Spisu treści:
Wideo: Komedia o zepsutym pokoleniu
2024 Autor: James Gerald | [email protected]. Ostatnio zmodyfikowany: 2024-01-12 17:47
Co byś zrobił, gdybyś został poproszony o rozpoczęcie od zera bez obciążenia materialnego? Florian Fitz i Matthias Schweighöfer próbują tego w swoim filmie 100 rzeczy i nic za dużo (2018), który ukaże się w Rosji wiosną 2019 roku, a recenzje krytyków są mieszane. W końcu ktoś widzi na zdjęciu głęboki sens i ironię nad pokoleniem konsumpcji, a ktoś - po prostu kolejny sposób na kpinie z "chorego" tematu współczesnego społeczeństwa. Premiera komedii zaplanowana jest na 28 marca 2019 r. – należy przygotować się na niezwykły niemiecki humor i wziąć chusteczki, bo będzie trzeba się śmiać i płakać!
Nie mieć nic - jak to jest?
Dwóch najlepszych przyjaciół, odnoszący sukcesy przedsiębiorca i milioner, postanowiło spierać się, czy mogą żyć 100 dni bez rzeczy materialnych, pozostając, dosłownie, całkowicie nadzy na pustym i zimnym strychu. Spór toczył się „pod szybem”, więc rano Tony i Paul mają nadzieję, że ich znajomi o wszystkim zapomną, a oni sami odpiszą swoją sztuczkę jako żart. Ale tak nie było – przyjaciele okazali się bardzo lekkomyślni i już postawili!
I tak, teraz znajomi mogą codziennie zabierać 1 przedmiot z magazynu, w którym znajduje się cała ich własność. Ktoś wybiera wygodny materac, a ktoś wybiera telefon z „gadającą” aplikacją.
Stopniowo bohaterowie zaczynają rozumieć, że to nie sama rzecz jest ważna, ale emocje i doznania, które jest w stanie dać. Ale wszystko zmienia się radykalnie, gdy na horyzoncie pojawia się tajemnicza piękność, bo każdy chce zrobić na dziewczynie jak najlepsze wrażenie |
Radykalna abstynencja od konsumpcji
Florian David Fitz, jako reżyser i scenarzysta projektu, próbuje tu poruszyć kilka istotnych tematów: konsumpcjonizm naszego świata, który może przerodzić się w szaleństwo i sprawić, że wiele osób będzie obsesyjnie dokonywać zakupów, których tak naprawdę nie potrzebują.
Konsekwencją będzie pułapka zadłużenia i głowa pełna bezsensownych i pustych pragnień. Ale chodzi też o „pokusy” – laptopy i smartfony kuszą nowościami, a dla każdego znajdzie się haczyk: nowatorska aplikacja, kompaktowe słuchawki czy piękny wygląd zewnętrzny. I nie chodzi o to, ile potrzebujesz, ale o to, czy naprawdę potrzebujesz tego wszystkiego! A co jest naprawdę ważne w życiu? |
Jeden z głównych bohaterów, Paul, opracował oryginalną aplikację. To uwodzicielski kobiecy głos ze smartfona, który może zastąpić nie tylko interakcję z innymi urządzeniami, ale także komunikację z innymi ludźmi. Projektem zainteresowana jest również ekipa Davida Zuckermana, który jest pierwowzorem Marka Zuckerberga w filmie, planuje kupić aplikację za fortunę. W końcu teraz możesz manipulować ludźmi za pomocą wirtualnego robota.
Generowanie konsumpcji
Cudowną drugoplanową rolę otrzymuje również uroczo parodystyczna Katharine Talbach jako babcia Paula Konaske. Jest kobietą z innego pokolenia, która czasami sprowadza swojego wnuka z „wirtualnego i cyfrowego” nieba na ziemię swoim naturalnym i żywotnym rozumem.
Nowe pokolenie jest tak przyzwyczajone do tego, że wokół jest wszystko, a nawet więcej, że wcale nie dąży do tworzenia, tylko konsumuje, nie zastanawiając się nad konsekwencjami. Młodzi chłopcy i dziewczęta nie odnaleźli głodnych lat wojny, kiedy nie ceniono rzeczy, ale uczucia i honor. Nawet w trudnych sytuacjach życiowych ludzie czuli się szczęśliwi i potrafili cieszyć się prostymi rzeczami.
Ale film to nie tylko problem konsumpcji, to także opowieść o przyjaźni i poświęceniu. Czy dwoje przyjaciół będzie w stanie przezwyciężyć dumę i urazę, znaleźć kompromis i utrzymać przyjaźń przez kilka następnych stuleci?
Sądząc po opiniach publiczności, film „100 rzeczy i niczego nadmiernego” (2018) pełen jest ostrego humoru i zabawnych, sprzecznych scen. Zwiastun niemieckiej komedii można zobaczyć poniżej, data premiery filmu w rosyjskich kinach to 28 marca 2019 r.