Spisu treści:

Wczesny rozwój: znalezienie kompromisu
Wczesny rozwój: znalezienie kompromisu

Wideo: Wczesny rozwój: znalezienie kompromisu

Wideo: Wczesny rozwój: znalezienie kompromisu
Wideo: 1/2 Jak dbać o ZDROWIE, ROZWÓJ i FINANSE osobiste? Jak lepiej żyć? Q&A Trader 21 Cezary Głuch | 149 2024, Może
Anonim
Image
Image

Obecnie istnieje wiele kontrowersji na temat wczesnego rozwoju. Ten problem jest żywo dyskutowany na forach witryn dla dzieci i rodzin. Niektórzy rodzice zaczynają uczyć swoje dziecko czytać i pisać dosłownie od kołyski. A niektórzy nauczyciele uważają, że obciążanie mózgu trzylatka czytaniem i matematyką jest bezużyteczne, a czasem nawet niebezpieczne dla psychiki.

W każdym razie sprawa jest każdorazowo rozwiązywana indywidualnie. Nie ma dwojga takich samych dzieci, tak jak nie ma identycznych matek. Spróbujmy dowiedzieć się, jakie użyteczne metody wczesnego rozwoju mogą nam dać i jakie zagrożenia same w sobie stwarzają.

Czym więc jest wczesny rozwój?

Są to różne próby wpojenia dziecku umiejętności i zdolności w wieku, w którym nie jest jeszcze gotowe do samodzielnego ich opanowania. Zwolennicy wczesnego rozwoju wierzą, że im szybciej zaczniesz się czegoś uczyć, tym lepiej utrwali się to w Twojej pamięci. Musisz tylko postarać się, pomóc dziecku - stworzyć mu warunki do szybkiego rozwoju fizycznego i psychicznego. Cóż, możesz zacząć uczyć się od urodzenia. I działaj na różne sposoby.

metoda Maria Montessori - najpopularniejszy dzisiaj.

Chodzi o to, aby stworzyć dziecku bezpieczną przestrzeń, w której rozwija się jak najbardziej samodzielnie. Twoim zadaniem jest obudzić w nim chęć poznawania świata, poznania praw jego rozwoju. W roli nauczyciela zachowujesz się jak najbardziej poprawnie, szanując zainteresowania i potrzeby dziecka, obserwując go jakby z zewnątrz. W swobodnej aktywności, w „pracy” dziecko stopniowo zamienia się w osobowość. Nie da się ukarać osoby - podważa to pewność siebie.

Można jednak przekonać się na podstawie własnego doświadczenia, że tworzenie sztucznego środowiska do gier nie zawsze sprzyja aktywnemu poznawaniu świata, ale wręcz przeciwnie, może je ograniczać. Wiele dzieci nie siedzi na arenie, uporczywie próbują wyłamać wtyczkę z gniazdka: pociąga je zakaz.

Prawdopodobnie chcesz, aby Twoje dziecko widziało życie takim, jakie jest, nauczyło się radzić sobie z trudnościami i nie ukrywało się przed nimi! Ale ta nauka wymaga stałego zaangażowania dorosłych, a nie tylko zewnętrznego nadzoru.

Zaoferuj dziecku różne przedmioty do rozwoju określonych zdolności (mowy, zmysłów, matematyki). Na początku mogą to być materiały naturalne, a gdy dziecko dorośnie - sztuczne: klocki z cylindrami, wkładki, ramki (wszystko to w dużych ilościach prezentowane jest w sklepach).

W systemie Glen Doman nacisk kładziony jest na wizualne postrzeganie przez dziecko otaczającego go świata. Dlatego od urodzenia możesz pokazywać mu karty, na których przedstawiono wszystko: litery, zwierzęta, zjawiska naturalne … Pomyśl tylko: za pomocą karty z dużymi czerwonymi kropkami możesz nauczyć dziecko arytmetyki! Dzięki tak wczesnemu treningowi pamięci wzrokowej dziecko rozwija się szybciej, ponieważ mózg dziecka rozwija się najaktywniej do 3 roku życia. Ważne jest, aby nie marnować tego czasu i zainwestować w ten mózg jak najwięcej wiedzy, jak to mówią „zapisuj na podkorze”.

Z kartami będziesz musiał radzić sobie regularnie i wytrwale, nie każde dziecko się na to zgadza. Dlatego Cecile Lupan oferuje zajęcie się dzieckiem tylko na jego prośbę, on sam poinformuje Cię, co go interesuje. Po prostu obserwuj go uważnie! Nauka to gra, w którą można grać wszędzie: w domu, w parku, na basenie… Samo życie codziennie dostarcza materiałów i historii do gier. Staraj się nie zniechęcać dziecka do zadawania ci niekończących się pytań. Jego niewyczerpana ciekawość jest kluczem do sukcesu! Według Lupana najlepszymi nauczycielami są rodzice. Istota techniki Lupana tkwi w tytule jej głównej książki - „Uwierz w swoje dziecko”.

Prawdopodobnie słyszałeś o Kostki Zajcewa … To najłatwiejszy i najszybszy sposób na nauczenie dziecka czytania w „magazynach”. Na kostkach rysowane są sylaby, z których trzyletnie dziecko potrafi już układać słowa i frazy.

Zajęcia można uzupełnić grami edukacyjnymi dla rodziców wielodzietnych. Nikitin … To dodawanie wzorów i modelowanie, rysowanie-rysowanie, wiązanie węzłów … Przejrzyj swoją książkę - to cały system wychowania, w którym zwraca się uwagę nie tylko na rozwój umiejętności motorycznych, ale także do wychowania fizycznego, zdrowia i nauki pracy dziecka!

Oczywiście techniki wczesnego rozwoju są niezwykle interesujące. Wszystkie mamy marzą o tym, aby jak najszybciej zobaczyć bezprecedensowe osiągnięcia swoich dzieci! Ale Montessori słusznie zauważa, że twoje dziecko nikomu nic nie jest winne, nie musi być geniuszem. I jest mało prawdopodobne, aby po kilku lekcjach dał pożądany rezultat. Uniesieni tą czy inną techniką, możesz ulec pokusie postawienia dziecku pewnej poprzeczki, do której musi dorosnąć w rekordowym czasie. Rozczarujesz się, ale nawyk „ustawiania wysokości” dziecku może utrzymywać się przez wiele lat. Co więcej, „wkuwanie” często zniechęca do chęci swobodnego myślenia. Dziecko traci umiejętność otwartej i bezpośredniej komunikacji.

Żadna technika nie jest w stanie zapewnić wszechstronnego rozwoju dziecka. Skupiając się na jednej rzeczy – czy to matematyce, muzyce, czytaniu – możesz przegapić inne, wrodzone talenty.

A jednak techniki wczesnego rozwoju dają wiele możliwości wspólnej kreatywności z dzieckiem. Z każdego możesz wziąć kilka „ziarn”, przydatnych pomysłów i z powodzeniem wykorzystać materiały. Spróbuj sam zrobić karty, kostki, zdjęcia, uszyć szmacianą rękawiczkę dla lalek ze skrawków. Załóż puzzle, składając przyciski na pudełkach, przestudiuj z nim właściwości wody i ognia.

Aktywnie pracując z dzieckiem możesz osiągnąć z nim większą duchową intymność, nauczysz się lepiej rozumieć. Na pewno odkryjesz w nim ukryte talenty i zdolności. Czy to nie szczęście dla każdej mamy?!

Zalecana: