Spisu treści:

„Inteligentne” kosmetyki
„Inteligentne” kosmetyki

Wideo: „Inteligentne” kosmetyki

Wideo: „Inteligentne” kosmetyki
Wideo: Inteligentne oczyszczanie - żel i tonik w jednym! 2024, Może
Anonim
Image
Image

Rynek jest przepełniony wszelkiego rodzaju markami kosmetycznymi. Codziennie z reklam telewizyjnych, pięknych broszur dowiadujemy się o cudownej mocy diamentów, ziół i „zamorskich” kwiatów, które obiecują natychmiastową przemianę. Jak odróżnić to, co jest korzystne od tego, co jest powszechnym chwytem reklamowym, opowie dziś kosmetolog, właścicielka naturalnej marki kosmeceutyków IRUSHKA, Irina Nikolaeva.

Irina, powiedz nam, jak dostałaś się do branży kosmetycznej?

- Zawsze podziwiałem estetykę kobiecej twarzy, chciałem ją zmienić. To jak praca artysty. Od kilku lat zajmuję się kosmetologią, uczestniczyłam w różnego rodzaju szkoleniach producentów, dowiedziałam się, który składnik zachowuje się jak na skórze. Ostatecznie wypracowałem własne zrozumienie korzyści. Miałem do czynienia z faktem, że wielu producentów, preferując aktywność i niski koszt, zaniedbuje bezpieczeństwo. Wtedy pojawił się pomysł, aby opracować „inteligentne” kosmetyki, które nie będą dzielone ze względu na rodzaj skóry, będą miały ograniczenia dotyczące wieku i czasu stosowania, i nie będą „dodawać” osoby do tego czy innego leku. Zebrałem zespół chemików, lekarzy, znalazłem fabrykę, która zgadzała się z moją twardą polityką i wymaganiami, i rozpoczęliśmy pracę. Ten ostatni wybór nie był łatwy, ponieważ wielu od razu odmówiło, podczas gdy inni nie mogli wytworzyć produktu o pożądanej konsystencji i aktywności. Dopiero rok później udało mi się wypuścić na rynek pierwsze produkty z linii do twarzy.

Irina, ale wszystkie kosmetyki są testowane pod kątem bezpieczeństwa. Jak to może być szkodliwe?

- Masz rację, ale jest wiele składników, które działają, ale mają wiele ograniczeń i konsekwencji. Na przykład antybiotyki i retinoidy. Leczą trądzik, ale po odstawieniu leku wszystko wraca do normy. Skóra przyzwyczaja się do produktu i nie może bez niego prawidłowo funkcjonować. Fitoestrogeny zostały również wprowadzone do produktów zarówno dla skóry dojrzałej, jak i młodej. Chociaż mogą pracować ze skórą tylko w okresie menopauzy, sprawiają, że młode stają się „leniwe”. Tak samo jest z lipidami i wszystkimi składnikami, które działają w celu zastąpienia własnych komórek. Po zastosowaniu kosmetyków z takimi składnikami skóra przestaje funkcjonować samodzielnie, przyzwyczajając się do tego, że ta praca jest już dla niej wykonywana.

Jakie składniki Twoim zdaniem są bezużyteczne dla skóry?

- Jest wiele elementów marketingowych. Zostały zaprojektowane i opracowane tak, aby wyróżniać się na tle konkurencji i podtrzymywać trend. Oto kilka przykładów. Kwas hialuronowy nie może nawilżać, ponieważ jego cząsteczka jest zbyt duża, aby przeniknąć. Tak samo jest z kolagenem i elastyną. Ich cząsteczki są zbyt duże i przez to nieskuteczne. Diamenty, perły i metale szlachetne są bezużyteczne, w przeciwnym razie nasze ręce, na których nosimy złote pierścionki, nigdy by się nie zestarzały. Nawet jeśli codziennie posypujesz się diamentowymi wiórkami, Twoja skóra nie będzie wyglądać młodziej. Nikt nie mówi o tym otwarcie, a kupując kosmetyk konsument myśli, że promowany dodatek działa, bo wszyscy go używają. Ale w końcu działa inna chemia i nie zawsze najbezpieczniejsza.

Tworząc moją linię kosmetyków odeszłam od szablonów i sprawdzonego marketingu. W moich kosmetykach nie ma nic, co mogłoby spowodować uzależnienie skóry lub potencjalne szkody.

Ponadto konsument nigdy nie znajdzie pięknych i bezużytecznych składników, ponieważ jestem przeciwny ich stosowaniu. Wszedłem na nowy rynek dla Rosji. Na świecie jest tylko cztery do pięciu firm zajmujących się naturalnymi kosmeceutykami. Jestem pierwszy w Rosji.

Zalecana: