Spisu treści:

Czy warto pracować z bliskimi?
Czy warto pracować z bliskimi?

Wideo: Czy warto pracować z bliskimi?

Wideo: Czy warto pracować z bliskimi?
Wideo: Czy warto iść na prawo, jeżeli nie masz znajomości? Praca po prawie bez znajomości. 2024, Kwiecień
Anonim

Jako dziecko marzyliśmy o tym, jak dorośniemy i zgromadzimy wokół siebie wszystkich naszych bliskich, będziemy razem mieszkać i pracować. Ale jako dorośli zdali sobie sprawę, że przyjemność oglądania boleśnie znajomych twarzy dzień po dniu, zarówno w domu, jak i w pracy, jest raczej wątpliwa.

Więzy rodzinne są oczywiście najsilniejsze i najbardziej nienaruszalne, ale czasami trzeba tęsknić za bliskimi i przyjaciółmi, aby uniknąć niepotrzebnych kłótni i rozgrywek od zera. A co zrobić dla tych, którzy mają wybór: czy dostać pracę na zaproszenie krewnego, czy odrzucić ofertę i zatrudnić ukochaną osobę jako pracownika swojej firmy, czy nie mieszać relacji rodzinnych i zawodowych?

Image
Image

Dreamstime.com/puhhha

Oprócz poczucia bezpieczeństwa z tyłu istnieje kilka pułapek, o których powinieneś wiedzieć z wyprzedzeniem.

Na pierwszy rzut oka propozycja bliskiego krewnego do pracy w firmie, w której zajmuje czołowe stanowisko, wydaje się raczej kusząca: teraz na pewno będziesz jak Chrystus na łonie, możesz się zrelaksować, bo ta osoba dla Ciebie jest przede wszystkim, „Ciocia Sveta „Lub„ Wujek Kola”, a nie „wielki szef”. Do tego zaufanie, łatwość komunikacji, umiejętność zbudowania prawdziwego imperium rodzinnego biznesu, które wytrzyma najpoważniejsze kryzysy gospodarcze.

Ale powiedzieć, że taka opinia jest błędna, to nic nie mówić. Oprócz poczucia niezawodnego tyłka, czeka na Ciebie kilka pułapek, o których powinieneś wiedzieć wcześniej, zanim będziesz chciał rzucić palenie, a nie będziesz miał dość odwagi, aby powiadomić ukochaną osobę.

Wysokie wymagania

Często starsi krewni stawiają swoim podwładnym wyższe wymagania niż komukolwiek innemu.

Image
Image

Dreamstime.com/Ocusfocus

Szefowie nie chcą, aby nowy pracownik firmy był postrzegany wyłącznie jako protegowany, a czasem posuwa się za daleko, pokazując innym, że siostrzenica czy córka nie są „wyjątkowi”, ale tak jak wszyscy inni. Nie trzeba dodawać, że w tej sytuacji relacje między bliskimi ulegają znacznemu pogorszeniu, pojawiają się niewypowiedziane pretensje, a idea podporządkowania ulega zniekształceniu.

Co robić: jeśli znajdziesz się w roli wymagającego szefa, lepiej wybrać taktykę z dystansem, niż upokorzenie i zniewagę. Cóż, jeśli to ty - pracownik, który jest niesprawiedliwie nękany przez szefów, to bądź cierpliwy: zrzędzenie skończy się dokładnie wtedy, gdy poczujesz się komfortowo w zespole.

W obozie wroga

Relacja szef-podwładny jest dość niejednoznaczna, a gdy pracownicy widzą, że jest osoba, która może w jakiś sposób wpłynąć na szefa, nie tracą okazji, by skorzystać z tej szansy. Nie trzeba dodawać, że koledzy, dowiedziawszy się o stopniu twoich relacji z bezpośrednim przełożonym, od czasu do czasu poproszą cię o zakrycie ich, będą regularnie pytać o plany szefa, ktoś poprosi cię nawet o dobre słowo dla niego. Nawiasem mówiąc, szef-krewny również nie waha się „wysłać” cię do „obozu wroga”, aby dowiedzieć się, co tak naprawdę dzieje się w drużynie, gdy zamyka za sobą drzwi.

Image
Image

Dreamstime.com/Wołodymyr Melnyk

Co robić: powinieneś być przyjaźnie nastawiony do kolegów, uprzejmy i zachować dystans do swojego szefa. Pokaż obu stronom, że przyjechałeś tu pracować, a nie szpiegować. W przeciwnym razie istnieje ryzyko tak złego zepsucia relacji w zespole i z ukochaną osobą, że jedynym możliwym scenariuszem będzie zwolnienie.

Najsłodszy kawałek

Nie wszystkim współpracownikom spodoba się bycie córką, siostrą lub siostrzenicą swojego szefa. Niektórzy ludzie w ogóle nie wierzą w uczciwość takiej współpracy i dosłownie widzą wszystko. Zdarza się, że zespół bez wahania aranżuje „rozgrywki” nowemu koledze, oskarżając go o to, że szef daje mu najłatwiejsze zadania, niesłusznie podnosi jego pensję, pozwala mu wcześniej wyjść z pracy itp.

Co robić: Kiedy znajdziesz się w delikatnej sytuacji podwładnego, który został zatrudniony dzięki koneksjom, pokaż, że nie przywiązujesz wagi do tego, że Twój szef jest krewnym. Nazywaj go po imieniu i nazwiskiem, zostawiaj wymowne uśmiechy i rozmowy o rodzinnych obiadach poza biurem. Cóż, jeśli szefem jesteś ty, traktuj nowego pracownika dokładnie tak samo jak wszystkich innych. A tym bardziej nie ma potrzeby delikatnie głaskać go po ramieniu, wprowadzając go do zespołu.

Image
Image

Dreamstime.com/Photoz83

Stosunkowo

Osoby zatrudniane przez dobrych krewnych często mają pokusę skorzystania z tej życzliwości. Najpierw - prośba o wcześniejsze wypuszczenie, a potem - subtelna wskazówka "okoliczności tłustych": mówią, wiesz, jaka jest moja sytuacja, pomóż mi w sposób względny - podnieś moją pensję. Nie każdemu menedżerowi spodoba się taka bezczelność, a dział księgowości firmy wyraźnie nie oczekuje, że bez powodu będzie musiała dopłacać wybranym pracownikom. Na tym tle mogą pojawić się poważne problemy w relacji „szef – podwładny”.

Co robić: ten, który został zatrudniony, nie powinien być bezczelny. Nie jest to jednak piękne i niesprawiedliwe w stosunku do innych pracowników. A szef powinien od razu wyjaśnić, że nowy pracownik nie ma żadnych przywilejów, a premia i czas wolny nie są czymś, co daje się za więzy rodzinne, trzeba na to zapracować.

Zalecana: