Ashley Judd mówiła o niebezpieczeństwach perfekcjonizmu
Ashley Judd mówiła o niebezpieczeństwach perfekcjonizmu

Wideo: Ashley Judd mówiła o niebezpieczeństwach perfekcjonizmu

Wideo: Ashley Judd mówiła o niebezpieczeństwach perfekcjonizmu
Wideo: Ashley Judd: I was not frightened of Harvey Weinstein - BBC News 2024, Może
Anonim
Image
Image

Po „chaotycznym” dzieciństwie aktorka Ashley Judd została zmuszona do odbycia w lutym kursu rehabilitacyjnego w jednym z teksańskich ośrodków zdrowia, aby uporać się ze swoją przeszłością i pozbyć się jej konsekwencji, w tym depresji i pragnienia samoizolacji.

To trochę dziwne, że aktorka, która ma teraz 38 lat, nagle zaczęła opowiadać o swoim trudnym dzieciństwie, ale z kim to się nie dzieje?

„Potrzebowałem pomocy psychologów", Judd cytuje magazyn Glamour. „Byłem bardzo zły i zraniony". Sama gwiazda opisuje siebie jako „nadczujne dziecko” dążące do perfekcjonizmu we wszystkim, jako rekompensatę za problemy z bezpieczeństwem osobistym.

W wieku dwunastu lat odwiedziła 13 szkół i mieszkała na przemian z matką, ojcem i osobno z dziadkami. Krótko mówiąc, typowy koczowniczy tryb życia.

Problemy psychologiczne Ashley zostały zauważone przez ekspertów we wspomnianym ośrodku zdrowia w Teksasie, kiedy aktorka odbyła tam kurtuazyjną wizytę ze swoją siostrą Winoną.

„Oni (lekarze) powiedzieli mi:„ Wyglądasz zbyt dobrze. Wygląda na to, że ty i twoja siostra nie macie problemu. Ale to jeden ze znaków, że w rzeczywistości masz poważne problemy psychologiczne: „Ale wcześniej nikt nie był w stanie zobaczyć mojego bólu”.

Tymczasem brukowce ogłosiły, że aktorka jest leczona na najgwiezdniejszą chorobę - anoreksję. „Byłam naprawdę bardzo wybredna w kwestii jedzenia. Jednak wtedy byłam perfekcjonistką i do wszystkiego doszukiwałam się wad”.

Zalecana: