Gdzie patrzy Miranda? Orlando Bloom całuje Condole Rashad
Gdzie patrzy Miranda? Orlando Bloom całuje Condole Rashad

Wideo: Gdzie patrzy Miranda? Orlando Bloom całuje Condole Rashad

Wideo: Gdzie patrzy Miranda? Orlando Bloom całuje Condole Rashad
Wideo: Orlando Bloom całuje swojego partnera z Romea i Julii 2024, Może
Anonim

Wszyscy wiedzą, że prawdziwą Julią z Orlando Blooma jest jego wspaniała żona, supermodelka Miranda Kerr. Ale w środę aktor został zauważony, jak całuje kolejną laskę! W rzeczywistości australijski model nie ma powodów do obaw: te pocałunki okazały się tylko grą z partnerką Condolą Rashad (Condola Rashad).

Image
Image

Gorące zdjęcia Orlando i Condole mają zwrócić uwagę na nowy musical Romeo i Julia, który rozpoczyna się pod koniec sierpnia na Broadwayu w Nowym Jorku. Aktorzy pokazali przed kamerą nieszczęśliwych kochanków, całowali się i przytulali. Dziewczyna w uwodzicielskiej kwiecistej sukience z głębokim dekoltem wskoczyła nawet na tylne siedzenie motocykla Orlando. Para przytuliła się do siebie i bawiła się niegrzecznie, malując na ścianie graffiti z inicjałami zakochanych.

Podczas gdy Orlando i Condole grali swoje role, trudno było nie zauważyć chemii, jaka się między nimi rozwinęła. Ale to nie trwało długo, wkrótce do aktorów dołączył reżyser David Leveaux, który pozował razem jako para.

Image
Image
Image
Image
Image
Image
Image
Image

Zespół muzyczny rozpoczął już w zeszłym miesiącu promocje plakatem przedstawiającym postacie w białych koszulach leżące na łóżku i patrzące na siebie. Wygląda na to, że aktorzy wybuchną pasją!

W sztuce „Romeo i Julia”, która nie pojawiała się na Broadwayu od 1977 roku, wystąpią także Brent Carver, Chuck Cooper, Christian Camargo, Roslyn Ruff, Konrad Kemp (Conrad Kemp) i gwiazda amerykańskiego Idola Justin Guarini.

Niemal co dwa lata podstawą scenariusza staje się sztuka Williama Szekspira Romeo i Julia - najpopularniejsze dzieło autora. Mówiąc o nadchodzącej nowoczesnej produkcji na Broadwayu, reżyser David Leveaux powiedział: „Ostatnią rzeczą, jaką chcieliśmy zrobić, była pompatyczna, klasyczna wersja Romea i Julii. Po prostu odrzuciłem wszystkie pretensjonalne i pompatyczne szczegóły, które zwykle kojarzą nam się z tradycyjną produkcją szekspirowską, i starałem się, aby musical był jak najprostszy.

Zalecana: