Spisu treści:

Małe sekrety wielkiego porządku
Małe sekrety wielkiego porządku

Wideo: Małe sekrety wielkiego porządku

Wideo: Małe sekrety wielkiego porządku
Wideo: Małe sekrety. Jennifer Hillier. Audiobook PL 2024, Może
Anonim
Image
Image

Z jakiegoś powodu mówią: kto ma bałagan w domu, ma chaos w głowie. Wcześniej polemizowałem z tą opinią, kwestionowałem i broniłem innego punktu widzenia w każdy możliwy sposób, mówią, że to nic nie znaczy, jeśli nie lubię sprzątać pokoju i na biurku. Zawsze twierdziłem, że to twórczy bałagan. I wiesz, do pewnego okresu w moim życiu sam w to wierzyłem.

To, że tworzę wokół siebie chaos, zostało przetestowane latami życia i nie znoszę narzuconego porządku. Od dzieciństwa pamiętam mój protest, gdy mama prosiła mnie o posprzątanie pokoju – nigdy tego nie zrobiłem, nawet jeśli sam rozumiałem, że to konieczne, dla zasady. Czyściłem i sprzątałem tylko z własnej woli.

Mój zawód jest bardzo twórczy, podobnie jak moja natura. Piszę artykuły, czasem wiersze, pracuję w dziale reklamy, ale związek między tymi faktami z mojej biografii a bałaganem w domu, w pracy, w samochodzie, z dorastaniem i nieco innym rozumieniem własnego życia jest bardziej i więcej zagubionych. Teraz trochę poważniej podszedłem do frazy, od której zacząłem swoją historię.

Oczywiście, jeśli dom jest zawsze w idealnym porządku, sterylności, wszystko świeci i świeci, nie oznacza to, że jego właściciele prowadzą dostatnie i szczęśliwe życie. W takich domach i mieszkaniach często panuje atmosfera napięcia i niezadowolenia.

Z punktu widzenia psychologii wszystko jest proste: jeśli nie wiesz, jak uporządkować rzeczy w drobiazgach, zorganizować własne życie, to raczej nie poradzisz sobie z poważniejszymi zadaniami.

Dlatego radzę nauczyć się porządkowania i czystości we własnym mieszkaniu - wtedy zadania życiowe będą wydawać się prostsze. Rozejrzyj się po swoich metrach kwadratowych - w końcu są bezpośrednią kontynuacją twojego własnego ja. Przestrzegaj kilku prostych zasad i zaleceń, a one pomogą ci znaleźć złoty środek, aby znaleźć harmonię w życiu i ze sobą.

1. Dobrze znana prawda mówi: „Nie odkładaj do jutra tego, co możesz zrobić dzisiaj”

Tak samo jest z czyszczeniem. Nie czekaj do końca. Jeśli Twoje biurko lub półki na książki zaczęły już pokrywać się warstwą kurzu - czas zabrać się do szmaty!

Błędne podejście: każdy z nas miał sytuacje, kiedy przed przyjazdem gości nagle (!) odkryłeś, że Twój dom nie wygląda atrakcyjnie. Krzesła w pokoju są zaśmiecone ubraniami, torby są porozrzucane, telewizor stał się gorzej widoczny z powodu warstwy kurzu na nim, a w zlewie nagromadziło się tyle brudnych naczyń, że nie da się tego zrobić w tydzień, myślisz. W rzeczywistości nie jest to nagle!

Próbujesz w ciągu kilku godzin posprzątać to, co nagromadziło się tygodniami: pilnie zmywasz naczynia, chowasz ubrania do szaf, zdmuchujesz kurz z książek. A wszystko po to, aby stworzyć przynajmniej pozory czystości i porządku. W ten sposób tworzysz wygląd, a nie samą kolejność.

Prawidłowe podejście: o wiele bardziej wskazane jest stałe utrzymywanie określonego poziomu czystości. Z domem trzeba się trochę zajmować, ale codziennie.

Nawiasem mówiąc, utrzymanie domu w czystości jest znacznie łatwiejsze niż spontaniczne rozpoczęcie sprzątania!

2. Kontrola krytyczna

Złe podejście: znajoma sytuacja - podziwiasz te wszystkie niepotrzebne figurki, świeczniki, zabawki i urocze pudełka, które zajmują dużo miejsca na twoich półkach? Jednocześnie strasznie nie lubisz zdmuchiwać z nich kurzu, ale nadal nie masz odwagi rozstać się z rzeczami drogimi Twojemu sercu, które podarowali Ci ludzie, których już nie pamiętasz.

Właściwe podejście: powinieneś nauczyć się krytycznie oceniać swoje mieszkanie, wyrzucać wszystkie śmieci, które nagromadziły się w nim przez lata życia. Jeśli wcześniej nie potrzebowałeś pewnych rzeczy, raczej nie znajdą one zastosowania teraz, a tym bardziej w przyszłości. Po prostu bądź krytyczny wobec nowych przejęć domów. Nie kupuj tych elementów wyposażenia wnętrz, które nie mają żadnych zalet funkcjonalnych, najprawdopodobniej staną się po prostu nowymi odpylaczami.

Ostatnio rozebrałem wszystkie szafki i półki. Okazało się, że po prostu mam ogromną ilość rzeczy, które zbierają kurz i zajmują miejsce. Dzieci, którym wręczyłam wszystkie swoje zabawki, figurki, skarbonki i tym podobne rzeczy, które kiedykolwiek otrzymałam, były bardzo szczęśliwe, jednak tak jak ja pozbyły się wszystkiego, co niepotrzebne!

3. Rozmieść swoje siły, wyznacz sobie zadania i rozwiąż je

Złe podejście: moja przyjaciółka Lena zawsze sprzątała od kuchni. Ale znajdując tam mnóstwo długopisów, czasopism, książek i zeszytów, od razu przeszła do analizy miejsca pracy. W ten sposób nie mogła doprowadzić do końca przynajmniej jednej rzeczy, porzucając jedno, a potem drugie.

Właściwe podejście: aby naprawdę uporządkować rzeczy, zacznij stopniowo, nie przeskakuj z jednego miejsca na drugie. Na przykład najpierw posprzątaj tam, gdzie jesteś częściej. Miejsce pracy, sypialnia, kuchnia lub łazienka – to Twój wybór.

4. Stymuluj, chwal i nagradzaj siebie

Myślę, że rozumiesz, że w tym momencie istnieje tylko właściwe podejście. Powinieneś zawsze pamiętać, że zasługujesz na pochwałę i pewną nagrodę za wykonaną pracę.

Jeśli chcesz rozpocząć sprzątanie mieszkania w weekend, powinieneś złożyć sobie obietnicę spełnienia tej obietnicy. Na przykład jakiś nowy element garderoby lub akcesorium, które od dawna chciałeś kupić, ale w żaden sposób się nie odważyłeś, lub po prostu rozkoszuj się słodyczami i wycieczką do ulubionej kawiarni na deser.

Nawiasem mówiąc, nie tylko psychologowie interesują się kwestią kobiecej dokładności., którzy od dawna zastanawiają się nad tym, jaka jest jeszcze zależność kobiecego charakteru i jej skłonności do czystości i utrzymania porządku, ale także astrologów. Oni z kolei przeprowadzili szereg badań i analiz na temat gwiazd, czyli tego, jak to robią, a oto wnioski, do których doszli. Okazuje się, że:

Baran - Porządek powinien być w porządku. Uwielbiasz nim kierować. To prawda, nie za często, ale z serca!

byk - porządek mile widziany, ale twoje lenistwo cię zrujnuje. Po prostu chcesz - a wszystko będzie błyszczeć i świecić. Jeśli tego nie chcesz, wszystko zarośnie odwiecznym kurzem i brudem.

Bliźnięta - sprzątanie pokoju zaczyna się od wietrzenia, trwa i na nim się kończy. Istnieje jednak nieuchwytny porządek - w nieustannym ruchu Browna.

Nowotwór - jest schludność, każda ulotka do ulotki, książka do książki. Wszędzie czystość i porządek. Emocjonalne podejście do habitatu.

Lew - trudno coś zmusić do usunięcia i uporządkowania. Ale jeśli zaczniesz sprzątać, na pewno je skończysz.

panna - są dwojakiego rodzaju, albo przerażające dziwki, albo nierealna czystość. Pasja do kaligrafii, prania, suszenia, prasowania (czasami absolutnie nie brudnych rzeczy). Prawdziwa Panna zdmuchnie nieistniejące drobinki kurzu, pogrzebie w czystej pościeli, ugotuje zupę i posprząta kuchnię.

waga - Ty też kochasz porządek, ale nie zostaje on z Tobą na długo. Sprzątasz tak szybko, jak rozrzucasz błoto i gruz. Dla Ciebie porządek jest zjawiskiem względnym. Mimo wszystko nie da się osiągnąć ideału…

Skorpion - lubisz wprowadzać porządek spontanicznie, bezkompromisowo. Możesz i wiesz, jak zaangażować wszystkich wokół siebie do sprzątania. Twoje motto: „Najważniejsze to umieć organizować – a zawsze znajdzie się ktoś, kto to zrobi”.

strzelec - lubisz filozofować. Dlatego globalny chaos dotyczy ciebie. Chociaż myśląc o wieczności można dojść do wniosku, że porządek powinien panować w każdym domu.

Koziorożec - do tego znaku należą chyba najdokładniejsze przedstawicielki płci żeńskiej. Porządek powinien panować we wszystkim i wszędzie, czy to w torebce, samochodzie, miejscu pracy czy domu. Doprowadzasz wszystko do końca.

Wodnik - kreatywni ludzie. Zwłaszcza jeśli chodzi o porządkowanie. Zawsze masz kreatywny bałagan. Wymaganie od Ciebie czystości i regularne sprzątanie jest droższe. W każdym razie nigdy nie zrobisz nic wbrew swojej woli.

Ryby - kocham czystość i porządek. Zwłaszcza w Twojej osobistej przestrzeni. Twój legalny materiał powinien zawsze błyszczeć.

Oto taki horoskop, czysty i brudny. Gwiazdy mówią prawdę, astrolodzy są przebiegli i przesadzeni, to zależy od ciebie. Osobiście według mojego horoskopu mam łuski - i napisano o mnie prawdę. I niech wszystkie horoskopy mówią, że nie umiesz i nie lubisz porządkować rzeczy we własnym domu - zawsze możesz to obalić i udowodnić coś przeciwnego.

W końcu, gdy masz porządek w swoim domu, problemy życiowe i sytuacje są rozwiązywane znacznie łatwiej!

Zalecana: