Spisu treści:

Nowy wirus Pokemon Go – jakie to niebezpieczne
Nowy wirus Pokemon Go – jakie to niebezpieczne

Wideo: Nowy wirus Pokemon Go – jakie to niebezpieczne

Wideo: Nowy wirus Pokemon Go – jakie to niebezpieczne
Wideo: Трэш наборы Pokemon GO! (Не) LEGO 2024, Kwiecień
Anonim

W ciągu ostatniego miesiąca okazało się, że kieszonkowe potwory rozprzestrzeniły się na całej planecie, a przechodnie w Twoim mieście idą ulicą z telefonem w nowym celu - złapać jak najwięcej z nich.

Świat oszalał: wirtualne stworzenia wypchnęły koty z kanałów mediów społecznościowych i podbiły miliony ludzi, nie oszczędzając nawet policjantów, żołnierzy i Leonardo DiCaprio. Podrzucili aktualny temat piosenki Siergiejowi Sznurowowi. W miejscu, w którym złapano Pokémony, żony odkrywają niewiernych mężów. A dziewczyny na randkach zamiast w kawiarniach wolą teraz pokonywać kilometry w parku, zbierać Pokémony i „inkubować jajka”.

Image
Image

I chociaż sezon polowań na Pokémony jest w pełnym rozkwicie, my na Cleo.ru od pewnego czasu trzymamy się z dala od tego wirusa. Ale mamy przyjaciół i znajomych, którzy wciągnęli się w grę na długo przed jej oficjalną premierą. Rozmawialiśmy również z profesjonalnym psychologiem i twórcą gier, aby poznać zalety i wady Pokemon Go.

Jaka jest istota gry

Wystarczy smartfon, aplikacja i mobilny internet. Aplikacja jest darmowa, ale jak na razie oficjalna premiera Pokemon Go w Rosji została przesunięta. Tym niemniej tym, którzy chcą znaleźć różne sposoby na pobranie i zainstalowanie Pokemon Go – specjalne aplikacje apk na smartfony z Androidem lub założenie nowego konta dla posiadaczy smartfonów Apple.

Wybierasz bohatera, który staje się poszukiwaczem i trenerem fantastycznych stworzeń - Pokemonów (dosłownie - "potworów kieszonkowych"). Jeśli minęły was japońskie bajki o Pikachu, wiedzcie, że nieznane zwierzęta mają nadprzyrodzone moce, są związane z żywiołami i potrafią ze sobą walczyć.

Image
Image

Nie będziesz mógł grać w domu, siedząc na kanapie: cała gra polega na chodzeniu po mieście. W obszarze miejsc historycznych, pomników, muzeów, graffiti aplikacja pokazuje stacje gier zwane pokestopami. Jeśli rozkręcisz taką skrytkę, posypią się stamtąd Pokeballe - kulki bardzo przydatne w grze, a także jajka Pokemonów. Możesz także upolować „dorosłego” Pokemona, rzucając w niego Pokeballem: aplikacja ostrzeże Cię o takiej możliwości.

Złapane Pokémony można pielęgnować i pielęgnować w specjalnym magazynie, trenować, walczyć w wyznaczonych miejscach z innymi graczami, a nawet zdobywać te sale, zarabiając pieniądze w grze.

Sekret popularności

Pokemony to nie dzieci, świat dowiedział się o nich po raz pierwszy 20 lat temu. Kilka pokoleń zostało wyciętych na konsolach do gier, oglądało anime, wiele wciąż ma naklejki z Pikachu i pluszakami.

Image
Image

Współpraca marki Pokemon Nintendo z Google tchnęła nowe życie w historię kieszonkowych potworów.

„Wszystko się złożyło: 25 milionów dolarów inwestycji, dziesięciolecia mapowania Google i dekady życia Pokémonów. Gra bardzo harmonijnie stworzyła rzeczy, które istnieją w setkach innych gier. Twórcy właśnie wyprowadzili go na ulice, bo było ich na to stać – komentuje Vitaly Khit, twórca gier i psycholog. „Jednak pozostaje pytanie, co zamierzają robić zimą”.

Autorzy gry wzięli pod uwagę: nie zawsze jest interesujące dla ludzi przechodzenie z jednego punktu do drugiego. Ci, którzy często podróżują tymi samymi trasami: do pracy, z pracy i do sklepu, chętnie tym razem umilili sobie polowanie na Pokemony, oglądanie zabawnych stworzeń na ekranie aparatu telefonu i interakcję z nimi.

Image
Image

„Sam pomysł jest fajny: nagle, nagle, Pokemon. To coś z naszego dzieciństwa, kiedy zbieraliśmy opakowania po cukierkach, przemieszczając się po mieście z punktu do punktu. Czyste zbieranie, pluszkinizm - mówi Ivan, który w ciągu kilku dni osiągnął 10 poziom. - Z każdym poziomem potwory, które znajdziesz, stają się coraz silniejsze. A w Pokemon Go wprowadzą wymianę Pokemonów, jak zmieniliśmy się w odpowiednim czasie”.

„Kilka razy wychodziłem z biura, żeby kupić bułki, żeby złapać trochę Pokémonów. I tak gram nie więcej niż 20 minut dziennie, w drodze do pracy i do domu. Czasami jednak w biurze rzucam przynętę, a potem Pokémon podchodzi tam, łapię jednego z pracowników na ramię”- mówi ze śmiechem Elena, teraz jest na 8 poziomie.

Dodatkowo Pokemon Go wykorzystuje również czynnik społecznościowy: gracze zbierają się w jednym miejscu, zwabiają Pokemony, poznają się na żywo i mogą rozmawiać.

Image
Image

Dlaczego polowanie na pokemony jest niebezpieczne

To prawda, że nie każdy lubi taką nową grę: fani popularnej aplikacji często mają do czynienia z pragnieniem otaczających ich osób, aby powiesić na nich wszystkie Pokemony: „O mój Boże, ty też tam idziesz”, „Musisz być więcej dojrzały", "ludzie zombie" do zrobienia "," tak, zerwałem z tobą."

Każda gra ma swoje własne nawyki, które poprzez wiele powtórzeń uczestnicy przenoszą następnie w prawdziwe życie. Ponieważ filmowcy widzą otaczający ich świat na „zdjęciach”, łowcy Pokemonów będą nieświadomie próbować je zobaczyć i znaleźć. Dotyczy to zwłaszcza tych, których psychika jest najbardziej podatna na sugestię – dzieci.

Image
Image

W trakcie polowania na Pokemony panuje takie podekscytowanie, że dziecko może wędrować daleko od domu i wpaść w kłopoty. Gra zarabia na zakupach w grze, a rodzice powinni uważać - są drogie przedmioty, które znacząco wpłyną na budżet rodzinny.

Jest jednak mało prawdopodobne, że uda się uchronić dziecko przed wirtualnym światem Pokemonów: jest to w tej chwili najpopularniejsza gra na świecie, cały świat na jej punkcie szaleje, a rówieśnicy i tak ją porozmawiają i pokażą.

Image
Image

„Pokemon to przypadek, gdy pobrałem grę przed moją córką. To zabawne: zaczęła mi o niej opowiadać, a potem uruchamiam Pokemon Go na moim telefonie! Od tego czasu czasami idziemy je złapać razem”- mówi Elena.

„To najlepsza opcja: gdy gra jest na telefonie rodzica i mogą wspólnie polować i trenować Pokémony. W tym czasie możesz rozmawiać o życiu. Dzieci bardzo szybko wchodzą do gry, znają pogłoski o tym, gdzie można znaleźć które Pokémony i chętnie służą pomocą i dzielą się informacjami. Ponadto nie wszyscy ich rówieśnicy mogą pochwalić się grą razem z rodzicami”- wyjaśnia psycholog i twórca gier Witalij Khit.

Image
Image

Rozgrywka zajmuje dużo czasu. Aby przejść na nowy poziom, trzeba bardzo się postarać, więc trzeba być przygotowanym na to, że to, co zaczęło się jako niewinna chęć zabicia czasu, wkrótce go zmarnuje. Gra została wydana latem, jesienią przewiduje się spadek nauki ze względu na to, że pokéstopy i sale do gier znajdują się na terenie instytucji edukacyjnych.

Ludzie, z którymi rozmawialiśmy, odnoszą sukcesy w swojej pracy, mają rodzinę i hobby. Takim graczom łatwiej jest zmienić swoją uwagę i nie polegać na wirtualnych osiągnięciach.

„Zrezygnowałem z Pokemon Go w ciągu kilku dni” – przyznaje Ivan. - Po pierwsze działa zbyt wolno, nasz mobilny Internet nie jest szybki. Zdałem sobie również sprawę, że zaczynam się ponosić, było za dużo podniecenia”.

Zalecana: