Spadkobiercy Ludmiły Gurczenko zorganizują wystawę rzeczy aktorki
Spadkobiercy Ludmiły Gurczenko zorganizują wystawę rzeczy aktorki

Wideo: Spadkobiercy Ludmiły Gurczenko zorganizują wystawę rzeczy aktorki

Wideo: Spadkobiercy Ludmiły Gurczenko zorganizują wystawę rzeczy aktorki
Wideo: Vladimir Zografski najlepsze skoki w karierze /лучшие прыжки в его карьере/the best jumps 2024, Może
Anonim
Image
Image

Dziś, 30 września, mija sześć miesięcy od śmierci Prima Donny narodowej sceny i kina Ludmiły Gurczenko. Wielu fanów piosenkarki wciąż opłakuje jej odejście. Pewnym pocieszeniem dla nich może być ekspozycja osobistych rzeczy aktorki, której otwarcie zaplanowano na 12 listopada. Tymczasem wdowiec Siergiej Senin przygotowuje się do wzniesienia pomnika na grobie swojej żony.

Zgodnie z zapowiedziami Senina za sześć miesięcy na Nowodziewiczach ma stanąć pomnik. Rzeźbiarska kompozycja zostanie wykonana z czarnego granitu i białego marmuru przez moskiewskich artystów.

Do 76. rocznicy aktorki, pod koniec października, w moskiewskiej galerii „Dom Nashchokiny” zostanie otwarta wystawa. Znajdą się na nim zdjęcia, filmy, kostiumy, a nawet meble Ludmiły Markownej (organizatorzy postarają się oddać atmosferę mieszkania celebryty).

Co ciekawe, córka Gurczenki, Maria, zgłosiła się na ochotnika do pomocy przy tworzeniu ekspozycji. Po wystawie w galerii ekspozycja płynnie przeniesie się do muzeum. Stanie się to w rocznicę obchodów 30 marca. „Bardzo ważne jest dla mnie, że Masza mnie w tym wspierała i jesteśmy sojusznikami” – powiedział dziennikarzom Siergiej Senin.

Korespondenci „Komsomolskiej Prawdy” również próbowali dowiedzieć się, czy planowany jest proces w sprawie podziału spadku po aktorce. Jak wiecie, w ostatnich latach Ludmiła Markowna kategorycznie nie komunikowała się z córką.

Ale jak się okazało, nie będzie procesu ani skandalu. „Masza jest spadkobierczynią. I otrzyma wszystko, czego wymaga prawo. Niestety i najprawdopodobniej na szczęście nie będziemy musieli dzielić milionów. Ponieważ ich nie mieliśmy - powiedział wdowiec. Senin jako pierwszy zadzwonił do Marii i nawet zaprosił ją do odwiedzenia, ale kobieta w żaden sposób nie zareagowała. Mimo to ma nadzieję, że w końcu znajdzie wspólny język ze swoją pasierbicą.

Zalecana: