Vera Breżniewa pokazała się w sukni ślubnej
Vera Breżniewa pokazała się w sukni ślubnej

Wideo: Vera Breżniewa pokazała się w sukni ślubnej

Wideo: Vera Breżniewa pokazała się w sukni ślubnej
Wideo: Вера Брежнева показала откровенное фото из своего архива 2024, Kwiecień
Anonim

Kilka tygodni temu gwiazda popu Vera Breżniewa sprawiła publiczności niespodziankę. Artystka poślubiła swojego producenta Konstantina Meladze. Kochankowie zorganizowali ślub we Włoszech, zapraszając na uroczystość tylko krewnych i najbliższych przyjaciół. A teraz Vera postanowiła pokazać swoją suknię ślubną.

Image
Image

Artysta opublikował na portalach społecznościowych zdjęcie, które zostało uchwycone w sukni ślubnej i obok weselnego tortu. Fani jednak nie mogą sobie schlebiać – to nie są zdjęcia z rodzinnego albumu. „Oblubienica do najsłodszego projektu” – wyjaśniła gwiazda.

Nawiasem mówiąc, matka piosenkarki Tamara Vitalievna powiedziała już dziennikarzom, że definicja szkodliwej teściowej wcale jej nie pasuje. A zięciów traktuje jak rodzinę. „Zawsze powtarzam, że mam cztery córki, czterech synów i siedmioro wnucząt. Ponieważ mężowie moich córek są także moimi dziećmi, kocham ich szaleńczo i jestem z nich dumna jako moi synowie. Sama czasami zastanawiam się, jak to się stało, że dwie z moich czterech córek stały się ludźmi, o których piszą i rozmawiają. Nie wiem… Ale zawsze życzyłem każdemu z nich tego, co jest im bliższe w charakterze. … Wszystkie moje dzieci znalazły szczęście w miłości, w rodzinie, w najbliższym im zawodzie. Nie rozumiem, jak to się stało, to dla mnie tajemnica. W końcu jesteśmy najzwyklejszą rodziną, której jest tak wiele na tym świecie”.

Breżniew woli jeszcze nie mówić o prawdziwym ślubie. Konstantin Szotaewicz również kategorycznie odmawia komentarza.

„Nadal nie chcę nic opowiadać o swoim życiu osobistym” – powiedział kompozytor magazynowi OK!. - I własnie dlatego. Często zastanawiałem się, dlaczego inni to mówią. W końcu mamy wielu sławnych ludzi, którzy robią wszystko publicznie, nawet do toalety, wydaje mi się, że idą publicznie. Ale z czasem dostrzegam tę tendencję: pod koniec życia ci ludzie wariują, po prostu wariują. W związku z tym, że nadal chcę utrzymać swoją psychikę w mniej lub bardziej wydajnym stanie, unikam tego rodzaju rozgłosu na wszelkie możliwe sposoby, niezależnie od tego, czy moje życie jest udane, czy nie.”

Zalecana: