Spisu treści:

Jak znaleźć wspólny język z szefem
Jak znaleźć wspólny język z szefem

Wideo: Jak znaleźć wspólny język z szefem

Wideo: Jak znaleźć wspólny język z szefem
Wideo: Biznes kontra branża kreatywna. Jak znaleźć wspólny język? – Tomasz Graszewicz (Up, Job’n’Joy) 2024, Może
Anonim

Twój sukces zawodowy zależy w dużej mierze od relacji, jaką nawiążesz z przełożonym. Możesz być stuprocentowym pracoholikiem, siedzieć do późna w biurze, przesadzać z planami i oddawać pracę na trzy dni przed terminem, ale cały ten zapał pójdzie na marne, jeśli szef cię po prostu nie lubi lub jest z nim w ciągłym konflikcie. Co robić, czynnik ludzki nie został jeszcze anulowany.

Przyjrzyjmy się, jakie działania (lub ich brak) pomogą Ci poprawić relacje z szefem.

Image
Image

Bądź mądrzejszy

Ale nie w tym sensie, że z pewnością musisz pokonać bossa w intelektualnej bitwie. Wręcz przeciwnie. Okaż mądrość nie udowadniając, że szef myli się z pianą na ustach. Ale „granie głupca” też nie jest tego warte. Miara jest ważna we wszystkim, a tym bardziej w relacji z szefem. Jeśli uważasz, że twoim świętym obowiązkiem jest poinformowanie szefa o jego możliwym błędzie, zrób to tak taktownie, jak to możliwe, a następnie daj mu czas na przemyślenie tego, co powiedziałeś.

Nie schlebiaj

Nieskrywane pochlebstwa są natychmiast widoczne, a przymilna osoba jest automatycznie postrzegana negatywnie. Nie musisz nawet o tym myśleć - trudno zyskać przychylność szefa, jeśli jedyne, co od ciebie usłyszy, to pochwalne ody do jego profesjonalizmu i życzliwej duszy. Takie „uwielbienie” może być przyjemne dla narcystycznego narcyza, ale odpowiednia osoba szybko przejrzy twoje egoistyczne motywy.

Image
Image

Pokaż cuda dyplomacji

Nawet jeśli koledzy próbują cię wciągnąć w jakieś sprzeczki i plotki, nie poddawaj się. Szefowie nie lubią „mysiego zamieszania” w miejscu pracy. Bądź przyjazny zarówno z kolegami, jak iz kierownictwem. Nie wchodź w konflikty z jednym lub drugim. A tym bardziej – nie plotkuj o swoim szefie, nie mów o nim lekceważąco i sarkastycznie. Kto wie - o czym myśli osoba, z którą właśnie źle rozmawiałeś z szefem?

Każdy szef ma swoją „modę”.

Trzymać się zasad

Każdy szef ma swoją „modę”. Ktoś nienawidzi się spóźniać, dla kogoś styl biurowy to jedyny akceptowalny styl ubierania się, a słowo „dżinsy” jest nieznane i przerażające, ale trzeba być na bieżąco informowanym o absolutnie wszystkich sprawach, nawet tych najdrobniejszych. Co robić, teraz musisz przestrzegać tych „punktów”. W przeciwnym razie bardzo łatwo jest zrobić wroga w obliczu bossa.

Image
Image

Nie idź do skrajności

Niektórzy pracownicy uważają, że konieczne jest jak najczęstsze zwracanie uwagi szefa, bombardowanie go swoimi pomysłami i sugestiami, aby mógł zobaczyć, jak ciężko pracują. W rzeczywistości tak nie jest – takie zachowanie jest denerwujące. Ale jeśli taktyka „jestem dużo” nie jest odpowiednia, to taktyka „nie mam dość” też nie jest taka sama. Jeśli celowo unikasz komunikowania się z przełożonymi (np. proszenia kolegi o podpisanie za Ciebie dokumentów), przełożony może odnieść wrażenie, że albo w ogóle nie pracujesz, albo go ignorujesz. Tutaj również działa bezbłędnie zasada „złotego środka”.

Nie rezygnuj z nadgodzin…

Szefowie też są ludźmi i nic ludzkiego nie jest im obce. Są oczywiście „specjalne kadry”, ale większość z nich to rodzina mężczyzn, takich jak ty, z żonami i mężami, dziećmi i planami na weekend. Ale jeśli dług wzywa, szef pracuje w dzień wolny. Dlatego nie należy przyjmować z wrogością jego prośby o pracę w sobotę. Czasami (i dość często) okoliczności tego wymagają. Lepiej budować relację z szefem opartą na zrozumieniu i wzajemnej pomocy niż raz „odzyskać” dla siebie długi sen w niedzielę, a potem pomyśleć o tym, jak nawiązać kontakt.

Image
Image

… ale rób to mądrze

Jedną rzeczą jest wychodzić w dzień wolny, ponieważ naprawdę tego potrzebujesz, a inną rzeczą jest regularne (i często bezsensowne) przerabianie bez otrzymywania za to „wdzięczności”. Nie pozwól szefowi siedzieć ci na szyi. Wydawałoby się, że ta rada nie jest w stanie poprawić relacji z szefem. Ale w rzeczywistości wszystko zależy od tego, jak przedstawiasz swoje niezadowolenie: jeśli z napadami złości i krzykami nie będzie sukcesu, a jeśli tak spokojnie i z godnością, jak to możliwe, ryzykujesz w końcu odpoczynek w następny weekend.

Nie pozwól szefowi siedzieć ci na szyi.

Tak naprawdę wiele zależy od twoich relacji z szefem. Dlatego postępuj zgodnie z naszymi radami, próbując znaleźć wspólny język z szefem kuchni. A jeśli absolutnie nie możesz tego zrobić, a związek w żaden sposób nie wyjdzie - nie rozpaczaj. Praca nie jest na całe życie. Można to zmienić.

Zalecana: