Boris Johnson: subtelny angielski humor brytyjskiej polityki
Boris Johnson: subtelny angielski humor brytyjskiej polityki

Wideo: Boris Johnson: subtelny angielski humor brytyjskiej polityki

Wideo: Boris Johnson: subtelny angielski humor brytyjskiej polityki
Wideo: Boris Johnson meets with Zelenskyy in Kyiv 2024, Może
Anonim

Anglosasi są uważani za ludzi bardzo powściągliwych i wyrachowanych. Ale czasami nawet oni tracą głowę i popełniają ekstrawagancje. To, co dzieje się teraz w Londynie, sprawia, że profesjonaliści z dziedziny ekonomii i dyplomacji są bardzo nerwowi. Kilka tygodni temu Brytyjczycy zagłosowali za opuszczeniem Unii Europejskiej. A teraz na stanowisko szefa MSZ został mianowany jeden z najbardziej szokujących polityków – były burmistrz Londynu, gwiazda wstydliwych sytuacji i notoryczny dowcipniś Boris Johnson.

Image
Image

Tak, od środy Boris Johnson był ministrem spraw zagranicznych, a przez kilka dni szczególnie dowcipni blogerzy zastanawiali się, ile krajów Boris będzie miał czas na obrażanie w ciągu tygodnia? Jak dotąd nic się nie wydarzyło.

Niemniej jednak wielu uważa nominację Johnsona za bardzo „subtelny angielski humor” i zakłada, że później nowa premier Theresa May nie będzie długo przebywać na Downing Street.

Ale zanim omówimy przyszłość Borisa, zajmijmy się Johnsonem w porządku. Tak więc Alexander Boris de Pfeffel Johnson jest najstarszym synem pisarza Stanleya Patricka Johnsona i artystki Charlotte Fawcett. Rodowód Borisa jest imponujący. Dziadek ze strony ojca, Osman Ali Kemal Wilfred Johnson, był synem tureckiej osoby publicznej, dziennikarza i tureckiego ministra spraw wewnętrznych (w rządzie Ahmeda Teflika Paszy). W latach dwudziestych przeniósł się do Anglii i był łączony z Irene Williams jako barka. Irene pochodziła z rodu baronów von Pfeffel, a wśród jej przodków wymieniany jest książę Paweł Wirtembergia.

W ten sposób Johnson w dziwaczny sposób miesza krew arystokratów Europy (Borys jest spokrewniony z rodzinami królewskimi Belgii, Danii, Luksemburga, Norwegii i Szwecji) i temperamentnych przedstawicieli Imperium Osmańskiego (niektórzy blogerzy dowcipnie nazywają mężczyznę „wnukiem jakiegoś obywatel turecki ). Być może to wyjaśnia skłonność Borisa do ekscentrycznych zachowań.

Image
Image

Johnson ukończył Eton College i Oxford University i rozpoczął karierę jako dziennikarz Daily Telegraph. Jego kariera polityczna rozpoczęła się w 2001 roku, kiedy został wybrany posłem do Izby Gmin brytyjskiego parlamentu z okręgu Henley w wyborach tego roku.

A w maju 2008 Boris Johnson został burmistrzem Londynu. Na tym stanowisku zasłynął stworzeniem całodobowego metropolitalnego metra, systemu wypożyczalni rowerów, wspaniałej organizacji Igrzysk Olimpijskich 2012 w stolicy Wielkiej Brytanii, epickiego upadku obok księżnej Kornwalii podczas ceremonii otwarcia Igrzysk Olimpijskich. Gry, incydent na kolejce linowej (Johnson utknął, nadal machając flagami) i sarkastyczne uwagi pod adresem polityków innych państw.

Image
Image

Osobnym tematem są uwagi Borisa o zagranicznych politykach. Najwięcej zdobyli Hillary Clinton (nazywał byłego premiera „sadystyczną pielęgniarką w szpitalu psychiatrycznym”) i prezydent Turcji Recep Erdogan. O tym ostatnim Boris napisał wulgarny wiersz, w którym nazwał polityka „cudownym facetem z Ankary, który był niesamowitym kujonem, dopóki nie zaczął prowadzić dzikiego życia z kozą”.

Nie bez uwagi do prezydenta Rosji. „Wcale nie jestem fanem Vlada. Wręcz przeciwnie. Chociaż wygląda jak skrzat domowy Zgredek, w rzeczywistości jest bezwzględnym tyranem” – napisał polityk pod koniec zeszłego roku w jednym ze swoich felietonów.

Wielu nie traktuje Johnsona poważnie i nazywa go „klaunem”. Za opowieści o doznaniach miękkich narkotyków, skłonność do nadmiernych, czasem wulgarnych rewelacji i oczywiście za ekstrawagancką fryzurę „witaj Trumpowi”.

Image
Image

Niemniej jednak wiele autorytatywnych i wpływowych osób popiera Borysa. Uważają, że Johnson jest właśnie ministrem spraw zagranicznych, który będzie w stanie przekazać światowym przywódcom nową politykę wyjścia Wielkiej Brytanii z UE. Nawiasem mówiąc, Boris już podkreślał, że skutkiem Brexitu dla Brytyjczyków jest uchwalanie ustaw bez uwzględnienia Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości i kontrola polityki imigracyjnej.

Jak skuteczny będzie Johnson na swoim nowym stanowisku - czas pokaże. Na szczęście do tej pory nie doszło do poważnych konfliktów dyplomatycznych.

Źródło zdjęć: Globallookpress.com

Zalecana: