Spisu treści:

Jak zmniejszyć kaloryczność tradycyjnych posiłków noworocznych
Jak zmniejszyć kaloryczność tradycyjnych posiłków noworocznych

Wideo: Jak zmniejszyć kaloryczność tradycyjnych posiłków noworocznych

Wideo: Jak zmniejszyć kaloryczność tradycyjnych posiłków noworocznych
Wideo: KALORYCZNY MIT 😂🤣! Dlaczego mniej Kalorii ≠ mniej Kilogramów 🧐? 2024, Może
Anonim

Nowy Rok tuż za rogiem, a wiele gospodyń domowych zastanawia się już nad świątecznym menu: tradycyjny Olivier, czerwona ryba, śledź pod futrem, galaretowate mięso, kawior, pieczona kaczka i kurczak – sylwestrowa uczta słynie od zawsze jego różnorodność i obfitość.

Image
Image

Bardzo trudno odmówić sobie świątecznych potraw, gdy sąsiedzi na stole z mocą i głównymi „pożerającymi” przysmakami – ale co z tymi, którzy boją się wyzdrowieć? Wiele pań od dawna i wytrwale przygotowuje się do świętowania Nowego Roku w pełnym uzbrojeniu: diety, kosmetyczka, nowa sukienka i modna stylizacja… ale jeśli uwolnisz apetyt, trzeba będzie założyć nową sukienkę w szafie „aż do lepszych czasów” – dodatkowe kilogramy nie będą długo czekać.

Aby nadal cieszyć się ulubionymi potrawami i nie przybierać na wadze, spróbuj zmniejszyć ich zawartość kalorii. Julia Bastrigina, dietetyk, ekspert w programie Bodykey, pomogła nam dowiedzieć się, jak sprawić, aby tradycyjne noworoczne potrawy stołowe nie były tak szkodliwe:

Olivie

Image
Image

Danie numer 1 na stole noworocznym. Samo danie ma bardzo wysoki indeks glikemiczny, ale istnieje kilka sekretów, które można wykorzystać do obniżenia całkowitej zawartości kalorii. Na początek możesz częściowo zastąpić ziemniaki gotowaną na parze cukinią. Ziemniaki zapewniają dużą pojemność węglowodanową, a cukinia ma neutralny, skrobiowy smak i może być dobrym substytutem. Można też "wyczarować" z nadzieniem mięsnym - lepiej użyć chudego gotowanego mięsa lub kurczaka niż lekarskiej kiełbasy - sałatka będzie smaczniejsza i mniej kaloryczna. Trzecią i najważniejszą rzeczą jest to, że dressing z majonezem o 67% zawartości tłuszczu jest całkowicie przeciwwskazany dla tych, którzy przynajmniej w jakiś sposób podążają za figurą. Dlatego, aby ograniczyć kalorie, wybieramy 10% majonez lub robimy dressing jogurtowy.

Lepiej użyć chudego gotowanego mięsa lub kurczaka niż kiełbasy lekarskiej - sałatka będzie smaczniejsza i mniej kaloryczna.

Często można usłyszeć, że domowy majonez jest dużo zdrowszy i mniej pożywny. W rzeczywistości majonez domowej roboty może osiągnąć nawet wyższą zawartość tłuszczu niż majonez przemysłowy, ponieważ wszystkie są gotowane na oliwie z oliwek, która ma szaloną zawartość kalorii. Majonez „sklepowy” w niektórych przypadkach, ze względu na oszczędności producenta, może być znacznie mniej energochłonny. Nie myśl więc, że jeśli zrobisz majonez w domu przy użyciu tradycyjnej technologii z żółtkami i oliwą z oliwek, zmniejszysz kaloryczność dania. Najprawdopodobniej skończysz z jeszcze wyższym procentem tłuszczu niż zwykły 67% majonez.

Śledź pod futrem

Image
Image

Kolejna rosyjska tradycja na stole noworocznym - śledź pod futrem - ma skład podobny do Oliviera, a zatem ma wysoką zawartość kalorii. Takie potrawy można nazwać sałatkami „zrzuconymi”, ponieważ jest w nich dużo wszystkiego, a wszystkie składniki zawierają dużą ilość węglowodanów. Ponadto w śledziu pod futrem składniki roślinne łączy się z tłustym śledziem i dressingiem z tłustego majonezu.

To znaczy tutaj, podobnie jak w Olivier, jeśli chcesz jakoś zmniejszyć obciążenie, możesz ponownie pracować z procentową zawartością tłuszczu w majonezie. Wszystkie inne produkty będą musiały zostać pozostawione - w przeciwnym razie sałatka straci smak.

Ale nie ma beznadziejnych sytuacji: ponieważ śledź pod futrem składa się z kilku warstw, możesz zrobić jedną warstwę ziemniaków mniej i zostawić głównie buraki i marchewki. Zrób gotowane ziemniaki, na przykład substrat, i połóż na nim śledzie, a następnie naprzemiennie buraki z marchewką - pokarmy o niższym ładunku glikemicznym. Ziemniaki zawierają wysoki indeks glikemiczny i dużą ilość węglowodanów, które wraz z tłuszczem dołączonym do majonezu tworzą bombę węglowodanowo-tłuszczową, czyli właśnie to, co następnie pociąga za sobą gwałtowny wzrost hormonów magazynujących tłuszcz.

Smażone mięso i drób

Image
Image

Ważne jest, aby zrozumieć, że niektóre produkty mięsne początkowo zawierają zbyt dużo tłuszczu. Kaczka, gęś, wieprzowina same w sobie są bardzo kaloryczne. Na przykład pieczony indyk jest około cztery razy chudszy niż gęś, a nawet znacznie lżejszy niż kurczak. Cały kurczak ma bardzo nierównomierny rozkład tłuszczu. Wiele znajduje się na udach i plecach. Dlatego o wiele słuszniej będzie wybrać indyka na stół noworoczny - jest duży, satysfakcjonujący i zawiera znacznie mniej kalorii niż kurczak.

Aby danie było jak najmniej kaloryczne, ważne jest, aby odpowiednio wypchać ptaka.

Aby danie było jak najmniej kaloryczne, ważne jest, aby odpowiednio wypchać ptaka. Nie musisz dodawać do indyka produktów energetycznych, takich jak ryż czy kasza gryczana, wystarczy użyć świeżych warzyw i ziół. Lub wręcz przeciwnie, jeśli upieczesz całego ptaka i nadziesz go niedogotowanymi płatkami zbożowymi, to z kolei wchłoną tłuszcz, który zostanie uwolniony podczas gotowania. Wtedy ci, którzy chcą schudnąć, nie muszą jeść tego płatka, powinni używać go tylko jako mechanizmu wchłaniania.

Kanapki z kawiorem

Image
Image

Wszyscy uwielbiamy kanapki z kawiorem, szczególnie na wakacjach, kiedy codzienne jedzenie staje się nudne. Oczywiście nie należy nadużywać tego produktu - robimy kanapki na ogromnej kromce białego chleba z tłustą warstwą masła. W żadnym wypadku nie używaj tartletów - suszonych i skoncentrowanych, często są one grubsze niż sam chleb. Możesz zrobić je na zwykłym chlebie z masłem i kawiorem, a to obciąży system hormonalny, który magazynuje tłuszcz. I możesz użyć chleba żytniego, który jest znacznie zdrowszy.

Alternatywnie można zrobić grzanki z suszonego Borodino lub żytnio-pszennego chleba bez masła - małe kwadraciki. Kawior układa się na nich małą zjeżdżalnią i przekłuwa na wierzchu kijem z oliwką, aby był piękny.

Najlepiej byłoby, gdyby stół noworoczny był „gourmand”, gdzie w małych porcjach jest po trochu wszystkiego, aby osoba mogła czerpać maksymalną przyjemność - wypróbować dużą liczbę potraw i nie obżerać się „baseny” Oliviera. Czasy niedoboru minęły, ale niestety myślenie, że na stołach powinna być ogromna ilość produktów, pozostało. Musimy z tym walczyć.

Zalecana: