Spisu treści:

Co musisz wiedzieć, wynajmując mieszkanie?
Co musisz wiedzieć, wynajmując mieszkanie?

Wideo: Co musisz wiedzieć, wynajmując mieszkanie?

Wideo: Co musisz wiedzieć, wynajmując mieszkanie?
Wideo: Wynajem mieszkania - prawa i obowiązki najemcy 2024, Kwiecień
Anonim
Image
Image

Już dawno wyszedłeś ze swojego młodego wieku, usamodzielniłeś się i zadbałeś o znalezienie własnego domu. Aż pewnego dnia znajdujesz mieszkanie swoich marzeń, niedaleko pracy, przy przystanku autobusowym, w pięknym domu iz wzruszającymi zasłonami w groszki w kuchni. A jeśli jest malutka! Ale ona jest twoja!

I można na nim ugotować wszystko, można przechowywać litry „Coca-Coli” w lodówce i pić kawę nawet z kuflem piwa, bez obaw, że mama dostanie ataku serca. Możesz również zaprosić do siebie znajomych i urządzić wieczór panieński po północy. I wycofaj się z Dimą, nie drgając za każdym razem, gdy pukają frontowe drzwi, i zasypiaj na jego ramieniu, a rano dostawaj od niego kawę w łóżku. Hurra, wolność!

I wszystko byłoby dobrze, ale dopiero na progu wymarzonego mieszkania pojawia się kolorowa postać gospodyni domowej Freken Bock - kochanki tego wspaniałego pokoju. Fuh, to się pozbyło, myślisz, dawania jej pieniędzy i zamykania drzwi kluczem. Teraz jesteś swoim własnym szefem. Spieszę cię rozczarować. Twoja gospodyni ma inne zdanie w tej sprawie. Wydaje się tylko, że poddała się bez walki. W rzeczywistości poszła do domu, aby opracować swoje podstępne plany i wymyślić różne paskudne rzeczy. Oto tylko niepełna lista problemów, z którymi możesz się zmierzyć i musisz wiedzieć, kiedy wynajmujesz mieszkanie.

Jesteś proszony o zapłatę z góry

Jeśli wolisz widzieć gospodynię raz w roku (a nie częściej) i mieć wystarczającą ilość pieniędzy, najprościej jest zapłacić z góry i ograniczyć komunikację do minimum. Ale - tylko jeśli masz pewność, że będziesz tu długo mieszkać i jeśli możesz ręczyć za przyzwoitość gospodyni. W przeciwnym razie powinieneś mieć się na baczności.

Jeśli właściciele proszą o zapłatę za sześć miesięcy lub rok z góry, a kwota za każdy miesiąc jest imponująca, najprawdopodobniej mają problemy z pieniędzmi. I jest tu kilka niuansów. Jeśli chcesz wyprowadzić się wcześniej, po prostu odmówią zwrotu pieniędzy. Z tego prostego powodu, że wydano je dawno temu! I może im też wkraść się do głowy, że ty, jak się okazuje, mieszkasz w ich mieszkaniu zupełnie za darmo (w końcu pieniądze zostały wydane już rok wcześniej, a nowych nie dostaniesz od ciebie) ! A potem napotkasz problem nr 2.

Gospodarze podnoszą czynsz

Co więcej, przyczyny tego mogą być najbardziej fantastyczne.

Kira i Staś musieli dopłacać 100 dolarów miesięcznie za mieszkanie ich pudla. Właściciele podali jako przykład koszt utrzymania zwierząt domowych w hotelu dla zwierząt, który kosztuje średnio 100 rubli dziennie i starali się narysować znak równości między swoim domem a wyspecjalizowanym hotelem. Całkowicie „zapominając”, że za 100 rubli psy są nie tylko trzymane w osobnym wybiegu, ale także karmione i wyprowadzane.

A gospodyni Olesya, która miała zwyczaj częstego odwiedzania mieszkania pod nieobecność lokatorów, oskarżyła Olesię o nieporządne utrzymanie lokalu i nieprzestrzeganie norm sanitarno-higienicznych i zażądała dopłaty jej dodatkowych 3000 rubli miesięcznie za pranie podłogi raz w tygodniu. Nie trzeba dodawać, że deklarowana kwota przewyższała realne zarobki gospodyni około 5 razy.

Co zrobić, gdy słyszysz takie absurdalne żądania? Ktoś śmieje się w twarz i wskazuje na właścicieli przy drzwiach, ktoś próbuje ich przekonać o bezpodstawności roszczeń, a ktoś po cichu ustala wymaganą kwotę, aby nie zepsuć relacji z właścicielami i zachować własny spokój. Absolutnie nie warto tego robić! Zainspirowani sukcesem właściciele mogą zacząć fantazjować dzień i noc, a Ty będziesz miał tylko czas na rozłożenie pieniędzy. Lepiej od razu umieścić je na swoim miejscu, aby nie popadały w złudzenia co do wzbogacenia się twoim kosztem.

