Spisu treści:

Jak zarabiać na urlopie macierzyńskim
Jak zarabiać na urlopie macierzyńskim

Wideo: Jak zarabiać na urlopie macierzyńskim

Wideo: Jak zarabiać na urlopie macierzyńskim
Wideo: Zarabianie matki na urlopie macierzyńskim 2024, Kwiecień
Anonim

Większość kobiet uważa, że życie zatrzymuje się na urlopie macierzyńskim. Dokładniej, całe życie, które mieli przed narodzinami dziecka, ustaje, ponieważ teraz opieka nad ukochanym małym mężczyzną zajmuje wszystkie dni i noce młodych matek. To częściowo prawda, a praca kobiet na urlopie rodzicielskim jest naprawdę heroiczna. Jednak niektórzy przedstawiciele płci pięknej znajdują zarówno siłę, jak i czas, który poświęcają na dodatkowe zarobki. Zobaczmy, jak to robią.

Image
Image

Źle są ci mężczyźni, którzy w sporach z żonami, które właśnie zostały matkami, używają argumentu: „Wciąż siedzisz w domu, więc zrób to sam, masz czas - powóz”. Próbowaliby „siedzieć” w ten sposób: prawdopodobnie uciekliby do pracy „nudnej i wysysającej soki” za kilka dni. Mimo to to bardziej nasza sprawa niż ich – wychowywanie dziecka, wspieranie codziennego życia, choć we współczesnym świecie jest coraz więcej rodzin, w których tata idzie na urlop macierzyński, a mama do pracy. Ale dzisiaj porozmawiamy o kobietach, które postanowiły nie łamać tradycji, ale wnieść do nich kilka innowacji: zostają w domu i opiekują się dzieckiem, nie tracąc przy tym okazji do zarobienia pieniędzy, które wcale nie są niepotrzebne młoda rodzina, bo pieluchy, grzechotki, pieluchy i podkoszulki to przyjemność nie jest tania, zwłaszcza jeśli weźmie się pod uwagę, ile trzeba kupić.

Mówią: „Kto szuka, zawsze znajdzie”, a także mówią, że sukces osiągają tylko ci, którzy chcą osiągnąć sukces.

Mówią: „Kto szuka, zawsze znajdzie”, mówią też, że odnoszą sukces tylko ci, którzy chcą to osiągnąć, a nie ci, którzy szukają wymówek, usprawiedliwiając własne niepowodzenia. Tym właśnie kierują się świeżo upieczone mamy, które za wszelką cenę postanowiły znaleźć dodatkowe źródło dochodu. Przeglądają setki ogłoszeń w Internecie, pamiętają swoje hobby, takie jak robienie na drutach czy robienie ręcznie robionej biżuterii, nadal pracują zdalnie w firmach, w których pracowali jeszcze przed dekretem. Ogólnie jest wiele sposobów. Kilka nowych matek powiedziało nam, jak udaje im się połączyć opiekę nad dziećmi z pracą w niepełnym wymiarze godzin.

Image
Image

Anna, 38 lat

Według konwencjonalnych standardów Arisha urodziła się dość późno – miałam 36 lat. W tym czasie udało mi się już zrobić udaną karierę w dziedzinie zarządzania kryzysowego, ale zdążyłem też zmęczyć się pracą wymagającą nieustannej koncentracji. W rezultacie, gdy urodziła się moja córka, cieszyłam się, że mogłam po prostu cieszyć się rolą macierzyństwa, nie myśląc o problemach klientów i nie szukając sposobów ich rozwiązania. Ale dosłownie trzy lub cztery miesiące później zdałem sobie sprawę, że muszę zrobić coś innego. Arisha jest raczej cichym dzieckiem, nie wpadała w napady złości, rzadko była kapryśna, dlatego mogłem poświęcić kilka godzin dziennie na dawno zapomniane hobby: zacząłem robić na drutach damskie ubrania na zamówienie. Kiedyś ta czynność bardzo mi się podobała, a czasami wieczorami uspokajałam się, podnosząc tylko druty, a potem potrafiłam zamienić hobby w źródło dodatkowego dochodu. Oczywiście nadal dużo się uczę i nadal nie robię na drutach arcydzieł, ale nieliczne moje klientki uwielbiają te szaliki, czapki i proste swetry. I cieszę się, że mogę zrealizować się w czymś innym.

Image
Image

Swietłana, 26 lat

Urodziłam syna zaraz po maturze. Do tego czasu nie zdążyła jeszcze znaleźć pracy, a zarobki męża ledwo wystarczały na opłacenie wynajmowanego mieszkania i zakup niezbędnych rzeczy dla dziecka. Właściwie długo nie wahałam się, decydując się na znalezienie pracy w niepełnym wymiarze godzin przez Internet. Od dzieciństwa dobrze piszę (to pewnie dlatego ukończyłam Wydział Dziennikarstwa) i zwróciłam uwagę na wakaty copywritera. Od razu miałem szczęście, znalazłem uczciwego, przyzwoitego klienta. Ukończono pierwsze zadanie, zostało opłacone. Potem zarejestrowałem się na giełdzie copywriting i ruszamy. Oczywiście zamówienia nie wypadły z rogu obfitości, ale ludziom podobał się sposób, w jaki wykonywałem swoją pracę, dlatego nie, nie, a właściciele niektórych stron kontaktowali się ze mną. Moje zarobki pomogły naszej rodzinie przetrwać trudne chwile, a potem mój mąż znalazł lepiej płatną pracę. I choć teraz tak naprawdę nie jest nam to potrzebne, nadal piszę różne teksty, zwłaszcza, że dziecko jest już w przedszkolu.

Od razu miałem szczęście, znalazłem uczciwego, przyzwoitego klienta. Ukończono pierwsze zadanie, zostało opłacone.

Małgorzata, 33 lata

Jestem nauczycielem w placówce oświatowej. Kiedy urodziłam syna i poszłam na urlop macierzyński, zdałam sobie sprawę, że nie mogę żyć bez pracy. Oczywiście nie zajmowałem się tym od pierwszego dnia pojawienia się Sashy, ale po około sześciu miesiącach zacząłem robić testy, prace semestralne i prace dyplomowe na zamówienie, a także pisałem eseje. Dodatkowo zamieściłem ogłoszenie na korepetycje i zabrałem sobie dwóch studentów, z którymi uczę się angielskiego. Nie powiem, że to wszystko jest bardzo proste: dziecko zajmuje dużo czasu, czasem trzeba siedzieć w nocy, żeby w terminie dokończyć pracę nad kolejnym podręcznikiem, ale nie zrażam się – tak jest lepiej niż całkowicie zamienić się w „kurę lęgową”.

Image
Image

I co jeszcze?

Oprócz powyższych metod zarabiania na urlopie macierzyńskim jest jeszcze kilka i powinieneś o nich wiedzieć, jeśli poważnie myślisz o połączeniu opieki nad dziećmi z pracą w niepełnym wymiarze godzin.

1. Produkcja mydła, scrapbooking, robienie ręcznie robionej biżuterii i inne rodzaje ręcznie robionej sztuki.

2. Opieka nad dziećmi innych osób w domu.

3. Prowadzenie księgowości małych prywatnych firm w domu.

4. Rozwój strony internetowej.

5. Prowadzenie badań marketingowych online.

6. Praca jako projektant na specjalistycznych zasobach internetowych.

7. Tłumaczenie utworów literackich i materiałów edukacyjnych z języków obcych.

8. Doradztwo klientom (często tak pracują psychologowie) na Skype.

Wybierz dowolną opcję i, co najważniejsze, wiedz, że odniesiesz sukces, jeśli naprawdę tego chcesz.

Zalecana: