Elena Kuletskaya kibicuje reprezentantce Ukrainy na Eurowizji
Elena Kuletskaya kibicuje reprezentantce Ukrainy na Eurowizji

Wideo: Elena Kuletskaya kibicuje reprezentantce Ukrainy na Eurowizji

Wideo: Elena Kuletskaya kibicuje reprezentantce Ukrainy na Eurowizji
Wideo: DIMA BILAN & Elena Kuletskaya (love forever!) 2024, Może
Anonim
Image
Image

Słynna modelka i prezenterka telewizyjna Elena Kuletskaya ponownie pojechała w tym roku na Konkurs Piosenki Eurowizji. Ale w zupełnie innej jakości niż dwa lata temu. Teraz Kuletskaya, która nadal ma na sobie narzeczonych zwycięzcy konkursu z 2008 roku, przybyła jako dziennikarka. W rozmowie z kolegami dziewczyna opowiedziała o osobistych faworytach obecnego konkursu, a także o planach Dimy Bilan.

„Nie widziałem pierwszej części konkursu, ale po prostu bardzo mi się podobało, po prostu wziąłem na serce Alosza z Ukrainy i lubię Rumunów. Może dlatego, że mają fortepian, od którego oczekuję jakiegoś magicznego wyglądu”- powiedziała Elena Glomu.ru.

Przypomnijmy, że dwa lata temu, na Eurowizji-2008, która odbyła się w Serbii, model wszedł w skład delegacji rosyjskiej i wraz z Yaną Rudkowską poparł Bilana.

Teraz Kuletskaya przyznaje, że wybór Petra Nalicha na przedstawiciela naszego kraju był dla niej dość nieoczekiwany.

„Do niedawna istniała wątpliwość: Dima to nie Dima, ale potem nadal odmawiał. Ale patriotyzm jest obecny, mam nadzieję, że Petya wystąpi z godnością. Piosenka – im więcej jej słuchasz, tym bardziej ją rozumiesz, a estetycznie podoba Ci się coraz bardziej, nie wiem jak bardzo będzie w stanie podbić publiczność od pierwszego i jedynego występu w finale. Ale mam nadzieję, że wejdziemy do pierwszej piątki”- powiedziała Lena.

Przypomnijmy, że na początku roku zwycięzca konkursów 2006 i 2008. Dima Bilan ogłosił chęć wyjazdu na Eurowizję po raz trzeci. Ale potem zmienił zdanie.

„Nie widzę jeszcze sensu w uczestniczeniu w tych zawodach” – powiedział Dima Komsomolskiej Prawdzie po przybyciu z Vancouver, gdzie odbywały się Igrzyska Olimpijskie. - Jeśli jest taka chęć, jeśli na przykład publiczność będzie mnie bardzo gorąco wspierać, a nawet proponować, to może się nad tym zastanowię, może w przyszłym roku. W tym roku, sądząc po igrzyskach olimpijskich, które oczywiście nie wypadły najlepiej, z takich porażek wyłoniła się pewna formuła. Nie chciałbym być w tej szczelinie porażki.”

Zalecana: