58-letnia Sviridova powiedziała, że będzie nadal publikować zdjęcia bez retuszu
58-letnia Sviridova powiedziała, że będzie nadal publikować zdjęcia bez retuszu

Wideo: 58-letnia Sviridova powiedziała, że będzie nadal publikować zdjęcia bez retuszu

Wideo: 58-letnia Sviridova powiedziała, że będzie nadal publikować zdjęcia bez retuszu
Wideo: Соціальна допомога - Біженці в Німеччині #німеччина #німецькамова #німецька 2024, Może
Anonim

Piosenkarka przyznała, że starzenie się jest przerażające, ale oszukiwanie samego siebie za pomocą Photoshopa jest jeszcze gorsze.

Image
Image

Alena Sviridova, podobnie jak wiele innych gwiazd, prowadzi Instagram, chociaż nie można jej porównać z młodymi wykonawcami w działaniu. Celebrytka publikuje zdjęcia zrobione na wsi, na zwykłej miejskiej plaży, bez luksusowych jachtów i innego otoczenia.

Na jej profilu znajdują się zdjęcia zrobione w kostiumie kąpielowym i selfie z bliska. Za każdym razem po pojawieniu się nowej migawki media publikują wiadomość, że gwiazda po raz kolejny pokazała się jako prawdziwa i bez retuszu.

Często takim publikacjom towarzyszą negatywne komentarze, że kobieta wyraźnie się postarzała, zmarszczki są już widoczne na jej twarzy, a figura nie jest na tyle atrakcyjna, by eksponować ją na portalach społecznościowych.

Pewnego dnia Alena wyjaśniła, dlaczego to robi. Gwiazda od razu stwierdziła - podczas fotografowania doskonale widzi każdą jej zmarszczkę. Performerka, podobnie jak wiele innych kobiet, bardzo boi się przyznać, że nadeszła starość. Skóra, zdaniem piosenkarki, nie wygląda już tak dobrze, świeżo i atrakcyjnie jak wcześniej.

Czasami chce naprawić to, co utrwalone na zdjęciu, używając tych samych edytorów lub filtrów, ale artystka doskonale zdaje sobie sprawę, że idąc na takie sztuczki nie będzie wyglądać lepiej w życiu codziennym. W lustrze kobieta nadal będzie widziała dokładnie to samo odbicie ze wszystkimi zmarszczkami, fałdami i innymi niedoskonałościami.

Gwiazda nie chce się oszukiwać. Dlatego nadal będzie publikować właśnie takie zdjęcia z życia, bez użycia retuszu.

Sviridova wyjaśniła: kiedy przychodzą jej smutne myśli o zmarszczkach i wieku, patrzy na problem z innej perspektywy i uświadamia sobie, że życie jest skończone, a czas ucieka. Głupotą jest marnowanie cennych minut na takie emocje i myśli. Performerka natychmiast odpędza taką negatywność i raduje się z każdej minuty, w której żyje.

Takie rewelacje ze strony wciąż publicznej osoby były nieoczekiwane. Fani podziękowali Alenie za jej szczerość i szczerość. W pełni ją wspierali.

Zalecana: