Spisu treści:

Anastasia Makeeva: „Moja mama szaleje za moim mężem”
Anastasia Makeeva: „Moja mama szaleje za moim mężem”

Wideo: Anastasia Makeeva: „Moja mama szaleje za moim mężem”

Wideo: Anastasia Makeeva: „Moja mama szaleje za moim mężem”
Wideo: Анастасия Макеева заигрывает с Романом Мальковым 2024, Kwiecień
Anonim
Aktorka Anastasia Makeeva: „Moja mama szaleje za moim mężem”
Aktorka Anastasia Makeeva: „Moja mama szaleje za moim mężem”

Młoda piosenkarka i aktorka Anastasia Makeeva zagrała już ponad 20 ról w teatrze i kinie, udało jej się zdobyć tytuł wicemiss Wszechświata, spróbować siebie jako modelkę, ale rola Mercedesa w sensacyjnym musicalu „Monte Cristo” przyniósł jej sławę. Rola Mercedesa stała się fatalna także dlatego, że w tym projekcie Nastya znalazła swojego jedynego - aktora Gleba Matveychuka, który kilka miesięcy temu został jej legalnym mężem. Nastya przyznaje, że teraz czuje się jak całkowicie szczęśliwa osoba: pełna harmonia z ukochaną i uznanie w zawodzie - czego jeszcze może chcieć kobieta i aktorka? Teraz Nastya gra jedną z głównych ról kobiecych w nowym sensacyjnym musicalu „Zorro”, który rozpoczął się jesienią tego roku w Moskwie. Aktorka Anastasia Makeeva opowiedziała Cleo o swoim dzieciństwie, rodzicach, przyjaciołach, pracy i ukochanej żonie.

Ankieta Blitz "Cleo":

- Czy przyjaźnisz się z Internetem?

- Tak, ale nie zawsze jest na to czas.

- Czym jest dla Ciebie niedopuszczalny luksus?

- Mów co chcesz. Jestem bardzo otwartą osobą, mówię jak jest, ale często muszę się powstrzymywać, żeby nikogo nie urazić.

- Gdzie spędziłeś swoje ostatnie wakacje?

- W Kalifornii pojechałem do pracy, ćwiczyłem nowy musical „Zorro”, ale potem z Glebem zostaliśmy tam jeszcze tydzień. Okazało się, że to taki tygodniowy miesiąc miodowy.

- Czy miałeś przezwisko jako dziecko?

- Nastya jest chuda, bo byłam bardzo chuda.

- Jesteś sową czy skowronkiem?

- Skowronek.

- Jak łagodzisz stres?

- Komunikuję się z moimi psami Donchik i Lyalya.

- Co Cię kręci?

- Praca, ciekawe projekty, wdzięczny aplauz i oczy publiczności.

- Z jakim zwierzęciem się kojarzysz?

- Prawdopodobnie z kotem.

- Masz talizman?

- Jest.

- Jaka melodia jest na twoim telefonie komórkowym?

- Fragment musicalu Hrabia Monte Christo.

- Jaki jest twój wiek psychologiczny?

- Zawsze mam 18 lat!

- Jaki jest twój ulubiony aforyzm?

- Życie jest zbyt skomplikowane, by mówić o nim poważnie

Aktorka Anastasia Makeeva, nie tak dawno miałaś radosne wydarzenie - wyszłaś za mąż. Jak to jest być żoną? Masz jakieś nowe doznania?

To bardzo dziwne uczucie… Gleb i ja gramy męża i żonę w musicalu „Hrabia Monte Christo” już od kilku lat, a teraz jesteśmy mężem i żoną w prawdziwym życiu. To chyba przeznaczenie. Chociaż wszyscy jesteśmy kowalami własnego szczęścia. Jestem niesamowicie szczęśliwy i szczęśliwy z tego powodu, znalazłem dla siebie idealnego mężczyznę, myślę, że Gleb jest po prostu magicznie piękny.

Twój ślub, o ile wiem, również okazał się wspaniały. Jak długo się do tego przygotowywałeś?

Tylko półtora miesiąca zajęło nam wybranie miejsca, naprawdę chciałem, żeby to był dwór, przyroda, powóz, konie, kwiaty, piękna hala historyczna, muzeum, duch szlachetności, luksusu i piękna. Że to nie było w urzędzie stanu cywilnego, nie po sowiecki.

I stało się – na osiedle przyjechali zaproszeni prawnicy, którzy nas namalowali. A wszystko było naprawdę jak z bajki!

Ślub Anastasii Makeevy
Ślub Anastasii Makeevy

Gleb od razu zgodził się na taki scenariusz?

Gleb miał własne pomysły. Najpierw chcieliśmy rozbić namiot w parku, a potem uznaliśmy, że restauracja jest lepsza, nikt nie wie, jaka będzie w końcu pogoda. Plus, w Moskwie to trudne, bo parki miejskie się nie nakładają, są matki z dziećmi, rowerzyści, ludzie z psami, gdzieś poza miastem - daleko… Och, tak długo o tym dyskutowano, a ile scenariusze tam były, nie możesz sobie wyobrazić! Ale w końcu doszliśmy do wspólnego mianownika, Gleb i ja zawsze znajdujemy rozsądny kompromis i umiemy sobie nawzajem ustępować.

Ale w końcu ślub odbył się poza miastem. Czy Gleb nalegał?

W pewnym sensie tak, ale się zgodziłem. Lokalizacja była po prostu niesamowita! Uroczystość odbyła się w restauracji Nemchinovka Park. To absolutnie luksusowe zamknięte miejsce wzdłuż Kutuzowskiego Prospektu: całe miasteczko w średniowiecznym stylu, które przez cały wieczór należało tylko do nas. Mieliśmy wielu gości, kolegów w sklepie - aktorów, artystów, naszych znajomych.

To był taki filmowy ślub. Bo Gleb pracował też jako kompozytor z wybitnymi reżyserami, a ja z dobrymi partnerami, reżyserami i producentami, a rodzice Gleba całe życie pracowali w kinie (matka Olgi jest wizażystką, a ojciec Olima dekoratorem). Generalnie firma zbierała się „według zainteresowań”.

Ślub Anastasii Makeevy
Ślub Anastasii Makeevy
Ślub Anastasii Makeevy
Ślub Anastasii Makeevy

Czy szybko znaleźliście wspólny język ze swoimi rodzicami? Jak zostałeś przyjęty w nowej rodzinie?

Zostałem wspaniale przyjęty, od razu zostaliśmy bliskimi ludźmi z Olgą Szamiłowną i Olimem Iwanowiczem. To wybitni ludzie: moja matka przez 40 lat pracowała w kinie, brała udział we wszystkich najlepszych filmach Władimira Chotinenko. Ojciec Gleba stworzył scenografię do filmu Dostala „Petya w drodze do Królestwa Niebieskiego”, który w zeszłym roku zdobył główną nagrodę na Moskiewskim Międzynarodowym Festiwalu Filmowym, zarówno za „Karalny batalion”, jak i za „Leningrad”. Ogólnie ludzie są niesamowicie ciekawi i znaleźliśmy wspólny język, wiele się od nich nauczyłem. Jestem dumna, że jestem w tak niesamowitej rodzinie.

Powiedziałeś, że twoja matka też szaleje za Glebem …

Tak, wierzy, że w „moim” jest coś, czego nie ma w dzisiejszej młodości. Ale przede wszystkim uderza ją nieśmiałość Gleba. Generalnie moi rodzice również akceptowali go jako swojego. Tata po raz pierwszy zobaczył swojego przyszłego zięcia na przedstawieniu. Gdy tylko Gleb zaczął śpiewać, powiedział: „Dobry facet z głosem”. I wtedy dowiedziałem się, że jest też utalentowanym kompozytorem.

No i kiedy okazało się, że Gleb nie pali ani nie pije, tata w końcu go szanował.

Ślub Anastasii Makeevy
Ślub Anastasii Makeevy
Ślub Anastasii Makeevy
Ślub Anastasii Makeevy

Spędzacie razem z Glebem dużo czasu: mieszkacie i pracujecie obok siebie. Czy to w jakikolwiek sposób wpływa na twój związek?

Kiedy zaczęliśmy próby, nadal nie mieliśmy osobistego związku, a teraz rzadko gramy razem, szefowie z jakiegoś powodu nie łączą nas w parę. Ale kiedy pytają mnie, kto jest najlepszym Fernandem, nie rozumiem pytania. Dla mnie najlepszym Fernandem jest oczywiście Gleb. Jest mi z nim dobrze, wygodnie, zawsze do niego podbiegnę, porozmawiam, bez urazy do innych artystów, naprawdę uwielbiam się z nim bawić. Czujesz się z nim chroniony, podczas przerwy możesz porozmawiać o pracach domowych. Teraz dla mnie Teatr Operetki jest jak dom odwiedzin, bo ostatnio rzadko się widujemy. Wracam do domu bardzo zmęczony i kładę się spać, Gleb też dużo pracuje, pisze muzykę do kilku filmów. Bardzo za nim tęsknię. Wręcz przeciwnie, miałbym jeszcze kilka występów, w których byśmy się dotykali. I jest jakieś szczególne uczucie, kiedy wchodzisz na scenę i widzisz tam swoją kochaną, bliską twarz, bardzo mi to pomaga. Poza tym pięknie śpiewa, zawsze lubię stać za kulisami. I jestem dumny! Kiedy go słucham, nie mogę się powstrzymać, żeby nie wybiec na scenę i krzyknąć: „Widzieliśmy, widzieliśmy! To jest moje, moje! Słyszeliśmy, jak śpiewał!”

Ślub Anastasii Makeevy
Ślub Anastasii Makeevy

Nastya, czy generalnie jesteś osobą zakochaną? Czy często się zakochałeś w młodości?

Nie powiedziałbym tego. Od dzieciństwa mieszkałem w Krasnodarze, jak szklarnia, jak róża Exupery pod maską, moi rodzice chronili mnie w każdy możliwy sposób. Zawsze byłem pod nadzorem, chodziłem nawet na spacer ze starszym bratem i jego firmą. W każdym razie wszystkie moje pierwsze przywiązania miłosne były bardziej wirtualne niż rzeczywiste, ze względu na ich nieodpowiedzialność. Pamiętam, że chłopiec Vovochka mieszkał przy moim wejściu na 8. piętrze.

Po prostu byłam w nim szaleńczo zakochana jak kot. Wydawało mi się, że światło skupiło się na nim jak klin. I jak śmiesznie teraz to sobie przypominam.

Kilka lat później zobaczyłem tego człowieka i to nawet zabawne, że tak się martwiłem. Jest niski, taki niezręczny. A potem mnie zignorował i strasznie cierpiałem. Przyszedłem do mamy, powiedziałem jej wszystko, płakałem, a ona naśmiewała się ze mnie. To strasznie mnie obraziło, a ona mi wtedy powiedziała: „Boże mój, o ileż więcej będzie!” I powiedziałem jej przez łzy: „Mamo, nie rozumiesz, to jest raz na zawsze, moje życie się skończyło, jest zepsute …” Więc jestem raczej stały i solidny.

Ślub Anastasii Makeevy
Ślub Anastasii Makeevy
Ślub Anastasii Makeevy
Ślub Anastasii Makeevy

Trudno sobie wyobrazić, że mógłbyś mieć nieodwzajemnioną miłość. W końcu zawsze byłeś pięknością, wygrywałeś konkursy piękności więcej niż raz …

Nie, jako dziecko byłem brzydkim kaczątkiem. Strasznie chudy, niezręczny. Jako kobieta zaczęłam się rozwijać bardzo późno i bardzo się martwiłam w młodości. Wszyscy są już dorośli, wcześnie dojrzewają, ale ja jeszcze jakoś… nie. Chłopcy w tym samym wieku nigdy mnie nie lubili. Miałam jeszcze kilka tragicznych wydarzeń, kiedy zakochałam się w chłopakach, oni mnie nie zauważyli. I były łzy i smarki, pisałem tajne pamiętniki, cierpiałem, martwiłem się. Gdy tylko zacząłem dorastać, wszystko się zmieniło.

W wieku 14 lat odbył się mój pierwszy konkurs piękności i się zaczął… Od tego czasu zawsze otaczało mnie dużo uwagi, ale bardziej ze strony dorosłych, dojrzałych mężczyzn. Nawet wtedy moi rówieśnicy stali się dla mnie nieciekawi.

Kiedy nastąpił pierwszy pocałunek? Pamiętać?

Oczywiście. Pamiętam! Byłam już ładną dorosłą dziewczyną. Kiedy wszedłem do szkoły w Krasnodar. Rimskiego-Korsakowa, poznałem Nikołaja Naumenko. Dokładniej, spotkał mnie. Cudowny facet z Krasnodaru. Mieliśmy z nim marchewkową miłość. Pięknie się mną opiekował, związek się rozwinął, był pierwszy pocałunek, a niektórzy z moich pierwszych dorastania, zacząłem uświadamiać sobie, czym jest dorosłe życie, czym jest miłość. To było bardzo przerażające powiedzieć o tym mojemu tacie.

Ślub Anastasii Makeevy
Ślub Anastasii Makeevy
Ślub Anastasii Makeevy
Ślub Anastasii Makeevy
Ślub Anastasii Makeevy
Ślub Anastasii Makeevy

Dzięki Bogu, twój tata lubi twój obecny wybrany! To, że jesteś szczęśliwy i kochany, widać gołym okiem. Czy czujesz się najszczęśliwszy na całym świecie?

Jestem absolutnie zadowolona! Kiedyś myślałem, że to niemożliwe, że człowiekowi prawdopodobnie zawsze będzie brakować czegoś do pełnego szczęścia. Ale teraz, kiedy myślę o swoim życiu i wszystkich przebytych kamieniach milowych, rozumiem, że teraz jestem absolutnie szczęśliwa.

Miłość i harmonia w rodzinie, uznanie w zawodzie i ciekawe projekty twórcze – o czym jeszcze może marzyć kobieta i aktorka?

Zalecana: