Ukazał się pierwszy rosyjski film science fiction od 15 lat
Ukazał się pierwszy rosyjski film science fiction od 15 lat

Wideo: Ukazał się pierwszy rosyjski film science fiction od 15 lat

Wideo: Ukazał się pierwszy rosyjski film science fiction od 15 lat
Wideo: The Endless Sci Fi Short Film (rus, AlexFilm) 2024, Może
Anonim

Film wyreżyserowany przez Timura Biekmambetowa (znanego twórcę klipów i twórcę reklam dla Banku Imperial, któremu przypisuje się The Arena) (prod. Roger Korman) na podstawie powieści Siergieja Łukjanenki o tym samym tytule (pierwszej w historii Trylogia nocna straży) - „Day Watch” - „Twilight Watch”), już przechylony do mistrzów rosyjskiej kasy.

Pierwszy pokaz „Straż nocna” odbył się na ostatnim Moskiewskim Festiwalu Filmowym i zebrał najbardziej kontrowersyjne recenzje krytyków. Fabuła filmu jest nieco inna niż ta opisana w książce, co wprawia w zakłopotanie liczną armię fanów trylogii.

plakat
plakat
plakat
plakat
plakat
plakat

„Straż Nocna” to nazwa organizacji, która wraz ze „Strażą dzienną” kontroluje równowagę sił ciemności i światła. Sztab „Nocnej Straży” – wszelkiego rodzaju wilkołaki, upiory i ludzie obdarzeni zdolnością odróżniania wampirów od zwykłych śmiertelników – zajmuje się wydawaniem „licencji na działanie” przedstawicielom sił zła. Jeden z pracowników – Anton (Konstantin Khabensky) – znajduje się w centrum globalnego kataklizmu, który grozi zakłóceniem i tak już chwiejnego pokoju między Dobrem a Złem.

Oprócz Konstantina Khabensky'ego w filmie biorą udział Gosha Kutsenko, Vladimir Menshov, Galina Tiunina, Ilya Lagutenko, Zhanna Friske i inni. Zdjęcia miały miejsce w Moskwie i Petersburgu prawie dwa lata temu. Przez resztę czasu ekipa filmowa pracowała nad efektami specjalnymi, które nie ustępują skalą najlepszym modelom zachodnim (reżyser twierdzi, że „efekty nie są gorsze od tych z Władcy Pierścieni”).

Sam Siergiej Łukjanenko, który jest autorem scenariusza, jest zachwycony rezultatem. „Świetny film! Mam 100 skarg na reżysera, a on sam to widzi. Ale film już się odbył. Wybaczcie patos, to już znak nowej ery w naszym kinie. Teraz wygramy”. t mieć efekty specjalne za pięć kopiejek i kamerzystę. -hamulec. Teraz kino będzie robione inaczej … W sumie - solidna 4, jeśli mierzysz "ogólnie", według standardów światowego kina science fiction. I pięć z plusem, jeśli pamiętasz, że kręcono to teraz u nas”.

Pomimo zwiększonej tajemnicy w procesie montażu filmu, piraci wideo wypuścili „wyciętą kopię” filmu na sprzedaż tydzień temu. To prawda, z brakującymi pierwszymi 17 minutami ścieżki dźwiękowej. Do końca roku na Channel One pojawi się „Night Watch” z dodatkowymi, nieuwzględnionymi w „kinowej” wersji 115-minutowymi odcinkami. Prawa do adaptacji pozostałych dwóch części (scenariusz do „Day Watch”, napisany wspólnie z Władimirem Wasiliewem jest już gotowy) kupiła już firma telewizyjna.

Zalecana: