Diana Vishneva niezadowolona z nowego stanowiska Nikołaja Tsiskaridze
Diana Vishneva niezadowolona z nowego stanowiska Nikołaja Tsiskaridze

Wideo: Diana Vishneva niezadowolona z nowego stanowiska Nikołaja Tsiskaridze

Wideo: Diana Vishneva niezadowolona z nowego stanowiska Nikołaja Tsiskaridze
Wideo: Что в сумке у балерины Дианы Вишнёвой? 2024, Może
Anonim

Świat rosyjskich gwiazd baletu znów jest niespokojny. Skandale w Bolszoj jeszcze się nie rozstrzygnęły, ponieważ w Teatrze Maryjskim zaczynają wybuchać konflikty. W szczególności primabalerina Teatru Maryjskiego Diana Vishneva wyraziła oburzenie z powodu nieoczekiwanego mianowania Nikołaja Ciskaridzego na stanowisko szefa Akademii Baletu Rosyjskiego im. Waganowej.

Image
Image

O nominacji Nikołaja Ciskaridzego na rektora Akademii Waganowa wyszło na jaw w poniedziałek. Jednocześnie wyjaśniono, że była szefowa instytucji Vera Dorofeeva, która od 2004 roku pełniła funkcję rektora, zgodziła się iść do pracy w Teatrze Michajłowskim. Diana Vishneva, która ukończyła akademię w 1995 roku, była bardzo zaskoczona, a nawet oburzona przetasowaniami kadrowymi. Według prima nie było dobrych powodów do zmiany kierownictwa.

„W każdym razie rektor Akademii Waganowa musi być osobą, która ma do tego niezbędne wykształcenie. Nie możemy też zapominać, że szkoła to przede wszystkim dzieci, a jej lider musi być nieskazitelny moralnie. Chciałbym wierzyć, że to nie koniec wielkiej szkoły”, cytuje baletnicę RIA Novosti.

Baletnica podkreśliła, że oburzyła ją zuchwałość, z jaką zmieniono kierownictwo szkoły. „Myślę, że wszyscy, którzy wspierają tradycje Vaganovki, pracując w szkole lub prezentując ją na scenie czołowych teatrów, którzy mają w swoich sercach miłość do sztuki baletowej zaszczepionej w szkole, mają takie same odczucia”.

Wcześniej Vera Dorofeeva podczas prezentacji Ciskaridze pracownikom akademii otwarcie stwierdziła, że jej odejście jest warunkiem rezygnacji z ambitnego projektu szefa Teatru Maryjskiego Walerego Giergiewa, aby zjednoczyć akademię baletową i konserwatorium z teatrem.

Dyrektor Teatru Michajłowskiego Władimir Kekhman, który zaprosił Dorofiejewa do pracy, nie omieszkał tego skomentować. „Decyzja została podjęta przez Ministerstwo Kultury, ponieważ podobno istnieje opinia jednego z naszych znanych dyrektorów artystycznych, niezadowolony z tego rodzaju kadr baletowych, które przychodzą do jego teatru. Dobra: Nikołaj Maksimowicz wyszkoli nowy personel, teraz zobaczymy. Tyle razy mówił, że chce być liderem, teraz zobaczmy, jak to się stanie”.

Zalecana: