Julia Baranowska: „Przed nami tylko światło i dobro”
Julia Baranowska: „Przed nami tylko światło i dobro”

Wideo: Julia Baranowska: „Przed nami tylko światło i dobro”

Wideo: Julia Baranowska: „Przed nami tylko światło i dobro”
Wideo: Julia Baranowska 2024, Może
Anonim

Prezenterka telewizyjna Julia Baranowska to kolejne osiągnięcie. W poniedziałek zakończył się proces między Julią a jej byłym współmałżonkiem Andriejem Arszawinem. Po długiej próbie prezenter i piłkarz w końcu doszli do konsensusu finansowego. Teraz Arszawin przekaże dzieciom połowę swoich dochodów.

Image
Image

Arszawin i Baranowska zerwali przed rokiem. Według prasy sportowiec początkowo wspierał Julię i troje dzieci, ale stopniowo pomoc finansowa doszła do niczego. W lutym Julia złożyła pozew. Podczas rozpraw sądowych piłkarz nie odmówił wypłaty alimentów, postawił jednak swojej byłej żonie szereg warunków. W szczególności nalegał, aby połowa przekazywanych przez niego kwot trafiała na konta bankowe dzieci.

„Wiesz, proces negocjacji był bardzo długi, bardzo emocjonalny i oczywiście musieliśmy pójść na duże ustępstwa, aby te dokumenty zostały podpisane” – powiedziała Julia Starhit.

Nawiasem mówiąc, według doniesień prasowych roczna pensja Andrieja Arszawina w FC Zenit wynosi 2,5 miliona euro.

Adwokat Baranowskiej zauważył również, że nie obyło się bez kłopotów. „Działając w interesie dzieci, ze względu na ich wygodę, Julia poszła na duże ustępstwa i tylko dzięki tym ustępstwom doszło do polubownego porozumienia. Spór został zamknięty. Strony ustaliły napięte tło emocjonalne, które miało między nimi miejsce.”

Teraz Baranowska, według niej, rozpoczyna nowy etap w swoim życiu. „Bardzo się cieszę, że tak się stało, że udało mi się to zrobić. A dzisiaj obudziłem się jako całkowicie wolna, szczęśliwa osoba, z tylko jedną myślą, że punkt został ustalony, a przed nami było tylko jasne i dobre”- powiedziała matka trójki dzieci.

Zalecana: