Andriej Apollonow zaprzeczył plotkom o rozwodzie i powiedział, że nie odda nikomu swoich dzieci
Andriej Apollonow zaprzeczył plotkom o rozwodzie i powiedział, że nie odda nikomu swoich dzieci

Wideo: Andriej Apollonow zaprzeczył plotkom o rozwodzie i powiedział, że nie odda nikomu swoich dzieci

Wideo: Andriej Apollonow zaprzeczył plotkom o rozwodzie i powiedział, że nie odda nikomu swoich dzieci
Wideo: Помогай людям, и тебе обязательно помогут! Pomáhejte lidem a oni určitě pomohou vám! 2024, Może
Anonim

W tym tygodniu w sieci pojawiły się publikacje, że Andrei Grigoriev-Apollonov i jego druga żona Marina Bankova nie mieszkają razem. Według dziennikarzy kobieta rzekomo opuściła męża pół roku temu, zabierając ze sobą dwoje dzieci. Wybraną Bankovą był młody koszykarz klubu Chimki, który jest o 21 lat młodszy od samego Apollonowa.

Image
Image

Nieco później w wielu mediach pojawiły się notatki, że sam Andriej świetnie się bawi. Według naocznych świadków, którzy chcieli pozostać anonimowi, mężczyzna aktywnie bawi się w towarzystwie dziewczyn.

Zmęczony strumieniem plotek rudowłosy wykonawca z „Iwanuszek” rozmawiał z dziennikarzami. Mężczyzna wyjaśnił, że wszystkie publikacje dotyczące jego życia rodzinnego są fikcją. Ona i Marina nadal mieszkają razem i wychowują dzieci. Nikt nigdzie nikogo nie zostawił.

Grigoriev zasugerował, że powodem publikacji było pojawienie się jego żony w firmie z rzekomym przeciwnikiem na meczu najstarszego dziecka. Sam wykonawca wiedział, z kim poszła Marina. Zauważył, że oprócz Zubkowa byli inni ich znajomi. Nie bez powodu sam nie mógł przybyć na mecz.

Po zrobieniu kilku zdjęć Mariny i pobliskiego koszykarza prasa uznała je za ważny powód do publikacji i wysłania małżonka z dziećmi do drugiego. Piosenkarz podkreślił, że bardzo kocha swoje dzieci i nie jest gotowy nikomu dawać.

Zalecana: