MakSim opowiadał o rozstaniu z ukochaną
MakSim opowiadał o rozstaniu z ukochaną

Wideo: MakSim opowiadał o rozstaniu z ukochaną

Wideo: MakSim opowiadał o rozstaniu z ukochaną
Wideo: BEZ TABU i bez cenzury - rozstania, ataki paniki, trójkąty 2024, Może
Anonim

Piosenkarka MakSim przechodzi obecnie niezbyt przyjemny okres w swoim życiu. Artystka próbuje zagłębić się w pracę po zerwaniu z ojcem swojej najmłodszej córki, biznesmenem Antonem Pietrowem. W zeszłym tygodniu biznesmen zagrał wesele z córką deputowanego do Dumy Państwowej Aleksandra Bryksina, Elizavetą.

Image
Image

Piosenkarka urodziła najmłodszą córkę Marię pod koniec października ubiegłego roku. W różnych wywiadach artystka mówiła, że była szaleńczo zakochana, szczęśliwa i nie dbała o pieczątkę w paszporcie. „Naprawdę mieliśmy bardzo piękny romans. Masza urodziła się w wielkiej miłości. Ojciec Maszy bardzo chciał i poprosił mnie, żebym urodziła dziecko. Kiedy zaszłam w ciążę, wszyscy byli bardzo szczęśliwi …”- powiedział wykonawca w nowym wywiadzie.

Niedawno okazało się, że Anton postanowił rozstać się z piosenkarką na krótko przed narodzinami dziecka. „Prawda jest taka, że nie mieszkamy pod jednym dachem z ojcem mojej najmłodszej córki” – cytuje 7 Days MakSim. - I przez długi czas. Dość powiedzieć, że ze szpitala położniczego z noworodkiem Maszą wróciłam do własnego mieszkania, gdzie mieszkaliśmy z najstarszą córką Saszą przed spotkaniem z tatą Maszy… Nie sposób powiedzieć, że wtedy szalenie cierpiałam, albo jakoś szczególnie martw się teraz. Tak, martwię się, żyję i mam emocje. Ale powiedzenie, że zamierzam się na kimś zemścić, wcale nie dotyczy mnie!”

„Jestem osobą samowystarczalną, która ma pole do rozwoju” – podkreśla piosenkarka, która niedawno zaprezentowała nowy teledysk do piosenki „Golden Fish”. - Nie mam złości. Może uczucie litości. Niestety w naszych czasach pieczątka w paszporcie nie zawsze oznacza uczucia, to dość oczywiste. I zdarza się, że dana osoba stawia karierę na pierwszym miejscu …”

Zalecana: