Spisu treści:

Jak ubezpieczyć biust? Reportaż
Jak ubezpieczyć biust? Reportaż

Wideo: Jak ubezpieczyć biust? Reportaż

Wideo: Jak ubezpieczyć biust? Reportaż
Wideo: Biustonosz | TRIKI & RADY | Jak dobrać biustonosz? Jak powiększyć piersi? 2024, Kwiecień
Anonim
Image
Image

Nie tak dawno Alena Vodonaeva, była uczestniczka projektu Dom-2, ubezpieczyła swoje luksusowe piersi na sto tysięcy dolarów. Co ciekawe, tylko gwiazdy mają takie ubezpieczenie? Postanowiłem wyjaśnić tę kwestię i zadzwoniłem do kilkunastu firm ubezpieczeniowych z pytaniem: „Czy mogę u ciebie ubezpieczyć piersi?”

Moje „oddzielne części ciała”

To zainteresowanie nie jest dla mnie próżne. W szóstej klasie miałam drugi rozmiar biustu. Teraz z dumą noszę piąty. A posiadanie takiego bogactwa ma swoje wady. Zapominając o swoim rozmiarze, regularnie krzywdzę innych ludzi (raczej nawet wpadam na nich). A najbardziej nieprzyjemną rzeczą jest, gdy nieznajomi próbują uszczypnąć lub przytulić się do mojego biustu. O znajomych z ich dowcipami generalnie milczę! Wszyscy od dawna mówią: „Nie jesteś gwiazdą Hollywood, ale powinieneś ubezpieczyć swoje skarby!” Nie wcześniej powiedziane, niż zrobione.

Zadzwoniłem do jednej z najpopularniejszych firm ubezpieczeniowych w Rosji.

- Chciałbym ubezpieczyć piersi

- Hee hee hee!

- Czy w ogóle tam dotarłem?

Mój rozmówca dalej głupio chichotał:

- Teraz cię połączę.

Została zastąpiona surowym męskim głosem:

- Nie ubezpieczamy poszczególnych części ciała.

Zaczęły się kłopoty w dół i na zewnątrz. Wybieram numer innej firmy ubezpieczeniowej, której reklama patrzy na nas z każdego billboardu i zadaję to samo pytanie. W odpowiedzi dostałem reprymendę jako niegrzeczna sąsiadka z uczennicy.

- Kto tu jest zboczony?! Co za żart ?!

I odłożyli słuchawkę. W trzeciej firmie, nie słuchając nawet moich wyjaśnień, natychmiast zaproponowali ubezpieczenie nagrobka od spadającego na niego drzewa.

Dzwonienie do kilku innych towarzystw ubezpieczeniowych nic nie dało. Wszędzie słyszałem: „Nie mamy produktu” ubezpieczenie poszczególnych części ciała”.

Okazuje się, że gwiazdy mogą, ale ja nie?! Ich części ciała kosztują, ale moje, nie mniej atrakcyjne, nie?! Wygląda na to, że to tylko gry PR, kiedy firmy ubezpieczeniowe stają się popularne dzięki wyimaginowanej sensacji i podsyca się zainteresowanie ludźmi mediów!

Image
Image

Ale kto szuka, zawsze znajdzie.

Nie da się ubezpieczyć od kibiców

Następnego dnia zadzwoniłem do telefonu pierwszej, niezbyt znanej firmy i – och, cud! - usłyszeli mnie i obiecali pomóc. Młody człowiek, który przedstawił się jako Grigorij, wysłuchał mnie bez chichotu i powiedział całkiem poważnie: „Nie ma formalnych zakazów ubezpieczenia poszczególnych części ciała. Chcesz ubezpieczyć prawą czy lewą pierś?”

- Oba są pożądane.

- A z czego?

- Od kontuzji! Ciągle próbują mnie uszczypnąć!

Okazało się, że takie ubezpieczenie jest niemożliwe: w końcu sam mogę sobie załatwić rysy. Poza tym, nawet jeśli jakiś fan mojej klatki piersiowej złapie go, jakie dowody tego incydentu mogę przedstawić? Potrzebujemy nagrania wideo, świadków… I znowu człowiek może to zrobić na moją prośbę. Ogólnie odmówiono mi ubezpieczenia na wypadek szczypania. Ryzyko jest zbyt duże dla firmy. Łaskawy Gregory zaproponował inną opcję: wypadek. Ale na przykład rozcięcie lub oparzenie na klatce piersiowej kosztowało około tysiąca dolarów. Zagoją się, ale te pieniądze wyraźnie nie wystarczą na operację kosmetyczną. A na wypadek, nie daj Boże, oczywiście, jeśli w wyniku wypadku stracę całkowicie jedną pierś, to można by mi zapłacić za najdroższą operację plastyczną. Ale nawet nie chciałem o tym myśleć. A potem wykonałem ruch rycerski.

Warunki umowy

- Czy mogę ubezpieczyć piersi od utraty wyglądu po porodzie?

Gregory zastanowił się i postanowił skonsultować się z ekspertami. Zajęło mu to dwa dni.

- Naradziliśmy się. W zasadzie tę opcję można rozważyć. Ciekawe wydarzenie objęte ubezpieczeniem. Jest tylko jedno „ale”. Przed podpisaniem umowy musimy dokonać oględzin produktu ubezpieczeniowego, czyli Twoich piersi. Na rozstępy, elastyczność skóry. Konieczne jest, aby dowiedzieć się, jak bardzo masz skłonność do nadwagi. A w momencie podpisywania umowy ustalimy Twoją wagę. W przyszłości surowo zabroni się ci jej nagłego zrywania lub upuszczania, ponieważ może to wpłynąć na twoją klatkę piersiową!

Image
Image

Wyobrażałem sobie, jak w biurze ubezpieczyciela zgromadzi się cała rada: z pewnością wielu specjalistów o różnych profilach chciałoby uczestniczyć w badaniu! Przerażenie!

- A ty też będziesz musiała iść do mammologa, który ustali, czy masz choroby piersi - kontynuował mój rozmówca. - Jeśli Twoje piersi są zdrowe, ekspert wykona pomiary przed ciążą. Oznacza odległość między brzuchem a, przepraszam, sutkami.

Potem było jeszcze gorzej. Przez cały okres ciąży eksperci będą musieli obserwować, jak radzę sobie z biustem. Czy smaruję go specjalnymi kremami na rozstępy, czy noszę specjalną bieliznę podtrzymującą. Po porodzie moje piersi ponownie zostaną poddane rygorystycznemu badaniu i ustalą jak bardzo obwisły i czy to moja wina.

- A ile to może kosztować? – zapytałem nieśmiało. - Ile odliczę?

- Nie mamy jeszcze takiego produktu, dlatego sugerujemy, abyś sam decydował o wysokości ubezpieczenia. O której jesteś gotowa ocenić swoje piersi?

Cierpiałam przez trzy dni. I zdała sobie sprawę, że nie jest gotowa na takie znęcanie się, nawet ze względu na całkowity spokój ducha o los jej urody.

Wisząca czy nie wisząca?

Słynna aktorka Sophia Loren jako pierwsza się odważyła ubezpieczyć piersi w wysokości 120 tysięcy dolarów Jej zwolenniczką była legendarna Gina Lollobrigida, która oszacowała jej biust pięć razy droższy - 600 tysięcy dolarów.

Aktorka ubezpieczyła biust od utraty wyglądu, czyli od ugięcia. Ekspert co roku mierzy odległość między brzuchem a kończynami klatki piersiowej Lollobrigidy. A kiedy gwałtownie się zmniejszy - a na pewno tak się stanie, bo nikt nie anulował praw grawitacji - cierpliwa kobieta otrzyma całą należną jej kwotę ubezpieczenia.

Zalecana: