Spisu treści:

Oddech zdrady
Oddech zdrady

Wideo: Oddech zdrady

Wideo: Oddech zdrady
Wideo: Ania Dabrowska - Porady Na Zdrady [Dreszcze] 2024, Może
Anonim
Image
Image

Wcześniej wydawało mi się, że oszustwo jest straszną i niewybaczalną rzeczą. To jest upadek złudzeń i nadziei, to jest nieszczęście, to jest to, co sprawia, że na zawsze zawiedziesz się w ludziach, w miłości i wierności, czasem w życiu w ogóle. Nadal tak uważam. Ale…

Życie czasami zmienia nasze przekonania. I przychodzi zrozumienie, że wszystko nie jest takie proste.

Powodów do zdrady jest wiele, powodów jest jeszcze więcej. „Grzech jest słodki, ale człowiek jest chciwy”. Może to być ochłodzenie w związkach, monotonia, monotonia życia, chęć przeżycia czegoś nowego, niezwykłego. Jedna grała w grę, flirtując z nowym ciekawym mężczyzną, druga odpowiada zdradą na nieuwagę, chamstwo, brak normalnych relacji opartych na zaufaniu w rodzinie, trzecia mści się niewiernością za zdradę męża, czwarta po prostu nie chce zaprzeczyć sobie wszystko, bez względu na uczucia kochającego mężczyzny.

Są pary, które mają znajomości na boku, nie ukrywają ich przed sobą i są podobno szczęśliwe. Nie wiem, nie dostałem się w duszę takich „szczęśliwców”. Być może są to ludzie przyszłości, dla których seks nie kojarzy się z uczuciami. Ale żyjemy w teraźniejszości i mamy wszystko takie, jakie jest.

Do tej pory większość ludzi ma negatywny stosunek do ściągania, chociaż czasami dopuszczają się „przypadków kobiecego (męskiego) porządku”. Składają się anegdoty o niewiernych żonach typu: „Mój mąż wrócił z podróży służbowej…” (swoją drogą, dlaczego tylko o żonach?) I opowiadane są historie, które zrujnowały życie i zrujnowały ich reputację.

Nikt nie jest ubezpieczony

Każdy z nas w różnych momentach życia zbliżał się do zdrady, czuł oddech i albo cofał się, wspominając ukochanego męża, obowiązki, reputację, wstyd, strach przed ujawnieniem itp., albo ulegał pokusie, przekonując się wtedy o normalności i logice, co stało się. Nikt nie jest ubezpieczony, bo naprawdę łatwo jest się zmienić.

: Bardzo kocham mojego męża. Łączy nas pełen czci i czułości związek. Poza tym jesteśmy najlepszymi przyjaciółmi. Nie da się wytłumaczyć naszych uczuć do siebie nawzajem, ale ten, kto się kochał i szczęśliwie mnie zrozumie. Ja zawsze wiedziałem, że nigdy się nie zmienię. Przecież to taka zdrada, której nie można wybaczyć.

Kiedyś wyjechałem w podróż służbową do innego miasta. Było lato, a miasto leżało nad morzem. Pojechał ze mną inny pracownik firmy, sympatyczny, inteligentny człowiek. A wieczorem trudnego dnia, po konferencji, znaleźliśmy się w barze na plaży. Pili kawę, jedli lody i prawie nie rozmawiali. Z wody emanował chłód, powietrze wydawało się niezwykle czyste i przejrzyste. Nagle poczułem, jak jego dłoń mocno obejmuje moją dłoń. Stało się to tak naturalnie, po prostu. I nagle bardzo chciałam, żeby ten mężczyzna zaatakował mnie pocałunkami, pieszczotami, z całą pasją. Przez głowę przemknął mi obraz brutalnego seksu. Nasze usta odnalazły się w ułamku sekundy, po czym bez słowa wstaliśmy od stołu i poszliśmy, jak to mówią, „do pokoi”.

Ale w hotelu było zamieszanie, ktoś został obrabowany. Hałas, krzyki, przesłuchania… Chwilowo byliśmy rozdzieleni w różnych kierunkach, rozdzieleni. Chwila została stracona.

Kiedy w nocy zapukał do drzwi mojego pokoju, nie otworzyłem ich. Mój mózg już zaczął pracować we właściwym kierunku, a świadomość, jakich wyrzutów sumienia będę doświadczać przez całe życie po tej aferze w podróży służbowej, nie pozwoliła mi podążyć za „podstawowym instynktem”.

Zdrada fizyczna, zdrada moralna

Nie bądźmy szczerzy, mówiąc, że możesz mieć na boku kilka kochanek, ale jednocześnie uwielbiaj swoją żonę, czyli nie oszukujmy. I odwrotnie, żyj całe życie z jedną kobietą, ale jednocześnie jej nie kochaj, marzyj o wolności, czyli bądź niewierny. Tak, takie sytuacje zdarzają się dość często w naszym życiu. A mówiąc w przenośni, brak miłości można nazwać zdradą moralną.

Ale wszystkie te refleksje pochodzą z dziedziny filozofii i gier psychologicznych. Proponuję nie mylić pojęć i nazywać rzeczy po imieniu.

Oto najbardziej prymitywny test. Co sobie pomyślisz, jeśli przybiegnie do ciebie koleżanka ze łzami w oczach i powie o swoim mężu: „Zdradził mnie!” Oczywiście zrozumiesz bez dalszych ceregieli: spał z inną kobietą. To wszystko. To jest główne kryterium oszustwa - seks. Nie myśli, nie pragnienia, nie słowa, ale działanie - seks.

Czy pocałunek należy uznać za oszustwo? To pierwszy krok do oszukiwania, ale jeszcze nie oszukiwania jako takiego. To wirtualne skrzyżowanie, na którym nadal możesz zawrócić, chociaż neony zapraszające do nowego życia zachęcająco świecą na wszystkich widłach.

Czy myśl o seksie z inną osobą należy uznać za zdradę? Oczywiście nie. W myślach możemy zabijać, ale to nie znaczy, że morderstwo faktycznie się wydarzyło. Dobra połowa kobiet fantazjuje od czasu do czasu o Bradzie Pitcie, Bruce'u Willisie czy Aleksandrze Domogarovie. Ale to nie przeszkadza im pozostać wiernymi i kochającymi żonami.

Ciągłe myśli o innym mężczyźnie, z, jak mówią, żyjącym mężem - to nie zdrada, ale niechęć, ochłodzenie uczuć, jak długo - czas pokaże. Wyjść z tego jest kilka: próba rozwiązania problemu i odnowienia relacji z mężem, chwilowe rozstanie, by odpocząć od siebie, wreszcie rozwód. Niektórzy rozważają oszukanie wyjścia, nie podejrzewając, że jest to w rzeczywistości ślepy zaułek. Ponieważ wiedza, że zdradziłaś męża obciąża twoją egzystencję, niepostrzeżenie niszczy twoje niegdyś niewzruszone fundamenty moralne i w każdej chwili, rozwiązując „przestępstwo”, może położyć kres twojemu życiu osobistemu, jeśli oczywiście nadal chcesz uratuj swoją rodzinę.

Zamknij się jak ryba

Jak już dowiedzieliśmy się, nikt nie jest odporny na zdradę: ani wietrzna dziewczyna, ani szlachetna matka rodziny. Ale czy zdarzyło ci się to tylko raz, czy też coś takiego jak zdrada jest systematycznie obecne w twoim życiu, niezmiennie pojawia się pytanie: czy powinnaś powiedzieć mężowi o swoim grzechu? W końcu jest to naprawdę najbardziej bolesny stan - przeżyć w sobie całą burzę negatywnych emocji. Zwłaszcza jeśli zdradziłeś „przez przypadek” i ogromnie kochasz swojego męża.

"Konieczne jest opowiedzenie o zdradzie - nie powinieneś jej doświadczać w sobie. Pokutuj, a jeśli mężczyzna ci wybaczy, razem, oczyściwszy się z cierpienia i czując katharsis, będziecie mogli łatwo i radośnie żyć dalej."

Co za naiwność! Nigdy, przenigdy nie mów mężowi o zdradzie! Nawet jeśli zacznie coś podejrzewać, nawet jeśli będzie cię błagał o powiedzenie prawdy, nawet jeśli przysięgnie, że nigdy cię nie opuści, po prostu uratuj go od dręczących wątpliwości - powiedz mi, że oszukałeś!? Nie. Nie. Nie. Oto jedyna poprawna odpowiedź. Czemu? Pomyślmy o tym.

Załóżmy, że „wyznałeś mu wszystko, byłeś posłuszny, wybuchłeś płaczem”. Powiedzmy, że kocha cię tak bardzo, że nie odszedł, nie odszedł, a ty nadal żyjesz razem. Jakby nic się nie stało. Jak gdyby. Co się z nim dzieje? Robak wątpliwości co do ciebie pełzał w jego myślach na zawsze. Kiedy spóźniasz się do pracy, gdy odwiedzasz znajomego, gdy Twój telefon z jakiegoś powodu nie odpowiada – gdzie tak naprawdę jesteś, z kim jesteś, kto jest obok? I dlaczego po powrocie do domu tak wymijająco odpowiadasz na pytania o to, gdzie i z kim byłeś? Być może jesteś taka tajemnicza, ponieważ właśnie kupiłaś wspaniały prezent urodzinowy dla swojego ukochanego męża. A on już zranił sobie całą historię o tym, jak potajemnie spotkałeś się ze swoim kochankiem, a teraz uśmiechasz się, przypominając sobie, jak dobry byłeś z tym mężczyzną. Och dziwko!

I nie da się go odwieść od tego, bo już raz to zrobiłeś! Więc jego zdaniem nie musisz już niczego zmieniać.

A co się dzieje w duszy kobiety po tym, jak jej mąż wybaczył jej zdradę i dalej żyli razem? Pierce Paul Reed, autor The Married Man, rysuje następujący scenariusz: „Jeśli żona jest niewierna mężowi, stawia go przed wyborem, który i tak jest jasny – rodzina się rozpada: albo nie przebacza ona i się rozwodzą, albo przebacza, no powiedzmy, udaje, że nie dostrzega cudzołóstwa, i w rezultacie małżeństwo jest nadal nieszczęśliwe. Żona gardzi mężem i prędzej czy później idzie do posiadacza jaśniejszych piór. Rzeczywiście, stopniowo kobieta traci szacunek dla mężczyzny, który wybacza jej zdradę, a rodzina się rozpada.

Tak więc bez względu na to, jakie podejrzenia roją się w duszy twojego męża, który nie zna prawdy, jest szansa, że nadal będziesz szczęśliwa. Jeśli w przyszłości będziesz zachowywać się jak wierna żona, jego wątpliwości stopniowo się rozwieją, a być może sam się przekona, że to jego ślepa zazdrość, która nie ma podstaw. Ale fakt twojej zdrady zostanie na zawsze wyryty w jego mózgu. I nawet po wielu latach, będąc (no, powiedzmy!) starym starcem, zapomni twojego imienia, ale nie zapomni TEGO i leżąc w łóżku z termoforem i kaczką w ramionach, wskazując na ciebie suchym palcem wypowie jadowicie: „Czaro, wycelowała w swoje rogi. Przeklinam!”

Miłość jest najważniejszym i najcenniejszym uczuciem w naszym życiu, dla zachowania którego warto powstrzymywać chwilowe impulsy i pragnienia. Ale jeśli nadal nie możesz się powstrzymać - zachowaj to, co się stało, w tajemnicy przed wszystkimi. I niech twoja ukochana osoba będzie ci tak samo wierna przez całe życie, przynajmniej nigdy nie daj powodu, by sądzić inaczej!

Zalecana: