Wideo: Cóż, kto powiedział, że źle jest być tylko przyjacielem?
2024 Autor: James Gerald | [email protected]. Ostatnio zmodyfikowany: 2023-12-17 14:14
Naprawdę wierzę w przyjaźń między płciami. Wszyscy moi przyjaciele byli wyłącznie mężczyznami, co wcale nie oznaczało, że nie mogłem znaleźć wspólnego języka z kobietami, że nie było wspólnych zainteresowań i podobnych rzeczy. Po prostu było mi łatwiej i ciekawiej: mężczyźni są bardziej wiarygodni, mniej rozmowni, relacje są trwałe, a komunikacja ciekawsza. W końcu zawsze miło jest poznać „czysto męską opinię” na temat konkretnego wydarzenia. A zdobycie serca niemal każdego mężczyzny zajęło mi tylko kilka minut – w końcu zawsze byłam świadoma wszystkich „dźwigni kontrolnych”, właściwych słów i gestów, które tak silniejszy seks lubi. Swoją drogą od razu chcę dokonać rezerwacji, nie mówię o mężczyznach o orientacji homoseksualnej. Z jakiegoś powodu zawsze spotykałem męskich przyjaciół, heteroseksualistów, chociaż nigdy nie zwracałem ani nie akcentowałem tej kwestii. Tak się stało!
Moja przyjaciółka Masza ma przyjaciółkę Sashę. „Znamy się prawie 4 lata. Miły młody człowiek, trochę starszy ode mnie. Nigdy nie patrzyłam na niego jako na potencjalnego partnera seksualnego, ukochaną osobę lub przyszłego wiernego małżonka. Od samego początku nasz związek rozwijał się jako „przyjaźń między płciami”. Dla mnie był po prostu Saszą, która zawsze przyjdzie na ratunek, będzie tam w trudnych czasach. Dzieliliśmy się wszystkimi radościami, sukcesami i porażkami. Bawiliśmy się razem niesamowicie: nie byliśmy pozbawieni poczucia humoru, śmialiśmy się i wyśmiewaliśmy się w każdej, nawet najtrudniejszej sytuacji. Często widywano nas razem, wszyscy nasi wzajemni znajomi i przyjaciele od dawna są przyzwyczajeni do osobliwej pary „Sasha + Masza”. Szczerze mówiąc, nigdy nie przyszło mi do głowy, że Sashka żywi do mnie inne uczucia, poza przyjaznymi. Tak, często wyznawał mi swoją miłość, ale zawsze wyglądało to jak kolejny żart. Tak, gratulował i dawał kwiaty na wszelkiego rodzaju święta i wspominał wszystkie ważne daty. Być może ktoś na moim miejscu od dawna by przynajmniej coś podejrzewał, ale nie ja…
Z czasem nasza przyjaźń przerodziła się w coś więcej, początkowo nasze „zwykłe” spotkania nabrały charakteru randkowego. Potem, będąc razem na tej samej imprezie, pocałowaliśmy się, wcale nie przyjaźnie. Nawiązała się bliższa relacja. Byliśmy nazywani „idealną parą” i „nie rozlewamy wody”. Naprawdę czuliśmy się razem bardzo komfortowo, przytulnie i dobrze. Ale pewnego dnia spotkałem innego mężczyznę.
Zaczął się mną opiekować bardzo wytrwale i pięknie, wszystko było inne, na sposób dorosły, czy coś… Zaczął się romans. Słowa „zostańmy przyjaciółmi” zabrzmiały z moich ust do Sashy niemal natychmiast, gdy tylko zdałem sobie sprawę, że między mną a moim nowym mężczyzną powstał jakiś poważny związek. Ale raz, kiedy byłem bardzo samotny, kiedy pokłóciłem się z nowym mężczyzną, przypomniałem sobie słowa Sashy: „Zawsze możesz liczyć na moją pomoc, uwagę i udział”. Okazało się, że nie były to puste słowa rzucone na wiatr – wszystko, co wtedy zostało powiedziane, było absolutnie prawdziwe. Teraz nikt z naszego wspólnego kręgu znajomych nie wyobraża sobie nawet, że nie komunikowaliśmy się od jakiegoś czasu. Zawsze w odpowiednim momencie przychodzi na ratunek, służy radą i uczynkami. Ja z kolei zawsze jestem gotów wziąć udział w rozwiązywaniu wielu kontrowersyjnych kwestii, doradzić i wesprzeć coś. Do dziś komunikujemy się bardzo blisko, ale i tak ten okres naszych nieprzyjaznych relacji odcisnął piętno na życiu obojga. Nie sądzę, że warto było nawet próbować zmienić się z „idealnie przyjaznej pary” w kogoś miłosnego”.
Trudno jednoznacznie spojrzeć na tę historię i sytuację. Możesz pomyśleć, że nie ma tu zapachu przyjaźni, albo przypomnieć sobie podobną sytuację z własnego życia, bo każdy z nas prawdopodobnie ją miał, po prostu ktoś był w stanie przezwyciężyć inne uczucia i „pozostać tylko przyjaciółmi”, a komuś nie udało się. … Możesz też pomyśleć, że kobieta po prostu wykorzystała mężczyznę do swoich celów, że jest przyzwyczajona do jego towarzystwa, wsparcia i pomocy, że jest jej łatwiej.
Dawni kochankowie i kochankowie często zawierają wspaniałych przyjaciół. Być może jest już żonaty, ma kilka uroczych dzieci, ale, jak mówią, stara miłość nie rdzewieje. Kobieta wie, że przyjaciel nigdy nie odmówi, wysłucha i pocieszy.
Na podstawie moich własnych obserwacji zidentyfikowałem kilka możliwych opcji przyjaźni między mężczyzną a kobietą. Oczywiście można się zgodzić lub spierać, ale ile osób, tyle opinii. Co więcej, wielu też nie wierzy w przyjaźń kobiet!
Więc, "Ona jest dla mnie jak siostra" … Kiedy mężczyzna poznaje kobietę o cechach męskich i silnym charakterze, których tak bardzo temu mężczyźnie brakuje, zaczyna się z nią przyjaźnić. Mężczyzna patrzy na kobietę jak na starszą siostrę, towarzyszkę, która może go poprowadzić po właściwej ścieżce. On z kolei daje kobiecie pewną władzę nad sobą, której często nam brakuje. Łatwo i przyjemnie przyjaźnić się z takim mężczyzną. On nigdy nie zdradzi, upokorzy, zawsze będzie stał za tobą jak góra. Ale taki związek może się bardzo szybko znudzić. Nikt nie jest przed tym bezpieczny! Oczywiście całkiem prawdopodobna jest również sytuacja odwrotna „jest dla mnie jak brat”. I ten rodzaj przyjaźni może być również postrzegany jako okazja do „porozmawiania z nią (z nim) o NICH”, czyli o wzajemnych partnerach seksualnych.
Przyjaciel rodziny … Wasze rodziny są przyjaciółmi od wielu, wielu lat. Wspólne rodzinne wspomnienia, matki, które woziły cię w pobliżu wózkami, wspólne przedszkole, jedna szkoła dla dwojga itd. Po prostu nie wyobrażasz sobie życia bez siebie, to jakoś jest oczywiste. Być może Twoi rodzice marzyli kiedyś o Twoim ślubie, wspólnych dzieciach i jednym nazwisku. Ale… nie przeznaczenie! Zdaliście sobie sprawę, że w ogóle nie jesteście dla siebie stworzeni. I lepiej nawet nie próbować – za dobrze się znacie. Idealny do przyjaźni! Oczywiście pod warunkiem, że nawet będąc już dorosłym, nadal zgadzacie się w wielu kwestiach, jesteście dla siebie ciekawi i macie o czym rozmawiać.
Osobiście mam właśnie takiego przyjaciela. Nasi rodzice uczyli się w tej samej szkole, a kiedy się rozstali i każdy z nich założył własną rodzinę, uznali, że byłoby po prostu cudownie, gdyby dzieci wyszły za mąż: na szczęście urodziłem się moim rodzicom i urodził się syn inną rodzinę. Wszyscy wierzyli, że Igor i ja byliśmy po prostu idealną parą, on jest o 3 lata starszy, od dzieciństwa wychowywaliśmy się razem itp. Już jako dziecko sami myśleliśmy o jakimś związku, jeśli można to tak nazwać, była nawet krótka powieść "dziecięca": ciągle przynosił mi cukierki, a ja dawałam mu wstawki ze zdjęciami samochodów. Igor już wtedy powiedział, że jak dorośniemy, na pewno się pobierzemy. Ale, gdy trochę dojrzeli, oboje zdali sobie sprawę, że aby stworzyć rodzinę, potrzebujesz czegoś więcej niż tylko poznania się od dzieciństwa. A zakochawszy się, zupełnie zapomnieli o takich myślach. Teraz nie komunikujemy się tak często, jak kiedyś. Każdy z nas ma pracę, przyjaciół, kochanków i zainteresowania. Ale wciąż się nie zapominamy, często do siebie dzwonimy, korespondujemy, a czasem spotykamy. Jeśli ktoś z nas ma problemy, jesteśmy gotowi zrezygnować ze wszystkiego tylko po to, aby pomóc. Naprawdę uważam Igora za mojego przyjaciela.
Współpraca biznesowa … Raczej nie jest to przyjaźń, ale jakiś rodzaj wzajemnie korzystnej komunikacji. Często ta komunikacja przeradza się w prawdziwą przyjaźń. W końcu kwestie biznesowe i finansowe bardzo często się pokrywają. Choć trudno jednoznacznie powiedzieć, że taki związek to tak naprawdę przyjaźń. Dla różnych ludzi jest inaczej. Wszystko zależy od samych ludzi, charakterów i światopoglądu. Pieniądze i biznes mogą zarówno zaprzyjaźnić się z dwojgiem ludzi, jak i uczynić ich wrogami. W końcu mówią, że w przyjaźni dwojga ludzi jeden jest zawsze liderem, a drugi wyznawcą.
Szczerze mówiąc szczerze wierzyłam i nadal wierzę w przyjaźń między płciami. Chociaż ona sama czasami jest przezwyciężona wieloma kontrowersjami w tej kwestii. Wielu pewnie się ze mną pokłóci, ale w moim życiu jest wiele przykładów takich relacji. Wszystko zależy od samych ludzi i wzajemnych relacji.
Często zdarza się, że przyjaźń mężczyzny i kobiety poprzedzone bliższą relacją … Na przykład sytuacja między byłymi małżonkami. Moi przyjaciele Leonid i Anna byli wspaniałym małżeństwem. Mieli córkę. Ale wkrótce ich związek znalazł się w impasie i za obopólną zgodą nastąpił rozwód. Początkowo byli związani tylko przez córkę. W weekendy Leonid zawsze zabierał ją do siebie i spędzał z nią cały wolny czas. Po pewnym czasie wszystkie żale i roszczenia, które powstały między nimi wcześniej, zostały zapomniane. Stali się nie tylko byłymi małżonkami, ale dobrymi przyjaciółmi. Leonid jest zawsze gotów przybić półkę lub po prostu przyjść na herbatę w towarzystwie swojej byłej żony. A Anna, gdy tylko nadarzy się okazja, zaprasza swojego byłego męża do teatru lub kina.
Możesz opisać dowolną liczbę takich sytuacji. Myślę, że w życiu każdego z nas są żywe przykłady potwierdzające istnienie tej najbardziej tajemniczej przyjaźni między mężczyzną a kobietą. Oczywiście ten rodzaj przyjaźni ma swoje plusy i minusy. Ale nadal, jak cudownie jest uświadomić sobie, że masz mężczyznę - prawdziwego przyjaciela. Najważniejsze, że jeśli już znalazłeś taką osobę, nie zgub jej! Doceń i szanuj!
Zalecana:
Staś Baretsky powiedział, że jest gotów zorganizować ceremonię pożegnania z MakSimem za darmo
Mężczyzna jest przekonany, że w takich sytuacjach o wszystko trzeba wcześniej zadbać
Kto nie powinien być szczepiony przeciwko koronawirusowi
Kto nie powinien być szczepiony przeciwko koronawirusowi? Lista chorób i przeciwwskazań
Co zrobić, jeśli najlepszym przyjacielem twojego chłopaka jest dziewczyna
Może zapewnić, ile chce, że nic między nimi nie ma, ale niepokój wciąż pozostaje
Muceniece powiedział, że kobiety w Rosji widzą szczęście tylko w małżeństwie
Aktorka powiedziała, że chodzi na randki z fanami, ale nie jest jeszcze gotowa na nowe małżeństwo
Pseudo-przyjaźń: jak ustalić, kto tak naprawdę nie jest twoim przyjacielem
Być może osoba, którą uważałeś za przyjaciela, jest pseudo-przyjacielem. Mówiąc prosto, nie prawdziwe