Spisu treści:

Odpocznij po odpoczynku
Odpocznij po odpoczynku

Wideo: Odpocznij po odpoczynku

Wideo: Odpocznij po odpoczynku
Wideo: Odpocznij Jak ODPOCZYWAĆ - Calm - Michael Acton Smith 2024, Kwiecień
Anonim

Pierwszą połowę lata spędziliśmy z mężem pod hasłem remontu. Dlatego, kiedy z nim skończyliśmy, postanowiliśmy odpocząć udając się na Krym na tydzień. Nie dlatego, że nie starczyło nam pieniędzy na więcej, ale po prostu przyzwyczailiśmy się do tego. Naszym ulubionym miejscem na półwyspie jest region Sudak. Morze jest czyste i spokojne, słońce obfite, a ceny nie kąsają. Generalnie lato w Sudaku to dla nas ta sama tradycja, co dla niektórych idących 31 grudnia do łaźni.

Nie wcześniej powiedziane, niż zrobione

Przez 7 dni bawiliśmy się w pełni: pływanie, opalanie się, degustacja win Masandra i szampana New World… Powrót do Moskwy wydawał się ciężkim trudem. Kiedy byliśmy w pociągu przez jeden dzień, znowu się zmęczyliśmy, a potem potrzebowaliśmy odpocznij po odpoczynku … A po kilku dniach jak zwykle zaczęło mnie boleć gardło. Jak zwykle - tydzień później spędzone wakacje wydawały się zeszłorocznym marzeniem, a przed następnym - jak spacer do Berlina. Wtedy pomyślałem: „Jak to jest? Pracujesz, pracujesz, czekasz, te kilka tygodni w roku, jak manna z nieba, a na koniec – wyjeżdżasz z urlopu, a po tygodniu lub dwóch znów stajesz się ta sama ociężała marchewka, jakbyś nie był Coś tu nie tak, a jeśli tak nie jest, to trzeba coś zmienić.

Odpoczywaj po odpoczynku
Odpoczywaj po odpoczynku

Bodźców do eksperymentowania było mnóstwo. Po pierwsze, zmęczenie nie ma najlepszego wpływu na pracę. Po drugie (a może przede wszystkim?) Z powodu obniżonego tonu życie seksualne bardzo cierpi. Po trzecie, moje zmęczone spojrzenie w lustrze całkowicie mnie przygnębiło. Ponieważ właśnie wziąłem urlop, musiałem pomyśleć o tym, jak uporządkować swoje ciało za pomocą „improwizowanych” środków.

Zacząłem od weekendu. Jakoś okazuje się, że to właśnie w weekendy najczęściej planujemy różne prace domowe: pranie, sprzątanie, prasowanie, gotowanie, zakupy na tygodniowy zapas jedzenia… Ale co by było, gdybyś był sprytny i rozkładał te rzeczy w dni powszednie ? Żeby nie w takim tłumie – przez weekend, ale stopniowo – od poniedziałku do piątku? A weekend poświęć na coś mniej prozaicznego, np. zorganizuj rodzinny wypad do kina lub teatru, wybierz się na piknik ze znajomymi, wybierz się z młodszymi do lodziarni, pojedź po parku na wrotkach, poczytaj książka, którą przeglądałem przez ostatnie sześć miesięcy, w końcu spójrz na Vidic. Jednym słowem zmień tempo, zrelaksuj się i… zrelaksuj się w dosłownym tego słowa znaczeniu. Okazało się, że nie było to takie trudne i odpocznij po odpoczynku nie tak trudne:

A oto kilka bardzo praktycznych wskazówek, które udało mi się zebrać z inteligentnych zagranicznych magazynów o zdrowiu:

staraj się nie podchodzić do niego w weekendy i po dniu pracy (nawet jeśli naprawdę chcesz). To samo dotyczy telewizji, książek, gazet i czasopism. W skrajnych przypadkach można po prostu „posłuchać” telewizora.

zrób z zasady spacerowanie przez pół godziny na świeżym powietrzu przed pójściem spać

w kraju o innym klimacie, jeszcze przed wyjazdem zacznij pić kompleks witamin specjalnie zaprojektowany, aby wzmocnić układ odpornościowy organizmu. Przynajmniej należy to zrobić natychmiast po powrocie do domu.

w domu słuchaj wszystkiego przy minimalnej głośności. W rzeczywistości w takiej sytuacji lekarze generalnie zalecają obchodzenie się bez zbędnego hałasu po dniu pracy, dlatego lepiej odłożyć słuchanie muzyki i oglądanie filmów na weekend.

często towarzyszy jej depresja, spowodowana nie z przyczyn psychologicznych, ale czysto fizjologicznych. Aby to zminimalizować – jedz… banany. Ten produkt zawiera bardzo silny naturalny antydepresant (co więcej, jest całkowicie nieszkodliwy dla organizmu, w przeciwieństwie do leków).

ustalcie zasadę „łapania słońca”: należy wstać najpóźniej o świcie (jesienią i zimą nie jest tak wcześnie, trzeba przyznać), a cały dzień starać się spędzać jak najbliżej naturalnego źródła światło jak to możliwe. Przynajmniej podczas przerwy na lunch powinieneś wyjść na zewnątrz i trochę przejść (przynajmniej do najbliższego sklepu lub kawiarni).

Jednym słowem, jeszcze daleko nam do wakacji. Dlatego zorganizujemy odpocznij po odpoczynku teraz, aby nie daj Boże, nie złapać „syndromu chronicznego zmęczenia”.

Tom ESENIN

Zalecana: