Spisu treści:

Były kochanek Alexander Golovin przeszedł przez wykrywacz kłamstw
Były kochanek Alexander Golovin przeszedł przez wykrywacz kłamstw
Anonim

Była dziewczyna aktora Aleksandra Golovina Svetlana Belogurova ponownie postanowiła o sobie przypomnieć. Dziewczyna przyszła do programu, aby przejść przez wykrywacz kłamstw i przy pomocy ekspertów ze studia „Właściwie” zrozumieć obecną sytuację życiową. Co więcej, Svetlana dostarczyła koszulkę Aleksandra do testu DNA, aby w końcu udowodnić wszystkim, że jest ojcem małej Olivii, którą Sveta obecnie wychowuje sama

Image
Image

Przypomnijmy, że wszyscy fani aktora dowiedzieli się o Swietłanie Belogurovej kilka miesięcy temu, kiedy dziewczyna publicznie ogłosiła, że ma romans, w wyniku którego urodziła się dziewczyna, Olivia. Ale według młodej matki, nawet na etapie ciąży, Golovin odwrócił się od niej, przestał pomagać finansowo i całkowicie zatrzymał ich komunikację. Teraz Swietłana domaga się uznania ojcostwa Aleksandra przez sąd, co pozwoli jej na otrzymanie całkiem przyzwoitych alimentów od celebryty.

Image
Image

Jednak sam aktor nie skomentował jeszcze całej tej sytuacji. Nie zdecydował się jeszcze na test DNA. Swietłana zrobiła dla niego wszystko, dostarczając ekspertom laboratoryjnym męską koszulkę, na której mogą znajdować się ślady jego biomateriału.

Image
Image

Jednak w programie okazało się, że sama Svetlana nie jest tak czysta i niewinna, jak chciała. Ekspertom udało się udowodnić, że plany dziewczyny obejmowały ciążę od znanej osoby, a kiedy doszło do jej znajomości z Golovinem, zrobiła wszystko, aby nazwać go ojcem swojego dziecka: nie chroniła się, zbierała brud na aktorze, celowo nie zgłosić dziecko przez długi czas. Przyjaciele i znajomi Aleksandra mówią negatywnie o Belogurovie. Na przykład Kirill Emilyanov twierdzi, że zebrał cały brud na świecie, z którego staje się jasne, że dziewczyna przed spotkaniem z artystą prowadziła dość niepoważny styl życia.

Niestety test DNA nie wyjaśnił sytuacji ojcostwa. Jak się okazało, biomateriał pozostały na tkance należał do kobiety z zewnątrz, która nie jest krewną Olivii. Oznacza to, że pytanie, czy Golovin ma coś wspólnego z dzieckiem, pozostaje otwarte.

Zalecana: