Spisu treści:

Jak rzucić palenie
Jak rzucić palenie

Wideo: Jak rzucić palenie

Wideo: Jak rzucić palenie
Wideo: Jak rzucić palenie 2024, Może
Anonim

Mówi się nam, że palenie to tylko zły nawyk. Ale badania mówią, że to prawdziwe uzależnienie.

Image
Image

Według WHO wśród dorosłych w Rosji jest 44 mln palaczy. Ponad 85% z nich cały czas potrzebuje nikotyny i nie może zrobić sobie przerwy na cały dzień. Jednocześnie 60% palaczy chciałoby rzucić palenie. W ciągu ostatniego roku co trzeci z nich próbował zrezygnować, ale wyczyn ten został ukoronowany sukcesem tylko w 11%. W świetle tych liczb dość dziwnie jest mówić o paleniu jako o złym nawyku. O wiele bardziej słuszne jest uznanie tego za pełnoprawne uzależnienie od narkotyków.

Nikotyna: co i dlaczego?

Krzew tytoniowy nie gromadzi nikotyny w liściach, aby pogrążyć nas w otchłani nałogu. Taka jego zdolność została ustalona w trakcie ewolucji, aby roślina mogła chronić się przed szkodnikami owadzimi. Owady wykorzystują substancję zwaną acetylocholiną do przekazywania sygnałów z nerwów do mięśni. Nikotyna jest podobna do acetylocholiny w budowie chemicznej i wiąże się z tymi samymi receptorami. W rezultacie, gdy owad zjada liść tytoniu, normalna praca jego mięśni zostaje zakłócona, są one nadmiernie aktywowane, a szkodnik ginie w konwulsjach.

Ludzie mają również receptory acetylocholiny. Są inaczej ułożone, a nikotyna praktycznie nie wpływa na mięśnie. Ale jest w stanie aktywować receptory acetylocholiny w mózgu. Szczególnie dużo jest ich w układzie nagrody – obszarze mózgu związanym z pozytywnymi emocjami i koncentracją. Kiedy człowiek zapala papierosa, nikotyna dostaje się do krwiobiegu, dociera do mózgu, wiąże się tam z receptorami acetylocholiny i jest w stanie poprawić nastrój i poprawić wydajność (jednak intensywność tego efektu zależy od cech genetycznych, a dla wielu jest ledwo zauważalna).

Byłoby miło, gdyby nie jeden szczegół. Gdy nikotyna regularnie dostaje się do mózgu, zwiększa się liczba receptorów acetylocholiny, a jednocześnie zmniejsza się ich wrażliwość. W konsekwencji własna acetylocholina, która wcześniej sama z powodzeniem aktywowała system nagrody, przestaje radzić sobie z tym zadaniem. Człowiek odczuwa silną potrzebę większego palenia, ponieważ bez tego czuje się głupi i nieszczęśliwy. W ten sposób powstaje fizyczne uzależnienie, które może być bardzo silne.

Autorytatywne czasopismo naukowe Lancet opublikowało w 2007 r. przegląd porównujący 20 różnych narkotyków, w którym przyznał fizycznemu uzależnieniu od nikotyny „honorowe” trzecie miejsce pod względem stopnia uzależnienia – zaraz po heroinie i kokainie.

Sama nikotyna nie jest bardzo niebezpieczna dla zdrowia. Jego rolą jest wywoływanie i utrzymywanie fizycznej zależności. Za kolosalne szkody, jakie palenie powoduje w organizmie, odpowiedzialne są inne substancje - dwutlenek azotu, fenol, metale ciężkie, ketony, aldehydy i tak dalej. Niektóre z nich znajdują się początkowo w liściach tytoniu, inne powstają podczas spalania. Według WHO wśród 4000 substancji, które składają się na dym tytoniowy, co najmniej 250 jest niebezpiecznych dla zdrowia, a 50 ma udowodnione działanie rakotwórcze.

Regularne wdychanie tego koktajlu substancji toksycznych (a osoba uzależniona od nikotyny pali zwykle około paczki papierosów dziennie) prowadzi do poważnego skrócenia życia. Według Amerykańskich Centrów Kontroli i Prewencji Chorób (CDC) życie mężczyzny palącego jest średnio o 13,2 roku krótsze niż niepalącego, podczas gdy w przypadku kobiet jest to 14,5 roku.

Życie palacza, jak w dowcipie, jest „złe, ale krótkie”: dym tytoniowy nie tylko negatywnie wpływa bezpośrednio na płuca, ale także zakłóca dopływ krwi do dosłownie wszystkich narządów.

Objawia się to na różne sposoby: jako problemy z erekcją, przedwczesne starzenie się skóry, obniżona zdolność tolerowania przeziębienia, słaba kondycja dziąseł itp. Nawet poprawa wydajności, dla której ludzie kiedyś zaczęli palić (jeśli robili to celowo, oczywiście) w praktyce bardzo szybko znika: pozytywne skutki nikotyny są całkowicie niwelowane przez negatywne skutki słabego ukrwienia mózgu.

Walka o wolność

Papierosy są bardzo podstępną rzeczą, ponieważ nikotyna jest włączana w procesy biochemiczne w mózgu i staje się niezbędna dla człowieka. Życie palacza można porównać do życia osoby chorej na cukrzycę: nieustannie musi się martwić, gdzie i kiedy może otrzymać dawkę potrzebnej substancji. Osoba uzależniona od nikotyny, pozbawiona tytoniu oczywiście nie umiera, ale w rzeczywistości doświadcza bardzo poważnych problemów z wydajnością i kontrolą nad emocjami.

Dobrą wiadomością jest to, że po ustaniu podaży nikotyny mózg może nadal wracać do normy.

Według badań tomograficznych przeprowadzonych na Uniwersytecie w Kioto w Japonii, regeneracja receptorów trwa około trzech tygodni: jeśli ten okres minie, mózg zacznie znowu dobrze funkcjonować i nie będzie już potrzebował papierosów – przynajmniej na poziomie fizjologicznym.

Image
Image

W praktyce niewiele osób odnosi sukces. Podstępność palenia polega na tym, że wprowadza on mózg w tryb kontroli manualnej: człowiek zawsze ma środki, by pobudzić myślenie tu i teraz, aczkolwiek przez większość czasu kosztem zmniejszonej wydajności. Byli palacze tęsknią za tym uczuciem i bardzo często się załamują, nawet jeśli udało im się wytrzymać trzy tygodnie.

Większość metod rzucania palenia jest nieskuteczna.

Przykładowo, według naukowców z holenderskiego ośrodka badań antytytoniowych STIVORO, pomoc psychologiczna pomaga rzucić palenie tylko w 16% przypadków, a narkotyki – w maksymalnie 24% przypadków.

Dziś społeczność naukowa wiąże duże nadzieje z „szczepionką przeciwko paleniu” – przeciwciałami przeciwko nikotynie, które sprawiają, że tytoń jest bezużyteczny, ponieważ lek wiąże się we krwi i nie dociera do mózgu. W badaniach klinicznych takie leki wykazują bardzo dobre wyniki: około połowa uczestników badań rzuciła palenie.

Zalecana: