Spisu treści:

Ojciec jest zazdrosny o swoją córkę
Ojciec jest zazdrosny o swoją córkę

Wideo: Ojciec jest zazdrosny o swoją córkę

Wideo: Ojciec jest zazdrosny o swoją córkę
Wideo: Ojciec gwałcił córkę i jej koleżankę? (UWAGA! TVN) 2024, Kwiecień
Anonim
Image
Image

Oglądając słynną amerykańską komedię „Ojciec panny młodej” rozgrywające się w niej wydarzenia wydają się słodkie i zabawne. Zaskakujące jest też to, że ojciec, który tak bardzo kocha swoją córkę i życzy jej tylko dobrze, robi wszystko, aby do jej ślubu z ukochaną osobą, słodkim i nieszkodliwym facetem, nie doszło. Jak poważne to naprawdę jest, rozumiesz dopiero w momencie, gdy sam wchodzisz do kategorii narzeczonych, a twój niegdyś ukochany tatuś nagle staje się szkodnikiem, wkraczającym w dziewczęce szczęście i miłość.

W Bagdadzie wszystko jest spokojne

Kiedyś wszystko było prawie bezchmurne. Twój tata zachowywał się jak przystało na mężczyznę, który miał najpiękniejszą, miłą i inteligentną dziewczynę – córkę. On, najlepiej jak potrafił, pomagał matce w powijakach, kąpieli, chodzeniu, bujaniu i karmieniu. Trochę jeszcze wyrozumiała, ale ciągle krzycząca bryła, z oczami dokładnie takimi jak jego. Potem zacząłeś okazywać charakter i nieposłuszeństwo: krążył po domu w obniżonych rajstopach i krzyczał, a zmęczony tata, chowając się za gazetą, próbował się zdrzemnąć. Oszałamiająco kołysząc się na huśtawce zamocowanej w drzwiach Twojego pokoju na strasznie skrzypiących hakach. Poprosiła mnie, żebym dziesięć razy dziennie pokazywał moją ulubioną taśmę filmową „Żal Fedorina”, oglądając ją, niezmiennie deklamując z wyrazem twarzy, widząc znajomy materiał filmowy: „A naczynia są poukładane i wiotkie, przez bramki, przez bagna..”. Byłem kapryśny, kiedy rano zawiązali ci łuki. Nienawidziłem wkładania zabawek do wspólnej torby i nie rozumiałem zdania: „Teraz posprzątaj pokój!” Za nieposłuszeństwo możesz zostać uderzony w tyłek, a czasem zagrożony pasem ojca. Ale najbardziej nieprzyjemną karą, gorszą niż pas, wymyślił wyrafinowany umysł twojego taty: umieścili cię w kącie i wręczyli Witalijowi Bianchi książkę. Powinieneś przeczytać jedną z historii o zwierzętach i opowiedzieć ją ojcu. Dopiero potem pozwolono ci oglądać Goodnight Babes. Więc nauczyłeś się płynnie czytać w wieku przedszkolnym i nienawidziłeś opowiadań Bianki.

Poza tym jeszcze przed szkołą zaszły subtelne, ale znaczące zmiany w twoich relacjach z tatą. Kiedyś, gdy tata cię kąpał, nagle odwróciłeś się i powiedziałeś: „Sama!” Tata musiał w zakłopotaniu wyjść z łazienki i nigdy więcej nie widział cię bez majtek.

W latach szkolnych tata odgrywał ogromną rolę w twoim życiu, nawet jeśli czasami wydawało się, że był zajęty wyłącznie niektórymi ważnymi i dorosłymi sprawami. Oczywiście chciał chłopca, któremu mógłby przekazać swoje doświadczenie w radioamatorstwie i szachach, doradzać książki o wojnie i proponować pójście do piłki nożnej. Ale byłaś ty, która coraz bardziej pokazywała swoją kobiecą esencję. Często i jakby przypadkiem znalazłeś się sam na sam ze swoim tatą (na przykład prosząc, aby pojechać z nim, aby postawić samochód w garażu) i radośnie wygadałeś mu wszystkie swoje sekrety o swoich dziewczynach i kolegach z klasy. Tata słuchał, czasem coś doradzał, ale wewnętrznie bardzo się cieszył, że między wami jest duchowa bliskość. Wtedy o tym nie myślałeś. Chociaż marzyła, że twój przyszły mąż będzie jak tata.

Ostrzeżenie przed burzą

Wszystko zaczęło się, gdy miałeś chłopca. Wcześniej siedziałeś do późna z przyjaciółką i mogłeś tylko zadzwonić do niej przed opuszczeniem jej i powiedzieć jej, że wkrótce przyjdziesz, a nawet w ogóle nie dzwonisz. Gdy chłopak zaczął chodzić za tobą, musiał zaprowadzić cię do drzwi mieszkania nie później niż ostatni promień słońca złocił dach twojego domu. Ale jak możesz przyjść na czas, kiedy jesteś zakochany?! Kiedy ON mocno ściska twoją rękę przy wejściu do wejścia, przyciąga cię do siebie i nieśmiało, ale gorąco całuje?! Nie da się tego zatrzymać. Tak więc słodka ospałość trwa dokładnie, dopóki z ciemności wejścia nie dobiegnie straszliwy krzyk tatusia: „Ira, czy to ty?! Wracaj szybko do domu!” Oto chwila: ojciec jest zazdrosny o córkę.

Więc stopniowo zaczyna rosnąć między tobą a tatą ściana. Coraz rzadziej prosisz o odstawienie z nim samochodu do garażu, coraz mniej mówisz o sobie i swoim życiu. A o czym możesz mu powiedzieć? Że Vasya zaciągnął cię wczoraj na dach twojego dziewięciopiętrowego budynku, żeby popatrzeć na gwiazdy, ale oczywiście chciał czegoś zupełnie innego? Albo jaki jest najlepszy sposób na ochronę, jeśli nie lubisz używać prezerwatywy? Albo że w ostatnią niedzielę na przyjęciu urodzinowym Katyi zmieszałeś wódkę z piwem na zakład, wypiłeś, a potem "przestraszyłeś toaletę" w toalecie? Nie możesz powiedzieć tacie o tych wszystkich „błędach młodości”, ponieważ jego reakcja jest dość przewidywalna. Nie możesz jednak powiedzieć o tym matce. Więc stopniowo oddalasz się od rodziców i uczysz się rozwiązywać swoje problemy samodzielnie lub razem z przyjaciółmi.

Cisza przed burzą

Po pewnym czasie nawiązujesz „poważny związek” z młodym mężczyzną. Przedstawiasz go jego rodzicom. Pali z tatą na balkonie. Stara się zadowolić, kontynuując rozmowę o ulubionych hard rockowych zespołach taty z lat 70. Daje tacie książkę o Johnie Lennonie na urodziny. Po pewnym czasie ten młody człowiek zostaje zastąpiony nowym, którego rodzice mają samochód (Twój tata od razu interesuje się jaką marką). Pomaga tacie z węglem, a potem piją piwo w kuchni. Wtedy ten młody człowiek również znika z twojego życia. A tata stopniowo przyzwyczaja się do tego, że okresowo się z kimś spotykasz, a czasem nawet nie śpisz w domu. Dopóki nie pojawi się ON - twój przyszły mąż.

Tata nie lubi go od razu, od pierwszej sekundy, od pierwszego uścisku dłoni. Nie wiadomo jak, ale ojcowie natychmiast czują się prawdziwym rywalem, tym, który odbierze im serce córki, który stanie się dla niej najważniejszym mężczyzną na świecie, przyćmionym tatą na jakiś czas lub na zawsze.

Tata jest podejrzliwy i nieprzyjemny we wszystkim, co w nim jest: jego wyglądzie, sposobie, w jaki nie patrzy ci w oczy i cicho wkrada się do twojego pokoju (wciąż pod tak ciężkim spojrzeniem ojca!), jego codziennych telefonach, jego częstych wizytach w twoim domu („Co on nie ma nic do roboty? Mogłabym rozładowywać wagony wieczorem po studiach, tak jak w młodości!”). Tata nie lubi rodziców twojej przyszłej wybranki. Szczególnie niepokojąca jest ich sytuacja finansowa. Bieda gniewa, dobrobyt miesza, „średnichłop” jest alarmujący. Ogólnie każda nowa informacja o tym młodym człowieku sprawia, że tata staje się coraz bardziej ponury.

Pa-ba-ba-bam! Pa-ba-ba-bam

A potem - grom z jasnego nieba: „Mamo, tato, postanowiliśmy się pobrać!” Czy myślisz, że ta wiadomość ucieszy twojego tatę? Oczywiście nie. A to co najmniej. Na początku wydaje się, że nie traktuje poważnie twoich słów. W rzeczywistości to, co się stało, pogrąży go w szoku i odrętwieniu. Potem wydaje się, że budzi się ze złego snu i mówi: „Tak, to wszystko jest nonsensem! Co zamierzasz? Gdzie zamierzasz się ożenić?” Nie może i nie chce zrozumieć, że teraz praktycznie nic od niego nie zależy, że sam podjąłeś tę decyzję i ogólnie nie obchodzi cię, czy się zgodzi, czy nie.

Spróbujesz dobrze porozmawiać z tatą. Podekscytowany, lekko drżącym głosem, powiesz mu o swojej miłości: „Nigdy nie było mi tak łatwo z nikim! Spotykamy się od roku, ale nigdy się nie kłóciliśmy! Kochamy się!” Czy myślisz, że serce starca stopi się od tych słów? Nic takiego! Odpowie ci długą przemową o zamkach w powietrzu i różowych okularach. Namaluje straszne obrazy twojej biedy i niespokojnego życia („Będziesz chciał chodzić do restauracji, ale nie będzie pieniędzy i nie oczekuj od nas pomocy. Zaczniesz przeklinać i w końcu się rozwodzisz!”) Powie, że nadal jesteś mała, a twój przyszły mąż nie ma normalnej pracy. I ogólnie: „Nie lubię tego twojego narzeczonego, a ty go w ogóle nie znasz”.

Ojciec jest zazdrosny o swoją córkę - co robić? Naiwny tato, wciąż myśli, że jego instrukcje mogą coś zmienić! Za około miesiąc w końcu zrozumie, że ślub jest nieunikniony. I oto nadchodzi nowy etap twojej zimnej wojny. Pewnego dnia przy kolacji żelaznym głosem ogłosi, że nie masz pieniędzy na ślub, że musisz spłacić pożyczkę, naprawić samochód, ulepszyć komputer i diabeł wie, co jeszcze. Powiecie, że właśnie dlatego zapowiedziałaś ślub w styczniu, bo impreza zaplanowana jest na sierpień, a czasu jest jeszcze sporo. Nie przekona go. Nikt nie zaoszczędzi pieniędzy (w końcu po prostu pożyczą od znajomych), ale do sierpnia będą trwały narzekania na to, że to wszystko nie jest na czas i jakie to głupie. Równolegle tata będzie nadal próbował zwrócić cię przeciwko panu młodemu. Od niechcenia powie, że o wiele bardziej lubił twojego poprzedniego chłopaka, albo zaproponuje, że wyślesz swój profil na stronę niemieckich zalotników („Zawsze marzyłeś o wizycie w Niemczech. I tak, widzisz, nie będzie innej okazji ! ).

Poza tym (to wielka tajemnica, której żaden tata nigdy nie przyzna swojej córce), twój ojciec, delikatnie mówiąc, nie jest zbyt zadowolony z perspektywy, że od teraz będziesz dzielić łóżko z kimś z zewnątrz. Tak, miałeś już jakiś związek z chłopakami, ale może wtedy wszystko jakoś poradziło sobie bez seksu (a co jeśli?!), ale tutaj to nie tylko nie wystarczy, ale stanie się notorycznym obowiązkiem małżeńskim.

Półtora miesiąca przed ślubem twój tata nagle staje się szalenie aktywny. Będzie oburzony, że wy, głupie dzieci, wybraliście już restaurację, toastmastera i operatora bez niego. Będzie zszokowany cenami, złapie gazetę z reklamami iw Twojej obecności zacznie dzwonić do „toastmasterów” z akordeonami guzikowymi za rozsądną opłatą. Wpadniesz w histerię. Odrzuci telefon i powie, że jesteś nie do zniesienia. Odpowiesz, że twoim jedynym marzeniem jest ślub i opuszczenie domu, w którym jesteś przetrzymywany dla idioty. Praktycznie przestaniesz komunikować się do samego ślubu.

Wieczorem przed zbliżającym się wydarzeniem przymierzysz swoją suknię ślubną. A mama zadzwoni do taty, żeby popatrzył. Tata przyjdzie, po cichu sapnie z zaskoczenia i wzburzonych uczuć, potrząsa głową, wyjdzie na balkon i długo, długo pali. Tej nocy będzie spał jeszcze mniej niż ty.

I ślub się odbędzie! I będzie wszystko: pierścionki, uśmiechy, pocałunki, okrzyki „gorycz!” i tort weselny. A pod koniec wieczoru toastmaster poprosi pannę młodą, aby zatańczyła z tatą powolny taniec. I powie, że po tym pożegnalnym tańcu tata na zawsze przekaże ukochaną córkę w ręce innego najważniejszego mężczyzny w jej życiu - męża. I będziesz płakać. A oczy tatusia zabłysną łzami. I wybaczysz mu wszystkie zniewagi. Ponieważ cię kocha.

Grabienie gruzu

Twoja relacja z tatą nie poprawi się nagle ani zaraz po ślubie. Przemyślenie tego, co się wydarzyło, może zająć zarówno Tobie, jak i Tobie miesiące, a nawet lata. Twoim głównym atutem w budowaniu nowych relacji będzie szczęśliwe życie rodzinne z ukochanym mężem. Widząc na własne oczy, że najstraszniejsze przepowiednie nawet nie myślą, że się spełnią, tata stopniowo dojdzie do trudnej myśli, że w pewnym momencie mógł się mylić. A potem wszystko stanie się znacznie łatwiejsze. Tata nagle odkrywa, że twój mąż wygląda jak słynny oligarcha, co uspokaja. Wygląda też jak Niemiec, co z kolei przybliża Niemcy. I jakoś na uroczystości rodzinnej tata wzniesie trzeci kieliszek i powie: „Chcę się napić za zięcia!”, I wszyscy będą się śmiać, bo trzeci toast jest za miłość. I jakoś przypadkiem tata nagle zaczyna rozmowę o wnukach, „zamawiając” sobie wnuczkę chłopca. A ty usiądziesz między dwoma ukochanymi mężczyznami i pomyślisz: „Nie, pierwsza będzie taka dziewczyna jak ja!” Ojciec jest zazdrosny o córkę – to naturalne i nie da się od tego uciec!

Inne równie ciekawe artykuły na temat przygotowań do ślubu znajdziesz w dziale „Miłość” na naszej kobiecej stronie internetowej.

Zalecana: