą damą”- wyjaśnił filmowiec. Według niego w przypadku „kryzysu lub innego ważnego wydarzenia” Bruni będzie musiał zaniedbywać filmowanie ze względu na wypełnianie swoich bezpośrednich obowiązków. Ale w końcu Allen postanowił poeksperymentować.

Kręcenie jednego z odcinków taśmy w Dzielnicy Łacińskiej w lipcu 2010 roku stało się jedną z najczęściej komentowanych wiadomości. Bruni, która dwukrotnie pojawiła się na ekranie przed ślubem, dostała skromną rolę dyrektora paryskiego muzeum. Według brytyjskich tabloidów, na jedną scenę z udziałem pierwszej damy Francji należało wykonać 35 ujęć. Ogólnie jednak Allen był zadowolony ze współpracy.

W nowym wywiadzie reżyser zdementował pogłoski, że Bruni zagra w nim ponownie, w poważniejszej roli. „Ona nie ma zamiaru zostać aktorką” – powiedział.

Zalecana: