Marina Aleksandrova mówiła o swoich ukochanych mężczyznach
Marina Aleksandrova mówiła o swoich ukochanych mężczyznach

Wideo: Marina Aleksandrova mówiła o swoich ukochanych mężczyznach

Wideo: Marina Aleksandrova mówiła o swoich ukochanych mężczyznach
Wideo: СРОЧНО ИЩУ МУЖА, фильм проник в тренды, мелодрама 2024, Może
Anonim

Aktorka Marina Aleksandrova przez długi czas ukrywała szczegóły swojego życia osobistego. Latem ubiegłego roku gwiazda została matką, ale nie spieszyła się z dobrą nowiną fanom i prasie. Minęło trochę czasu, zanim aktorka dojrzała do szczerej rozmowy. I wreszcie Marina opowiedziała o swoich ukochanych mężczyznach.

Image
Image

W zeszłym roku Marina bez większych fanfar wyszła za mąż za głównego dyrektora Channel One Andrieja Boltenkę. Ślub odbył się po urodzeniu pierwszego dziecka pary, nawiasem mówiąc, dziecko miało również na imię Andrey.

„Teraz trudno nawet powiedzieć, kiedy i jak się poznaliśmy. Andrei i ja mamy takie niespodziewane skrzyżowania, zbiegi okoliczności w życiu, że możesz chcieć lub nie, ale wierzysz w los - powiedziała aktorka w wywiadzie dla magazynu HELLO!. - Na przykład mój mąż i moja mama urodzili się tego samego dnia. Nasi rodzice mają silne małżeństwa, żyją długo i szczęśliwie. Oboje mieliśmy babcie o niezwykłym imieniu Leokadia. I co mogę powiedzieć - mój mąż ma na imię Andrei, tak jak mój ojciec”.

„Wydaje mi się, że mój syn to nasz wspólny projekt artystyczny, najlepszy w życiu” – dodaje artysta.

Według Aleksandrowej miała szczęście do męża. Chociaż nie od razu zdała sobie z tego sprawę. „Szczęście musi być rozpoznane. Chcę tylko powiedzieć: kobiety, rozejrzyjcie się. Może obok ciebie jest taki, który uszczęśliwi twoje życie. Mogę powiedzieć, że nigdy nie kochałem przed spotkaniem Andrieja. Kiedy pojawił się w moim życiu, po raz pierwszy zdałem sobie sprawę, że obok mnie jest osoba silniejsza ode mnie. Andrey jest pierwszym, któremu całkowicie zaufałem”.

Teraz Marina cieszy się macierzyństwem, ale nie zapomina o swojej karierze. Kilka miesięcy po urodzeniu Andrieja wróciła na plan. Jej zdaniem dziecko nie jest przeszkodą w udanej pracy. „Jasno sformułowałem dla siebie zasadę rodziny: rodzice i dziecko nie powinni być ze sobą spętani jak żelazne łańcuchy. Każdy powinien być wolny, a zatem szczęśliwy.”

Zalecana: