Spisu treści:

Nie lubię sprzątać
Nie lubię sprzątać

Wideo: Nie lubię sprzątać

Wideo: Nie lubię sprzątać
Wideo: Jak się zmotywować do sprzątania | Ula Pedantula #128 2024, Może
Anonim

Nie lubię sprzątać, nie znoszę czołgać się na kolanach po mieszkaniu z mokrą szmatą w rękach, zaglądać we wszystkie kąty i z maniakalnym uporem wygrzebywać garściami kurzu, kapci i kości granych przez psa, opakowania po cukierkach rzucone przez przypadek na kanapie, przeklinanie i obiecujące założenie od jutra sterylnych szpitalnych pokrowców na buty dla wszystkich mieszkańców i gości mieszkania.

A dlaczego tak naprawdę tylko ochraniacze na buty? Z ponurą determinacją odrzucam szmatę, chwytam katalog reklamowy w poszukiwaniu odpowiednich modeli domowych ubrań z wydłużonymi rękawami a`la kaftan bezpieczeństwa. „Aby papierki po cukierkach nie były wypchane za oparciem sofy!” Myślę mściwie. Kartkuję dalej jasne strony: hmm-hmm, ale ta piżama to nic… bardzo nawet nic! I moja droga, te skarpetki z Kubuś Puchatek na pewno by się spodobały! A w zestawie do nowej bielizny….

Image
Image

Zatrzymać! Żadnych zakłóceń

szukam… cóż, czego szukam? Myślę przez chwilę i nagle jakieś niejasne wspomnienia migoczą. Ktoś mi ostatnio coś takiego powiedział… Och, przypomniałem sobie! To Galka, moja dziewczyna, która zbiera mikroukłady w fabryce elektroniki, opowiadała, że przed wejściem do sklepu przebierają się w specjalny garnitur, chowają włosy pod czapką i jakimś aparatem naświetlanym ultrafioletem lub czymś innym. Dla bezpłodności. Hmm… Muszę zapytać Galkę, czy ten aparat zmieści się w moim przedpokoju.

Zaczynam marzycielsko snuć plany: zbliżają się moje urodziny. Zaproszę Zvezdinsky'ego, Kumpolsky'ego, oczywiście przyjdą moi rodzice. Ciotka wiernych wbiegnie, jeśli przeciśnie się przez drzwi. A może ktoś wpadnie z pracy. Generalnie będzie dziesięć do piętnastu osób.

Wyobraźnia maluje obraz: pośrodku pokoju stoi stół zastawiony wszelkiego rodzaju przekąskami… Och, a kto wtedy zmywa naczynia? Może jednorazowy? A co mam na koncie, zastanawiam się czy wystarczy na zmywarkę? Nie? A kiedy gotować przekąski, jeśli nadszedł czas na składanie raportów w pracy, a ja prawie spędzam tam noc? Kto, zastanawiam się, wiedzieć? Ach, gotowanie?! No tak, spróbuj poczęstować moich gości kotletami ze sklepu! Chociaż poczekaj chwilę, kotlety są już ubite, kapusta już posiekana, skrzydełka kurczaka marynowane - ile czasu zaoszczędzono! Pomysł! Więc zrobię to! I poproszę mamę, żeby dała mi prezent urodzinowy! Hurra!

Zatrzymać! Żadnych zakłóceń

Myję podłogę, ale nie lubię sprzątać… Gdzie ta szmata? Gdzie jest moja szmata?! Może w kuchni? W kuchni???!!! Rosół tam się gotuje! Czy gotuje się? Tak, już w połowie ugotowane, do cholery! Dobrze, że kupiłam kostki bulionowe, więc ostrożnie, teraz warzywa… no, teraz jest lepiej. Niech się jeszcze trochę zagotuje, podczas gdy podłoga w pokoju jest w domu.

Telefon! Może go nie brać? Pewnie dzwoni. Powiedzieć, że dzisiejsza wycieczka do kina jest odwołana, szef pracy rzucił mnie, kocha mnie, całuje, ale dzisiaj w żaden sposób. Może w następnym tygodniu. A telefon ciągle dzwoni! A jeśli to coś ważnego? Odbiorę telefon.

-

Mówiłem Ci! Chociaż może tak jest najlepiej – sprzątam mieszkanie jako człowiek. A potem przez drugą godzinę nie mogę teraz umyć podłogi tego czy innego. A ja posortuję szafki w kuchni. Jeżdżę od dłuższego czasu. A prasowanie również się nagromadziło …

Cholera, złamałem paznokieć! Prawdą jest, że mówią, że najlepszym sposobem na zachowanie piękna dłoni jest odrabianie lekcji rękami męża! Och, jestem trochę zmęczona. Pójdę na chwilę posiedzieć i napić się herbaty. I czas na spacer z psem. Aha, i za godzinę zaczyna się dobry film. Po prostu rzucę okiem, a potem rrraz - i skończę to wszystko. A może te szafki nie lubię sprzątać!

Zalecana: