Wideo: Wdowa nie smuciła się długo
2024 Autor: James Gerald | [email protected]. Ostatnio zmodyfikowany: 2023-12-17 14:14
Sześć miesięcy po zabójstwie Denisa Woronenkowa Maksakowa potajemnie wyszła za mąż i przydzieliła mieszkanie swojemu nowemu mężowi. Teraz diva operowa go pozywa. Wierni okazali się nie tak uczciwi i porządni, jak oczekiwała kobieta. Sprzedał mieszkania w stolicy Rosji.
Maria Maksakowa była bardzo oburzona tym, co się stało. Jej przedstawiciele złożyli pozew przeciwko oficjalnemu małżonkowi Dalkhata Khalaeva, a także nowemu właścicielowi mieszkań Muratowi Merzhoevowi.
Proces komplikuje fakt, że sama Maksakowa przez ostatnie dwa lata nigdy nie przyjechała do Rosji, bo obawia się prześladowań ze strony władz.
Ciekawe, że gdyby nie konflikt, który powstał na gruncie materialnym, nikt nie wiedziałby o małżeństwie Maryi. Dla wielu dużym zaskoczeniem było to, że zaledwie sześć miesięcy po zamordowaniu męża Maria nie tylko nawiązała romans, ale także zdołała oficjalnie wyjść za mąż.
Nigdy nie mówiła o wybranym i zmianie statusu w wywiadzie, udając ofiarę okoliczności i polityki, która wciąż tęskni za zamordowanym ojcem jej trzeciego dziecka.
Oficjalny przedstawiciel Marii powiedział, że teraz zamierza rozwiązać wszystkie problemy dotyczące nieruchomości i przywrócić sprawiedliwość. Fakt nowego i pospiesznego małżeństwa pozostał bez komentarza.
Należy zauważyć, że zaraz po śmierci zhańbionego zastępcy Woronenkowa Maria zdążyła już pokłócić się w sądzie z krewnymi wiernych o majątek, który z nim pozostał. Jak zakończyło się postępowanie, obie strony zdecydowały się nie ujawniać.
Zalecana:
Mąż Makiejewy odmawia płacenia alimentów, dopóki nie nauczą się szanować ojca i nie wracają do Rosji
Svetlana Malkova jest zmęczona słuchaniem kłamstw z ust byłego małżonka, który zapewnia, że w pełni zapewnia dzieciom. Opublikowała korespondencję, z której wynika, że mężczyzna nie zamierza dać byłej rodzinie pieniędzy przed procesem
Jak długo utrzymują się kosmetyki dekoracyjne?
Po pewnym czasie każdy produkt kosmetyczny psuje się i może powodować podrażnienia skóry
Ty jesteś jak wdowa, a ja jak kawaler
Od niepamiętnych czasów małżeństwo cywilne uważano za związek, który nie był oświetlony sakramentem ślubu. Czas mijał, obyczaje się zmieniły, a znany termin „małżeństwo cywilne” nabrał innego znaczenia. Teraz jest to nazwa sojuszy opartych na uczuciach i ustnym porozumieniu, ale nie uznawanych oficjalnie ani przez Kościół, ani przez państwo. Zainteresowały mnie opinie tych, którzy mieszkają ze swoimi partnerami bez formalności lub trzymają się takiego stanowiska. Oto odpowiedzi, które usłyszałem od przechodniów na ulicy: I
Zdarzyło Ci się siedzieć zbyt długo? Jak grzecznie eskortować gości
Być może gość, który późno spał i nie myśli o wyjeździe, jest jeszcze gorszy niż nieproszony. Uczta się skończyła, herbata już dawno się skończyła, ciasto zjedzone, a przelotne ptaki ćwierkają i czekają na dalszy ciąg bankietu. Jak grzecznie wysłać tych, którzy są „trochę” spóźnieni?
Wdowa po Shainskym przygotowuje się do pogrzebu
Gdzie zostanie pochowany słynny kompozytor - nie jest jeszcze jasne