Jesteś zmuszony do naprawy

Wynajmując mieszkanie, musisz wiedzieć: najczęstszym problemem, z którym borykają się najemcy, są oskarżenia o uszkodzenie mieszkania.

Vera wynajęła mieszkanie wyremontowane w latach pięćdziesiątych. Gdy ze starości kafelki w łazience zaczęły odpadać, babcia gospodyni oskarżyła Verę o „skakanie w łazience” i „walenie głową o ścianę” i zaczęła domagać się wymiany płytek. Nie kłóciła się, co więcej, to twierdzenie nie było pierwszym z tych, które jej przedstawiono, spakowała swoje rzeczy i wyprowadziła się do innego mieszkania.

Naprawa lub nie, to twoja własna sprawa. Jeśli czujesz się winny, zatrudnij pracowników. Jeśli uważasz, że roszczenia gospodyni są bezpodstawne, odmów wypłaty odszkodowania i poszukaj innego miejsca do zamieszkania.

Koszt napraw jest mocno przesadzony

Z kolei Olya i Maxim dostali mieszkanie z zupełnie nowym remontem, świeżo wklejoną tapetą i bielonymi sufitami. Sześć miesięcy później ściany jednego z pokoi z bardzo ciemną tapetą pokryły małe rysy - dzieło pazurów kota Olii. Małżonkowie nie odmówili remontu i obiecali ponownie wkleić tapetę. Kiedy kupili własny dom, zamierzali się przeprowadzić i zażądali od właścicieli zwrotu 800 dolarów zapłaconych z góry za dwa miesiące, powiedzieli, że zostawiają pieniądze na remont. Łatwo obliczyć, że koszt tapety wraz z jej klejeniem był w ten sposób przesadzony 10 razy. Max nalegał na zwrot pieniędzy i zaprosił właścicieli, aby wybrali tapetę według własnych upodobań, przynieśli im czek, a on i naprawą zajmie się jego żona. Właściciele sprzeciwili się, że Maxim nie wziął pod uwagę szkód moralnych, które im wyrządzili, i zażądali podwójnej zapłaty za zniszczoną tapetę. Maxim zaproponował, że uda się do sądu z roszczeniami o szkody moralne. Właściciele wyszli i pojawili się w wyznaczonym czasie z nową tapetą - najdroższą, jaką można znaleźć w sklepie. Jakość nowej tapety była kilkakrotnie wyższa od poprzedniej i odpowiednio kosztowała. W rezultacie okazało się, że Olya i Maxim zapłacili jednak dwa razy więcej za naprawy i zaprezentowali właścicielom wspaniałe tapety zamiast bezpretensjonalnych.

Co zrobić w takim przypadku? Skonsultuj się z pracownikami, którzy pozwolą Ci realistycznie oszacować koszt naprawy. Nie wykupuj właścicieli pieniędzmi, pozwalając im na samodzielne naprawy, jeśli nie chcesz rozstać się z okrągłą sumą.

Właściciele ingerują w Twoją prywatność

Jeśli mieszkasz sam i wynajmujesz mieszkanie z kimś w tym samym wieku co rewolucja październikowa, upewnij się, że zostaniesz uczony pełnego programu. Gospodyni zawsze będzie na bieżąco z najnowszymi wiadomościami w Twoim życiu osobistym. Sąsiednie starsze kobiety będą pełnić rolę inteligencji i informować o każdym Twoim kroku. A sama babcia może pojawić się w domu, gdy jesteś w pracy, a potem, gdy się spotkasz lub przez telefon (to takie szczęście, jeśli masz szczęście, możesz się rozłączyć), besztać cię za bałagan, hałaśliwy styl życia i czerwony majtki rzucone na kanapie. Co robić? Biegnij, biegnij i biegnij jeszcze raz. Bo szaleństwo narasta z biegiem lat, a codzienna komunikacja z gospodynią będzie kosztować coraz więcej komórek nerwowych.

Wynajmując mieszkanie musisz wiedzieć, że jest tylko jeden sposób na uniknięcie problemów – zawarcie umowy najmu. Nie pozwoli właścicielom ingerować w twoje życie osobiste, ustalić stałą opłatę i wykluczyć śmieszne żądania napraw. Wszelkie spory będą rozstrzygane w sądzie i okaże się, po czyjej stronie będzie wtedy sąd. Ale zawarcie umowy to prawdziwy problem. Ponieważ żaden z właścicieli nie chce deklarować państwu dodatkowych zarobków, płacić podwyższony czynsz i podatki. Oznacza to, że opisane powyżej problemy nie stracą na aktualności przez wiele, wiele lat…

Zalecana: