Zostań gejszą. Narodzić się na nowo
Zostań gejszą. Narodzić się na nowo

Wideo: Zostań gejszą. Narodzić się na nowo

Wideo: Zostań gejszą. Narodzić się na nowo
Wideo: RUSKIEFAJKI - BÓG KAZAŁ PRZESTAĆ (prod. SRG) 2024, Może
Anonim
Image
Image

Zamknij oczy… wyobraź sobie, że otworzyłeś je w tajemniczym, hipnotyzującym środowisku Wschodu. Spojrzenie wędruje od fantazyjnych figurek po niesamowitą urodę wachlarzy, niepowtarzalną rzeźbioną pracę, niskie stoliki, dzwonki wietrzne, wyjątkową magiczną atmosferę przestrzeni przesyconą aromatami odległych i tak atrakcyjnych krajów. Czy byłeś kiedyś w Japonii, Chinach, Indiach? Moja Japonia to „samuraj” („hara-kiri”), „sushi” i „gejsza”, Chiny – Tybet i „Feng Shui”, Indie – Ganges, Taj Mahal i Indira Gandhi.

Zestaw skojarzeń nie jest super!!! Ale dzisiaj znacznie się uzupełniła, po tym, jak nie będąc przeniesionym z realnego świata do świata snów, odwiedziłem Centrum Odrodzenia Duchowego i Kulturowego, lepiej znane jako „Szkoła Gejszy”. O tym, czym jest ta „szkoła”, czego tam uczą i jak to wszystko jest zabawne, rozmawiam z założycielami „Szkoły gejszy” Olegiem i Evgenią Frolov.

- Jeszcze studiowałem na Wydziale Psychologii w Petersburgu, kiedy na jednej z imprez usłyszałem, że do Rosji przyjeżdża wyjątkowa kobieta, „strażniczka wiedzy haremowej”. Jako osoba entuzjastyczna bardzo się zainteresowałam i zaczęłam szukać okazji do poznania tej pani. Doszło do tego, że poszłam do "mam" i wypytałam o nią we wszystkich bardziej odpowiednich instytucjach. Koleżanki zaczęły po cichu dzwonić do jego żony, mówiąc, że nie jest tam „tam”, że szuka jakiejś nie do pomyślenia kobiety. Ale Zhenya był świadomy. A kiedy po półtora roku znalazłem sposób na poznanie i komunikację z tą osobą, podzieliłem się z żoną pomysłem, że fajnie byłoby stworzyć szkołę opartą na jej świętej wiedzy.

- Po rozmowie byłem zdumiony, że zrozumiałem. I zdałem sobie sprawę, że my – ludzie cywilizowani, ludzie społeczeństwa, w ogóle nie wiemy… JAK budować relacje między mężczyzną a kobietą, aby te relacje były naprawdę harmonijne i trwałe. I ta wiedza istnieje od dawna.

- W moim rozumieniu "naprawdę harmonijny związek" jest wtedy, gdy ja (jako mężczyzna) interesuję się tobą (jako kobietą) we wszystkich dziedzinach naszego życia. Jest to związek seksualny, domowy i twórczy. A ty (jako kobieta) interesujesz się mną (jako mężczyzną) w tym samym związku. Wtedy podlegamy wszystkim prawom moralności - nie trzeba się zmieniać, nie trzeba nikogo szukać, ja jestem zainteresowany, a ty jesteś zainteresowany. A mówią o nas, że jesteśmy piękną, zgraną parą. (). Ale aby stało się to rzeczywistością, musimy wiedzieć, jak to osiągnąć, a nie przegrać. Kiedy rozmawiałem z tą niesamowitą „władczynią wiedzy haremowej”, zdałem sobie sprawę, jak fundamentalną i poważną wiedzę posiada. Zhenya i ja postanowiliśmy stworzyć szkołę, w której będziemy uczyć takich rzeczy i przekazać doświadczenie fenomenalnych orientalnych technik i metod, które pomogą nam nauczyć się tworzyć harmonijne relacje. Nie wszystko wyszło od razu i gładko. Przygotowując się do otwarcia, dużo podróżowali, gromadzili doświadczenia i wiedzę, doskonalili, studiowali tradycje, a następnie zaczęli opracowywać schematy, technologie i metody dostosowane do naszej ziemi.

- Chodzi o to, że fajnie byłoby nazywać się „Szkołą Haremu”. A te rytuały i tradycje, które stały się nam znane, w większym stopniu odpowiadają takiemu zjawisku w kulturze Wschodu, jak instytucja gejszy. W końcu filozofia gejszy to filozofia kobiety, która swoją czułością, taktem, grzecznością, swoją wiedzą potrafi ukazać piękno świata. Ani jedna gejsza nie będzie krzyczeć, żeby ją usłyszeć, mówi cicho, insynuująco, cicho, ale wszyscy jej słuchają.

Profesjonalna gejsza może rozwiązywać problemy we wszystkich dziedzinach, rozmawiać z każdym, nawet najbardziej znanym, o tym, co naprawdę ich interesuje i podnieca, bez użycia pięści i patelni.

Nie podejmujemy się realizacji klasycznej „szkoły”, nabyte umiejętności i zdolności dostosowaliśmy do współczesnych warunków, dążymy do tego, co najważniejsze – obudzić chęć i chęć do życia w harmonii i kochania ze sobą, tymi, którzy otaczają ty i cały świat.

- Każdy, kto choć trochę interesował się historią gejszy, każdy, kto zagłębia się w istotę naszej szkoły, widzi i rozumie, że „dziewczyny dla chłopców” nie są tu przygotowane. Chociaż wciąż są telefony od osób zainteresowanych seksem z jednoznacznym pytaniem: „No cóż, ile kosztują twoje dziewczyny?” Na początku próbowaliśmy wyjaśnić, ale to bezużyteczne. Potem ostrzegłem moje sekretarki, aby tak zainteresowane odpowiedziały: „20 tysięcy dolarów w pół godziny” – po usłyszeniu tego, zarówno pytania, jak i pragnienie zwykle znikały. To prawda, pewnego dnia był taki, który pomyślał i po 3 minutach powiedział: „Idę!” Dopóki nie zaczęli przychodzić do nas z zagranicznych mediów (), każdy mógł dowiedzieć się o sobie z prasy!!! Mieliśmy bardzo ciekawe wywiady z V. Sołowjowem, V. Żyrinowskim, D. Dibrowem (). Ale mimo wszystko nadal 90% naszych dziewczynek mówi swoim bliskim, że chodzą na fitness, na basen, na angielski, ale nie do „szkoły gejsz”.

- Nie, to nieprawda. Nasze drzwi są otwarte dla wszystkich. Przedział wiekowy w naszej praktyce to od 16 do 67 lat (). Oczywiście przychodzą do nas głównie kobiety w wieku od 20 do 50 lat, ale nie interesuje nas wiek, ani to, dlaczego kobieta chodzi do „szkoły”, naszym zadaniem jest pomóc jej się otworzyć, a to nie zależy od wieku w w każdym razie.

- Tak. To tabu dla każdej religii. Nie skupiamy się na tym, dla nas nie ma znaczenia kim jesteś - muzułmaninem, chrześcijaninem, buddystą, uwierz jeśli wierzysz. Mamy tylko dwie kategorie - mężczyznę i kobietę. Po drugie, nie zajmujemy się medycyną - to nie jest nasz temat. Jesteśmy Centrum Odrodzenia Duchowego i Kulturowego, szkołą harmonijnych relacji. Co więcej, nie zajmujemy się tutaj świadczeniem usług intymnych, istnieje wiele konkretnych instytucji - dla zdrowia nie świadczymy usług seksualnych! Mężczyźni sami dają nasze wizytówki swoim kobietom, jest nawet taki aforyzm: „Możesz zanieść to Frolovowi, nie wchodzą do jego majtek”. Jeszcze jedno, nie robimy magii, mankietów i zaklęć miłosnych. Nie interesuje nas też palenie „ziół”. Piją tu przyzwoite mewy i nie tak tanie - kolekcjonerskie - do 15 tysięcy dolarów za kg ().

- Delikatny, nienarzucający się z wdziękiem. Naszym zadaniem nie jest wybicie człowieka ze zwykłego społeczeństwa, skoro żyjemy na tym świecie, to kochajmy i cieszmy się życiem. Błędem wielu psychocentrów, guru i różnych pedagogów jest to, że ludzie są po prostu naładowani psychotechniką, rozbierani na części, ale demontowanie jest łatwe, ale może być bardzo trudne, a czasami wieża jest burzona przez ludzi. Budzimy zainteresowanie, uśmiech, pasję i chęć dawania z siebie wszystkiego. Nasza pozycja to „tu” i „teraz”. Jeśli przybyliśmy do tej krainy, to dlaczego nie nauczyć się tu pięknie żyć, nie naruszając harmonii, dlaczego? Dlaczego nie mogę żyć w radości, ale muszę cały czas cierpieć? Po pierwszej lekcji kobieta pozostawia nas zupełnie innymi oczami, patrząc na świat w zupełnie inny sposób, światło i blask w jej oczach to nasze efekty. Nasze dziewczyny zaczynają się uśmiechać wewnętrznie, a świat uśmiecha się do nich w odpowiedzi. W końcu „co jest na zewnątrz, tak jest we mnie”.

Jeśli pójdę i raduję się w świecie, odpowiadam na pewną częstotliwość radości, a wtedy świat daje mi informację zwrotną. A jeśli pójdziesz i pomyślisz, że „wszystkie kozy” itd., to są dokładnie te, które spotkasz na swojej drodze.

Dlatego naszym zadaniem jest obudzić kobietę, odsłonić jej naturalne bogactwa – czułość, kobiecość, włączyć jej pozytywną energię, aby odkryła w sobie to, co jest, a czego jeszcze nie ma. Często podaję prymitywny przykład z żarówką, która nie jest włączona. Dopóki energia nie dotrze do niej, jest bezbarwna, zmienia kształt, maluje na jasne kolory, ubiera się „haute couture”, ale jak „spała” w środku, to dalej „śpi”. Mężczyzna jest łowcą kobiecej energii seksualnej – to normalne, to nie jest wampiryzm. Mężczyźni są jak ćmy „byak-byak-byak” dla tych, którzy świecą od środka, dla tych, którzy mają iskierki w oczach, którzy są „na”.

- Uczymy nie tylko kobiety, ale i mężczyzn, jest ich 30 proc.. Uczymy jak się komunikować, jak traktować kobietę i jak ją traktować. Następnie przychodzą do nas z kwiatami i słowami wdzięczności: „15 lat małżeństwa, teraz wszystko jest o wiele lepsze niż w podróży poślubnej”. Nawiasem mówiąc, wcześniej odmówiliśmy tym, którzy zmienili płeć, ponieważ nie znaliśmy podejścia do włączania i ujawniania kobiecej energii u tych, którzy urodzili się mężczyzną. Teraz mamy na studiach jedną panią tego zakonu, ale od razu uprzedziliśmy, że ucząc uczymy się sami, bo po raz pierwszy mamy do czynienia z takim zjawiskiem w szkole.

- Już w Petersburgu nasza była uczennica tak bardzo zaskoczyła męża po wielu latach życia swoją przemianą, że chcieli zorganizować tę samą szkołę w Petersburgu. Powstaje tam doskonałe Centrum na wysokim poziomie. W Rosji i za granicą najprawdopodobniej stworzymy oddziały, w których głównym daniem będzie „rozwój i zarządzanie mięśniami intymnymi” ().

– Kiedy jeszcze rozmawiałam z „opiekunem wiedzy o haremie”, powiedziała, że „muszę znaleźć technologię, aby rozwinąć mięśnie pochwy, to wszystko”. Zacząłem szukać i okazało się, że nasz radziecki inżynier opracował taki symulator 45 lat temu, którego używamy w szkole. Teraz każda kobieta nie może zapanować nad swoimi mięśniami intymnymi, a przecież kiedyś na tej podstawie określano zdolności kobiety jako kobiety.

Kiedy konkubiny zostały przyjęte do haremu, zdały test – konieczne było, trzymając na głowie zapaloną świecę, nie wykonując ani jednego ruchu ciała, w pozycji od góry, aby doprowadzić mężczyznę do orgazmu, używając tylko jego mięśnie intymne.

Mówiąc dziewczynom na pierwszej lekcji, że nauka kontrolowania ciała od środka wymaga długiego treningu i od 10 do 15 lat, nie wierzą, że przy całym swoim doświadczeniu nie mogą się równać z umiejętnościami konkubin. Następnie przeprowadzamy eksperyment. Symulator przypomina tonometr, z wieloma lampami i urządzeniem typu „Tampax”, działa w powietrzu. Najodważniejsi i pewni siebie, uruchamiając symulator, starają się wypełniać zadania instruktora (skurcze mięśni) a strzałka urządzenia odchyla się o 10 punktów dla najbardziej rozwiniętych, ale powinna o 180 !!! I to nie jest granica! (). Wyjątkowość tego symulatora polega nie tylko na tym, że po miesiącu (!!!) zajęć będziesz mógł "spłaszczyć świeczki", po takich treningach nie będzie problemów z onkologią, florą, a poziom potencji twojego mężczyzny wzrośnie o 30-40%

- Tylko 12, ale planujemy nie stać w miejscu, poprawiamy się i poprawiamy. Prowadzę zajęcia z Sztuki Uroku, odbywają się zajęcia Sztuki Dotyku, kurs Plastyczności i Wdzięku, który prowadzi niesamowita mistrzyni znająca niektóre techniki słynnej Roksalany (taniec leżący), praktyki kobiet, starożytna wiedza wschodnich cesarzowych. Kurs podstawowy - 9 lekcji, zarówno w grupie jak i indywidualnie. A potem każdy wybiera przedmiot zainteresowania i może pogłębiać swoją wiedzę.

- Najważniejsze, co trzeba zrozumieć, to to, że nie przerabiamy ludzi, nie tworzymy ich lepszych niż są. Otwieramy, włączamy, odsłaniamy potencjał, który jest, ale śpi. Pomagamy ludziom dostrzec w sobie najlepsze cechy, nawiązać relacje z partnerem, staramy się zamienić każde nieudane małżeństwo w przyjemne i szczęśliwe. I jesteśmy pewni, że ten, kto przeszedł przez naszą szkołę, nigdy nie będzie sam.

Pozostaje mi dodać, że ta para zachwyciła mnie swoją pozytywną energią, mądrością i pozytywnym nastawieniem. Nie byłem tylko pod wrażeniem, wyszedłem w świat, patrząc na niego błyszczącymi oczami. To takie miłe, że na tym świecie są ludzie, którzy mówią i głoszą proste rzeczy, o których ty sam wiesz, z których rzadko korzystasz.

Zalecana: