Spisu treści:

I odwieczna bitwa – o pokoju tylko marzymy
I odwieczna bitwa – o pokoju tylko marzymy

Wideo: I odwieczna bitwa – o pokoju tylko marzymy

Wideo: I odwieczna bitwa – o pokoju tylko marzymy
Wideo: "Kończmy tę wojnę czyli Ballada o rybaku Karpie Antonim" (1968) 2024, Może
Anonim
Konflikty rodzinne
Konflikty rodzinne

Ktoś mądry - na pewno był ze Wschodu, gdzie dużo wie o Miłości i Rodzinie - powiedział, że w domu trzeba powiesić wiele luster, aby móc obserwować siebie w różnych sytuacjach. W rzeczywistości czasami warto zobaczyć siebie z zewnątrz, zwłaszcza jeśli twarz jest wykrzywiona gniewem…

Kiedyś wszyscy małżonkowie zadają sobie pytanie: jak to się stało, że uczucie latania nad światem zostało zastąpione rutyną, dlaczego niewinny spór kończy się nie zapewnieniami wiecznej miłości, ale ciężkim milczeniem? Przecież większość z nas jest przekonana, że to oni znajdą rozwiązanie wszystkich problemów, że to z nimi nigdy nie wydarzy się to, co dzieje się we wszystkich znanych rodzinach – nie będzie kłótni, nieporozumień, wyobcowania, urazy. /p>

Słowo"

Konflikty się zdarzają…

Gospodarstwo domowe. Zawierając małżeństwo, ludzie mają już pewne codzienne nawyki, które pod wieloma względami są związane ze sposobem życia ich rodziny. Nie trzeba dodawać, że styl życia rodziny jest inny! Na przykład w twojej rodzinie było zwyczajem, aby codziennie utrzymywać porządek, unikając konieczności podejmowania działań nadzwyczajnych, a twój mąż szczerze wierzy, że możesz dobrze wykonywać swoją pracę dwa razy w miesiącu, ponieważ jego rodzice podróżowali w podróżach służbowych przez cały czas żyje i nie udawało im się częściej sprzątać…. Wszyscy znają klasyczne przypadki „kto wyrzuca śmieci” i „jak wycisnąć pastę do zębów” – ale w każdym dowcipie jest trochę prawdy.

Zdarza się, że zasady domu rodzicielskiego są tak niespójne z Twoją postacią, że mówisz sobie: „W mojej rodzinie będzie inaczej!” Pewna dziewczyna, nazwijmy ją Lena, tak bardzo nienawidziła nakazu swojego ojca zmywania naczyń zaraz po posiłku, że powiedziała sobie: „Kiedy wyjdę za mąż, będę zmywać naczynia tylko wtedy, kiedy chcę – nawet jak stoi w zlewie na noc! Tylko mąż Lenina zareagował na taki stan rzeczy bardzo nieprzychylnie. Po kilkukrotnym spojrzeniu w bok na stos talerzy w zlewie, wydał: „Wiesz, kochanie, strasznie denerwują mnie nieumyte naczynia!” Dobrze, że ta rodzina miała na tyle poczucia humoru, by ocenić sytuację i znaleźć rozwiązanie kompromisowe – naczynia mogą zmywać wieczorem ci, którzy wcześniej wracają z pracy, a później kupują zmywarkę.

Nierzadko zdarzają się sytuacje, gdy małżonkowie nie są gotowi odejść od klasycznego stereotypu ról rodzinnych: żona powinna być dobrą gospodynią domową, a mąż powinien mieć „złote ręce”. Po pierwszym zdarzeniu w postaci przypalonej jajecznicy czy beznadziejnie zepsutego kranu, stereotyp zostaje podważony. Tymczasem mąż chce zjeść smaczne jedzenie, a jego żona wstydzi się zadzwonić do urzędu mieszkaniowego z jakiegokolwiek powodu … I oboje szczerze nie rozumieją, co jest trudne w nauce gotowania barszczu (wieszenia półki).

Budżetowy. Budżetowanie rodzinne jest oczywiście trudniejsze w przypadku niskich dochodów. Jednak praktyka pokazuje, że konflikty finansowe istnieją w każdej rodzinie. Zarówno zakup samochodu, jak i odkurzacza może być przedmiotem sporu. Kontrowersją jest pytanie, jak kupować artykuły spożywcze: raz w tygodniu, dwa razy lub codziennie trochę. Wreszcie, czy małżonkowie powinni mieć tylko wspólny budżet, czy też każdy z nich ma osobiste fundusze, z których pewna kwota jest przekazywana „na gospodarstwo domowe”?

Spory finansowe są niebezpieczne, ponieważ jeśli nie chcesz zrozumieć pozycji swojego partnera, możesz odnieść zwodnicze wrażenie o jego skąpstwie, chciwości lub odwrotnie, ekstrawagancji (jednak tak jak on o tobie). Podczas gdy twoje nieporozumienia są znowu niczym innym jak konsekwencją różnych początkowych wzorców zachowań.

Rozsądnym rozwiązaniem problemu byłaby próba (przynajmniej przez jakiś czas) śledzenia wydanych pieniędzy. Oczywiście nie powinno to być kolejnym powodem do wyrzutów (wydałem o połowę mniej), a jedynie tematem do dyskusji i wyboru optymalnego schematu porządkowania.

W większości przypadków konflikty, które odnoszą się do czasu rozpoczęcia życia rodzinnego, do okresu „ścierania się” małżonków, mają charakter „otwarty” - są to spory, pewne wyrzuty, ale także rozwiązanie problemu. Trudniej jest, gdy w Twojej rodzinie istnieją już „ukryte” konflikty - nie ma oczywistych kłótni, ale nie ma też rozwiązania. Pytanie wisi w powietrzu, temat pozostaje otwarty, a takie wzajemne pretensje kumulują się. I prędzej czy później stają się bronią w nowym konflikcie. „Kto będzie pamiętał stare…” – i to jest dokładnie to, co robimy w naszym życiu rodzinnym!

„Jak to bolało”, wspomina Irina, „kiedy pewnego dnia, zmęczona niekończącymi się kłótniami i obrazami, w gorączce gniewu ogłosiłam decyzję o rozwodzie, popierając ją uczciwą listą moich roszczeń! A mój mąż spojrzał na mnie bardzo ostrożnie i zapytał ze smutkiem: „I naprawdę nie pamiętasz niczego dobrego?” Wtedy zatrzymałem się i pomyślałem – i rzeczywiście, w jego oczach wyglądam dokładnie tak!

Psychologowie radzą nie rozwodzić się nad powstałym problemem, nie próbować od razu rozpoczynać rozgrywki, ale zrobić sobie przynajmniej małą przerwę, najpierw zastanów się, co powiesz, jakie słowa wybierzesz, co ostatecznie chcesz osiągnąć: rozwiązanie problemu czy samodzielną afirmację? Ale zwycięstwo w każdym konflikcie oznacza jednocześnie porażkę ukochanej osoby …

Konflikty mają tendencję do występowania w rodzinach, w których nie ma jasnego przywództwa jednego z małżonków.

Zapytałem o to kilku moich znajomych i otrzymałem następującą listę:

Cóż, czy nie dotyczy to również ciebie? Czy nie są to te same ostre zakręty, o które uderzyło więcej niż jedna rodzinna łódź? Ostrzeżony oznacza uzbrojony, a kiedy dowiesz się następnym razem, nie zapominaj, że możesz bardzo zranić osobę.

Wyklucz ze swojego słownika wyrażenia „Wszyscy ludzie… i ty!”, „Mówiłem ci tysiąc razy”, „Jesteś taki sam jak twoi rodzice” i inne podobne zwroty. Pamiętaj - masz prawo wymagać tego samego od swojego partnera. A jeśli w rodzinie będziecie mieć do siebie czułość i szacunek, wszystkie problemy będą do rozwiązania.

Prawdopodobnie nie będzie to odkrycie dla nikogo, że konflikty w rodzinie traumatyzują psychikę każdego partnera. Ale takie kłótnie często podniecają zarówno dzieci, jak i rodziców i krewnych, którzy martwią się o rodzinę. A ci wokół nich często okazują się zależni od takich relacji - w końcu myśli kłócących się partnerów od czasu do czasu wracają do tego, co się stało. A praca wymyka się spod kontroli, a ty nie chcesz prowadzić rozmowy… Nie bez powodu pierwsze pytanie, które pojawia się na widok osoby w złym humorze, jest takie samo dla większości ludzi: „Mieć pokłóciłeś się ze swoją żoną (mężem)?”

Co z tego, że konflikty są nieuniknione? W żadnym wypadku nie staraj się wyglądać na cynika i pogrążaj się w oklepanych kłótniach o bezsensowność instytucji małżeństwa! Musisz nauczyć się znajdować kompromisy. W końcu codziennie komunikujesz się z wieloma zupełnie różnymi ludźmi, ale nie pozwalasz sobie na luksus kłótni z co najmniej jedną trzecią z nich. Dlaczego więc nie powstrzymuje cię myśl o obrazie osoby najbliższej? Naucz się wybaczać, naucz się ograniczać język (niezależnie od tego, jak trudne może się to czasem wydawać), naucz się nie tylko mówić, ale także słuchać drugiego. A jeśli w twoim sercu jest Miłość, okaże się to całkiem proste!

…I dobrze jest też powiesić dużo luster w domu.

Zalecana: