Spisu treści:

Timur Rodriguez: „Moje marzenie z dzieciństwa się spełniło!”
Timur Rodriguez: „Moje marzenie z dzieciństwa się spełniło!”

Wideo: Timur Rodriguez: „Moje marzenie z dzieciństwa się spełniło!”

Wideo: Timur Rodriguez: „Moje marzenie z dzieciństwa się spełniło!”
Wideo: timur rodrigez ya veru v tvou lubov 2024, Może
Anonim

Aktor, piosenkarz i showman Timur Rodriguez niejednokrotnie miał okazję wypowiadać się w różnych baśniowych postaciach. Jednak okazja, by stać się jednym z nich, była po raz pierwszy. Zapytaliśmy Timura o jego nową rolę w musicalu dla dzieci „Pokolenie Mowgli”, gdzie zagrał misia Baloo, a także dowiedzieliśmy się, jak przygotowuje się do zaskoczenia fanów w najbliższej przyszłości.

Image
Image

Blitz Pytanie "Cleo":

- Czy przyjaźnisz się z Internetem?

- I jak!

- Czym jest dla Ciebie niedopuszczalny luksus?

- Czas.

- Gdzie spędziłeś swoje ostatnie wakacje?

- We Włoszech.

- Czy miałeś przezwisko jako dziecko?

- nie pamiętam…

- Jesteś sową czy skowronkiem?

- Sowa.

- Jak łagodzisz stres?

- Przytulam dzieci lub słucham muzyki.

- Co Cię kręci?

- Talent.

- Z jakim zwierzęciem się kojarzysz?

- Z delfinem.

- Masz talizman?

- Nie.

- Jaka melodia jest na twoim telefonie komórkowym?

-Whole Lotta Love Led Zeppelin.

- Jaki jest twój wiek psychologiczny?

- Myślę, że mam 25 lat.

- Jaki jest twój ulubiony aforyzm?

- Śnij ostrożniej - ryzykujesz zdobycie wszystkiego!

Timur, wziąłeś udział w nowym projekcie charytatywnym „Pokolenie Mowgli”. Jaki jest jego główny cel?

- Odpowiedź jest już zawarta w Twoim pytaniu. Przedstawienie jest naprawdę charytatywne - ratujemy życie dzieci. Mamy też okazję, grając dla naszych małych widzów, odwoływać się do uczuć dorosłych. Przypomnij im o ich najważniejszej misji – by naprawdę kochać swoje dzieci, poświęcać im czas, być najlepszymi przyjaciółmi.

W spektaklu wcielasz się w misia Baloo. Jak myślisz, co udało ci się wnieść do tej postaci?

- Ze względu na to, że wszystkie postacie w bajce Kiplinga są uczłowieczone, paralela z komunikacją z prawdziwymi nauczycielami, mentorami i rodzicami jest oczywiście znacznie łatwiejsza do narysowania. I tu oczywiście moim zadaniem aktorskim jest skupienie uwagi zarówno dzieci, jak i ich rodziców w jak najprostszy sposób na najważniejszych kwestiach związanych z kształtowaniem i edukacją osobowości. Dla dzieci jest to dyskretna rozmowa o dobroci, honorze, godności, a dla dorosłych o tym, że wszystkich tych prawd nie należy wbijać, ale po prostu poprawnie przedstawiać.

  • Pokolenie muzyczne Mowgli
    Pokolenie muzyczne Mowgli
  • Pokolenie muzyczne Mowgli
    Pokolenie muzyczne Mowgli
  • Pokolenie muzyczne Mowgli
    Pokolenie muzyczne Mowgli

Co najbardziej pamiętasz z pracy nad tym projektem?

- To przede wszystkim bezcenne doświadczenie! Dzieci są nieskończenie organiczne. Dla dorosłych aktorów, nawet najwyższej rangi, praca z dziećmi jest okazją, aby po raz kolejny zobaczyć, jak sama natura „wygrywa” wszystko, czego trzeba się potem na nowo nauczyć. I oczywiście najcenniejszy dla nas wszystkich występ miał miejsce w dniu otwarcia festiwalu Upierzenie, kiedy Konstantin Chabensky zagrał Akelę. Jest wspaniałym partnerem!

Kiedy po raz pierwszy spotkałeś świat Mowgli, kto był twoją ulubioną postacią?

Przeczytaj także

Rodriguez nagle się poddał
Rodriguez nagle się poddał

Aktualności | 19.07.2018 Rodriguez zrezygnował

- Oczywiście był to sam Mowgli. Moje dziecięce marzenie - być w nieznanym świecie, nauczyć się mówić tym samym językiem z dzikimi zwierzętami, pokonać najokrutniejsze z nich, a potem, jak się wydaje, osiągnąć ciemnowłosą piękność jako żona! Po przeprowadzce do stolicy naszej Ojczyzny znalazłem się w naprawdę nieznanym świecie, a raz w epicentrum rosyjskiego show-biznesu nauczyłem się rozumieć język jego najdzikszych przedstawicieli i walczyć o prawo do odmienności od nich. Cóż, ciemnowłosa piękność jest teraz nie tylko moją żoną, ale także matką moich synów! (Timur i Anna Devochkina są małżeństwem od 7 lat. Para wychowuje dwóch synów - 5-letniego Miguela i 2-letniego Daniela - red.)

- Masz niezwykle ciekawy styl. Z pewnością nie zawsze byłeś takim gościem?

- Oczywiście! Gdzieś od urodzenia do trzech i pół roku nie mogłem w żaden sposób wpłynąć na wybór koszulek i rajstop, co nie dawało przedstawicielom płci przeciwnej najmniejszej szansy na zrozumienie, że nie jestem pozbawiona wyczucia smaku i pragnę ich zadowolić. Z biegiem czasu to wszystko nadrobiłem!

Image
Image

Sprawiasz wrażenie bardzo pogodnej i pogodnej osoby. Jak blisko jest to prawdy?

Regularnie chodzę do kliniki, gdzie wstrzykują mi najbardziej skomplikowane leki - Veselin, Hohoton i Rzhaloferon.

- To tylko wrażenie! Od wielu lat cierpię na depresję maniakalną, regularnie chodzę do kliniki, gdzie wstrzykują mi najbardziej skomplikowane leki – Veselin, Hohoton i Rzhaloferon. Ale poważnie, nigdy nie pozwalam się prowadzić problemom i złemu samopoczuciu, które powodują.

Jesteś showmanem, piosenkarzem, muzykiem, aktorem, prezenterem telewizyjnym i radiowym. W czym jeszcze chciałbyś spróbować? Do czego jeszcze dążysz?

- Od dawna marzyłem o naprawdę świetnej pracy w kinie. Przez długi czas odrzucałem producentów i reżyserów, którzy wielokrotnie zapraszali mnie do różnych, moim zdaniem, wątpliwych projektów. Uwierz mi, wolałbym zagrać kilka razy w życiu za coś, czego nie będę się wstydził, niż robić to cały czas, dla dobra, przepraszam, forsy. Na tej samej zasadzie wybieram dla siebie zarówno materiał muzyczny do wykonania, jak i przedstawienie do dyrygowania.

Image
Image

Timur w filmie „Moms-3”

W tym roku w końcu przejdę od odcinków do znaczących dzieł. Pierwsza jaskółka – rola w filmie „Moms-3”. Dobry film noworoczny dla naszych mam przekupił mnie już na etapie zapoznawania się ze scenariuszem. Nawiasem mówiąc, w filmie nie tylko gram, ale i śpiewam. Piosenkę napisaliśmy specjalnie do zdjęcia razem ze wspaniałą wykonawcą i autorką Ekateriną Shemyakiną, która teraz bierze udział w programie „The Voice”. Ponadto piosenka będzie w dwóch językach - rosyjskim i angielskim. Teledysk do obu wersji – „Mom” i Show me – został wydany niedawno!

Zalecana: