Valery Meladze rozmawiał z dziennikarzem „jak mężczyzna”
Valery Meladze rozmawiał z dziennikarzem „jak mężczyzna”

Wideo: Valery Meladze rozmawiał z dziennikarzem „jak mężczyzna”

Wideo: Valery Meladze rozmawiał z dziennikarzem „jak mężczyzna”
Wideo: Валерий Меладзе feat. Вахтанг - Свет уходящего солнца 2024, Może
Anonim
Image
Image

W zeszłym tygodniu, 19 listopada, gospodarze ProjectorParisHilton na Channel One wymienili dwadzieścia najlepszych piosenek 2010 roku. Na planie programu, który odbył się w sali koncertowej Crocus City Hall, wystąpiło wiele gwiazd show-biznesu. Na koncercie nie obyło się bez małego skandalu z udziałem piosenkarza Valery'ego Meladze.

Jedną z pierwszych, która wystąpiła, była piosenkarka Valeria, której jak zawsze towarzyszył jej mąż i producent Joseph Prigogine. Zaraz po występie para poleciała do Anglii. Spóźnili się strasznie na swój samolot, ale i tak postanowili zwrócić uwagę na prasę. Po wejściu do centrum prasowego okazało się, że nikogo tam nie ma.

- Gdzie są wszyscy? - Prigozhin był zaskoczony. Okazało się, że w tym czasie przybył Philip Kirkorov. To on przyciągnął uwagę wszystkich korespondentów. Para czekała około dziesięciu minut, ale dziennikarzy porwał narodowy król popu.

- Jest jeszcze łatwiej - Valeria wzruszyła ramionami i szybko rzuciła się do wyjścia. Było jasne, że dumny artysta był zdenerwowany.

Image
Image
Image
Image
Image
Image

Tymczasem Philip Kirkorov wyjaśnił, jak trafił do więzienia. Dwa dni przed opisanymi wydarzeniami na osobistej stronie piosenkarki na Twitterze pojawiło się intrygujące zdjęcie, na którym artysta siedzi w areszcie śledczym, popularnie zwanym małpą. Podpis pod zdjęciem brzmiał: „Rozumiem”.

- Nikt nie zhakował mojego zasobu, sam zamieściłem zdjęcie. Wydało mi się to bardzo zabawne - przyznał Philip z uśmiechem.

Zdjęcie zostało zrobione na planie noworocznego musicalu „Witam, swat, nowy rok”. Kirkorov zdemaskował również pogłoskę o jego nadmiernej pasji do Kabały:

- Tak, podzielam poglądy kabalistyczne, a także buddyzm. Bardzo lubię studiować religie świata. Pomaga lepiej zrozumieć siebie. A fakt, że jestem prawie sekciarzem, to nic innego jak niezbyt udana kampania PR, której nie popieram.

Obok niego stał prezenter telewizyjny programu „Nie uwierzysz” Leonid Zakashansky. Niesławny dziennikarz tego dnia postanowił żartobliwie walczyć z gwiazdorami i nosić gwiazdy w ramionach. Filip bił go w ramię, szczekał groźnie, śmiał się i przytulał Lenyę. Przed nim Elena Vaenga zrobiła mniej więcej to samo. Wkrótce jednak Zakashansky się nie śmiał.

Image
Image
Image
Image
Image
Image

Piosenkarz Valery Meladzewidząc prezentera telewizyjnego, wpadł we wściekłość.

- Jak się zachowujesz? Co ty robisz? Cóż, wyjdźmy, porozmawiajmy jak mężczyzna! – cicho, ale efektownie powiedział wokalista i biorąc bardzo przestraszonego Leonida za łokieć, poprowadził go w stronę szatni. Kiedy naoczni świadkowie wydarzeń wylewali się na korytarz, zobaczyli, że drzwi do garderoby były już zamknięte.

- Wszystko … Nie ma już lenistwa - kpiła publiczność. Dziesięć minut później, wymięty, strasznie przestraszony, ale całkiem żywy, w końcu pojawił się Zakashansky.

- I co? Zwykłe… Nic mi nie zrobi! - burknął dziennikarz.

Następnie przyszedł Meladze, który już dojrzał i kiwając palcem na Leonida, powiedział: „Dobra… Nikomu się to nie zdarza… Ale już tego nie rób!”

Image
Image
Image
Image
Image
Image

Meladze oburzony tym, że jego bezpośrednia mowa została zniekształcona w programie „Nie uwierzysz”. Instalacja to delikatna sprawa. Po sprytnych ruchach redakcyjnych mowa artystów zmienia się nie do poznania, a czasem nabiera dokładnie odwrotnego znaczenia.

- Jestem tylko twarzą programu. Robię to, czego się ode mnie wymaga, zgodnie z formatem - wyjaśnił "Cleo" Zakashansky.

Krytyk muzyczny Artemy Troitsky przybył ze swoimi dziećmi.

- Po prostu nie miałem ich gdzie położyć. Pojechaliśmy na premierę filmu, a potem właśnie tutaj. Jaki film? Tak, teraz mamy, moim zdaniem, tylko jednego – Harry'ego Pottera. Teraz przepraszam, jesteśmy głodni! - powiedział szybko i pobiegł po jedzenie dla głodnego, ale szczęśliwego potomstwa.

Image
Image
Image
Image
Image
Image

Vera Breżniewa pozowała fotografom, trzymając w rękach nagrodę, którą otrzymała za piosenkę „Miłość uratuje świat”.

- Codziennie po nagrodę? – wtrącił się reporter Cleo. W końcu dzień wcześniej piękność stała się kobietą roku.

Najlepsze dwadzieścia piosenek 2010 roku według „Pierwszego kanału”

Waleria „Kapelkoyu”

Grupa „Bestie”, „Tylko miłość jest winna”

Staś Michajłow i Taisiya Povaliy, „Let Go”

F. Kirkorov, „Dyskopartyzanci”

Grupa „Via Gra”, „Wynoś się”

Vera Breżniewa - Miłość ratuje świat”

Valery Meladze i Grigory Leps, „Odwróć się”

Siergiej Trofimow, „Nie mów”

Grupa „Vintage”, „Roman”

Chwała - Samotność"

Grupa „Stopnie”, „Kim jesteś”

Zara, „Narysuj”

Dima Bilan, „W parach”

Elena Vaenga, „Lotnisko”

Denis Maidanov, „Czas to narkotyk”

Grupa „Fabryka”, „Ali Baba”

Mark Tishman, „Janvari”

Nyusha, „Cud”

Rodzina 5iesta, "Dlaczego?"

Wasia Obłomow, „Idę do Magadanu”

Sofia Rotaru, „Nie będę oglądać się za siebie”

- Wiesz jakie to miłe? - zamruczała z zadowoleniem Vera.

W koncercie wzięła również udział Albina Dzhanabaeva, ale nie chciała pozować fotografom, bardzo się spóźniła. W tym dniu Albina wyruszyła w trasę koncertową.

Armen Dzhigarkhanyan był zupełnie nieoczekiwanym gościem. W zwykły sposób, żartując: „Komunikuj się z gwiazdami, gdzie ja jestem”, legendarny aktor zniknął za drzwiami. Okazało się, że przyszedł powiedzieć kilka ciepłych słów do wokalistki Zary.

Image
Image
Image
Image

Mark Tishman, który również był zwycięzcą, nabawił się długodystansowej fobii.

- Właśnie wróciłem z projektu Okrutne intencje. Osiem godzin w powietrzu - po prostu jakiś horror. Postanowiłem, że w święta sylwestrowe pojadę tam, gdzie będę mógł latać nie dłużej niż dwie godziny. Tak więc Tajlandia jest teraz dla mnie zamknięta - piosenkarka dzieliła się z "Cleo".

Vasya Oblomov, która jesienią tego roku najpierw została gwiazdą Youtube, a następnie pojawiła się w radiu z piosenką „I'm going to Magadan”, również została jednym ze zwycięzców. Nigdy nie pojawił się publicznie.

Głównym zadaniem muzyka rockowego było pokazanie, jak nędzny jest współczesny show-biznes i chanson, i dostał się do pierwszej dwudziestki piosenek, w których najczęściej pojawiali się piosenkarze pop. Czy to nie ironia losu?

Zalecana: