Przyrodnia siostra Eveliny Bledans została zwolniona z więzienia
Przyrodnia siostra Eveliny Bledans została zwolniona z więzienia

Wideo: Przyrodnia siostra Eveliny Bledans została zwolniona z więzienia

Wideo: Przyrodnia siostra Eveliny Bledans została zwolniona z więzienia
Wideo: Я продажная? Эвелина Блёданс жалуется на украинцев, которые пишут комментрии в Инстаграм 2024, Może
Anonim

Żaden z fanów nie wiedział, że siostra ze strony ojca Eveliny Bledans odbywa karę więzienia. Jak się okazało, kobieta została skazana za przemyt przez granicę niecertyfikowanych leków. Sama Diana powiedziała, że stało się to w 2017 roku. Przekraczała rosyjską granicę, aw jej torbie były dwa blistry lekarstwa. Kobieta nie miała na nie przepisu. Ponieważ pigułki nie należały do grupy środków odurzających ani psychotropowych, nie spodziewała się, że wyrok sędziego może być tak surowy.

Image
Image

Diana spędziła prawie dwa lata w więzieniu. Nie tak dawno uwolniła się i wystąpiła w talk show „Let Them Talk”. Kobieta powiedziała, że ich związek z Eveliną jest dość trudny. Artystka nie bardzo kocha swoich bliskich.

Dziennikarze programu przeprowadzili śledztwo i dowiedzieli się, że przed uwięzieniem Evelina pomagała swojej siostrze i siostrzenicy. Według aktorki wysyłała im własne rzeczy na kupę, wielokrotnie pożyczała pieniądze i trzykrotnie próbowała znaleźć pracę dla córki swojej siostry. Według Bledansa dziewczyna okazała się zbyt leniwa i została zwolniona z każdej pracy.

Córka Diany temu zaprzecza. Dziewczyna zauważyła, że nadal mieszka w Jałcie i pracuje jako kelnerka. Aktorka nie pasowała jej do żadnej pracy.

W studiu telewizyjnym przyrodnia siostra Eveliny wyjaśniła, że nie może dziś pracować. Zdiagnozowano u niej marskość wątroby. Nie była odpowiednio leczona za kratkami, wstrzykiwano jej tylko środki przeciwbólowe. Jej zdrowie pogorszyło się jeszcze bardziej.

Specjaliści ze studia dokładnie przestudiowali raport medyczny kobiety. Ich zdaniem Diana żałuje. Przy takiej diagnozie całkiem możliwe jest życie, a nawet praca. Jedyne, czego wymaga choroba, to ścisłe przestrzeganie diety i zaleceń lekarza prowadzącego. Lekarze doszli do wniosku, że nie jest to wyrok śmierci.

Zalecana: