Kobieta i pieniądze: kto wygrywa?
Kobieta i pieniądze: kto wygrywa?

Wideo: Kobieta i pieniądze: kto wygrywa?

Wideo: Kobieta i pieniądze: kto wygrywa?
Wideo: Brzuch tej kobiety zaczął się nagle powiększać. Gdy lekarz zrobił jej USG aż krzyknął! 2024, Może
Anonim
Zakupy
Zakupy

Ktoś twierdzi, że podobno tylko kobieta potrafi mądrze zarządzać pieniędzmi. Na co inni odpowiadają: „Cóż, kim jesteś! Kobiecie nie można powierzyć kapitału, nawet pod groźbą użycia broni!” A po trzecie, ignorując argumenty zarówno pierwszego, jak i drugiego, mówią, że, jak mówią, kobieta sama w sobie jest niczym więcej niż najwyższym złotem. Każdy ma prawo do swojego zdania, ale po bliższym przyjrzeniu się okazuje się, że w relacji kobiety z pieniędzmi to naprawdę nie jest takie proste.

Kobieta i brak pieniędzy Każda przedstawicielka płci pięknej, aby być Kobietą, musi zaspokoić minimum swoich potrzeb: podstawowa szminka, rajstopy i przepraszam wkładki. Nie, oczywiście w skrajnych przypadkach można pomalować usta burakiem. Tak, a nasze kobiety nie poszły w podartych rajstopach, czy co? Pod każdym innym względem doświadczenie było niesamowicie duże. Jedyny problem polega na tym, że współczesna kobieta w tej postaci bez wątpienia poczuje się jak buraczkowaty głupek w gronie krewnych używających Revlonu, ubrana w Golden Lady i z opakowaniem Tampax w torbie na każdy dzień. Ponadto szanująca się kobieta nie pojawi się publicznie w brudnym, pomiętym, znoszonym stroju. A to wymaga pewnych kosztów materiałowych.

Znowu zdarzają się przypadki, gdy słabsza płeć obywała się bez tego wszystkiego, ale nie były już kobietami. Z nimi łączyła je tylko obecność pierwotnych cech płciowych.

Kobieta i średnia kwota pieniędzy Kobieta z przeciętną sumą pieniędzy ma prawo liczyć na „normalną” diagnozę. Zaspokajając najprostsze potrzeby, oczywiście będzie chciała więcej. To zdrowy kobiecy maksymalizm. Irytują zadbane po czubki paznokci Cindy Crawford, Klava Slate, Tanya Mitkova i Ira Khakamada. Przez sam fakt swojego istnienia dają jasno do zrozumienia, że można wyglądać znacznie lepiej. Jednak kobiety o przeciętnych dochodach nie sprowadzają się na tej podstawie do neurastenii, bo rozglądając się, nie widzą obok siebie Bruce'a Willisa i Borisa Bieriezowskiego, ale ziemskich mężczyzn, którym, nawet jeśli zajmuje im to dużo czasu,, w życiu nie zrozumie różnicy między rajstopami z lycrą a pończochami na cellulit. Perm niewiele różni się od peruki Ałły Pugaczowej. Przypalone końce dodają jedynie szczególnego podobieństwa. Jednak również dla mężczyzn szczegóły nie są dla nich zrozumiałe.

W przypadku mężczyzn kobiety o średnich dochodach wyglądają w większości tak samo, jak lalki gniazdujące. To chyba główna wada średniej.

Kobieta i dużo pieniędzy Takie panie niestrudzenie powtarzają zdanie: „Och, pieniądze to nie szczęście!” Oczywiście. Szaleją od szukania sensu życia w płaszczu z norek od Gucci, sukience od Chanel, butach „Monte Rosso” i fryzurze od Zvereva, mają najgorsze na świecie. Studolarowe banknoty lecą co minutę w różnych kierunkach. Jednak tylko wtedy, gdy nie zarobisz ich w siedmiu pulach.

W gruncie rzeczy takie kobiety są nieszczęśliwe. Praktycznie nie mają przyjaciół, ponieważ ci ostatni, jeśli nie puchną otwarcie z zazdrości, po prostu nie znajdują wspólnego języka. Bogaci mają swoje problemy, a zwykli śmiertelnicy, których filozofia sprowadza się do powiedzenia „Grosz chroni rubla”, nie mogą ich zrozumieć.

W życiu osobistym również rzadko rozwija się jak człowiek. Mężczyźni albo używają takich kobiet i bardziej kochają swój portfel, albo nie mogą znieść faktu, że kobieta ma pewną niezależność finansową i dlatego nie toleruje męskiej opresji.

Kobieta i pieniądze należące do mężczyzny Niejednoznaczność podtytułu wyraża ogólne dopasowanie relacji. Jeśli kobieta korzysta z pieniędzy mężczyzny, jest zmuszona zaakceptować fakt, że sama do niego należy. Nie ma potrzeby mówić o jakiejkolwiek niezależności. Są wyjątki, kiedy płeć piękna nie przeszkadza, innymi słowy, kiedy kocha nie tylko pieniądze, ale i mężczyznę. A uczucia są wzajemne. Ale jak często słyszysz: „Cóż, z czego będę żył, jeśli go zostawię?” Musisz wybrać: wolność czy pieniądze.

Nasuwa się nietrudny wniosek: bez pieniędzy życie pozbawione jest należytej radości, ale nawet przy dużych sumach należy pamiętać o mądrym powiedzeniu: „Nie żyjemy po to, żeby zarabiać. Zarabiamy po to, żeby żyć”.

Przygotował Aleksander Maksimowski

Zalecana: