Svetlana Malkova wyjaśniła, dlaczego nie pozbawi byłego małżonka praw rodzicielskich
Svetlana Malkova wyjaśniła, dlaczego nie pozbawi byłego małżonka praw rodzicielskich

Wideo: Svetlana Malkova wyjaśniła, dlaczego nie pozbawi byłego małżonka praw rodzicielskich

Wideo: Svetlana Malkova wyjaśniła, dlaczego nie pozbawi byłego małżonka praw rodzicielskich
Wideo: Прямой эфир. Правда или ложь. 2024, Kwiecień
Anonim

Svetlana wyjaśniła, że nie widzi sensu w takiej procedurze.

Image
Image

Publiczny konflikt między aktorką Anastasią Makeevą a byłą żoną jej nowego męża trwa już od dłuższego czasu. W rezultacie Svetlana zdołała pozyskać masę fanów, którzy wspierają jej pozycję. Liczba jej obserwujących na Instagramie wzrosła, ludzie aktywnie komunikują się z Malkovą, a ona odpowiada na ich pytania.

Tak więc niedawno Svetlana podczas rozmowy wyjaśniła, dlaczego nie zamierza pozbawić Romana praw rodzicielskich. Jej zdaniem nie ma w tym sensu, ponieważ dzieci albo kochają i szanują ojca, albo nie, a procedura pozbawienia praw rodzicielskich nie ma na to wpływu.

Image
Image

Również wcześniej Svetlana wspomniała, że jest gotowa wybaczyć byłemu małżonkowi, jeśli będzie żałował. Malkova zauważyła, że zrobiłaby to, ponieważ z natury nie jest złą osobą, a także uważa za niewłaściwe noszenie urazy. Jednocześnie była żona Malkova podkreślała, że chodzi tylko o relacje międzyludzkie, w każdym razie nie odnowi romansu z Romanem.

Zapytana, czy mogłaby wejść w związek z żonatym mężczyzną, jeśli ma do niego silne uczucia, Svetlana odpowiedziała, że jest to dla niej nie do przyjęcia, ponieważ uważa rodzinę za główną wartość w życiu.

Image
Image

Ponadto Malkova zaspokoiła ciekawość subskrybentów, czy troje dzieci, które pozostały z nią, tęskni za ojcem. Swietłana powiedziała, że nie pamiętają Romana. Jeśli chodzi o najstarszego syna Andrieja, który zdecydował się zamieszkać z ojcem i Makeewą, zauważyła, że nie ma pretensji do spadkobiercy, a także, wbrew plotkom, utrzymuje z nim komunikację.

Zalecana: